Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 17 czerwca 2019, o 16:17
Czekam na relację z dzisiejszego spaceru 
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 maja 2020, o 08:36
Czy miał ktoś może takie jakby drżenie głowy. Już kilka tygodni mi towarzyszy czasem wrażenie jakby głowa mi lekko drżała zwłaszcza jak siedzę i czuję wtedy takie mocne napięcie w szyi. Jak patrzę w lustrze to serio ta głowa czasem lekko przeskoczy. Neurolog stwierdził że wszystko ok, zlecił test na tężyczkę i wyszedł dobrze, więc chyba nerwa...
- Maciej Bizoń
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 545
- Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04
Jak będziesz Świadomie przeżywać każdy objaw , każdy bzedt i nie zrozumiesz ze to układ Nerwowy zaburzony i zagrożony który trzeba olać i świadomie się nie nakręcac przez dluzszy czas to Przykre ale będziesz w tym siedzieć długo ....może w końcu weźmiesz się za ignorowanie. PozdrTriss pisze: ↑7 października 2020, o 11:31Czy miał ktoś może takie jakby drżenie głowy. Już kilka tygodni mi towarzyszy czasem wrażenie jakby głowa mi lekko drżała zwłaszcza jak siedzę i czuję wtedy takie mocne napięcie w szyi. Jak patrzę w lustrze to serio ta głowa czasem lekko przeskoczy. Neurolog stwierdził że wszystko ok, zlecił test na tężyczkę i wyszedł dobrze, więc chyba nerwa...
"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." -
- ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
I nie, nie żartuję." -

https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30
Wyszłam z samego rana, bo widziałam, że pogoda się psuje. Uwaga, weszłam do piekarni po pieczywo. Wiem jak to brzmi, ale chyba z 2 tygodnie nie byłam w żadnym sklepie. A już na pewno nie sama.
Niestety od godziny czuję się źle. Objawy atakujące z każdej strony. Zbieram się jednak z kanapy, żeby zrobić jakiś obiad



-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1034
- Rejestracja: 6 stycznia 2020, o 16:58
Iwona dziękuję za dobra radę pozdrawiam
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 17 czerwca 2019, o 16:17
No niestety tak będzie i będzie.. A Ty mimo tego masz codziennie gdzieś sama wyjść rozumiesz codziennieDreamOn pisze: ↑7 października 2020, o 12:43Wyszłam z samego rana, bo widziałam, że pogoda się psuje. Uwaga, weszłam do piekarni po pieczywo. Wiem jak to brzmi, ale chyba z 2 tygodnie nie byłam w żadnym sklepie. A już na pewno nie sama.
Niestety od godziny czuję się źle. Objawy atakujące z każdej strony. Zbieram się jednak z kanapy, żeby zrobić jakiś obiad![]()
![]()
![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30
Daria.Dabrowska pisze: ↑7 października 2020, o 14:57No niestety tak będzie i będzie.. A Ty mimo tego masz codziennie gdzieś sama wyjść rozumiesz codziennieDreamOn pisze: ↑7 października 2020, o 12:43Wyszłam z samego rana, bo widziałam, że pogoda się psuje. Uwaga, weszłam do piekarni po pieczywo. Wiem jak to brzmi, ale chyba z 2 tygodnie nie byłam w żadnym sklepie. A już na pewno nie sama.
Niestety od godziny czuję się źle. Objawy atakujące z każdej strony. Zbieram się jednak z kanapy, żeby zrobić jakiś obiad![]()
![]()
![]()
Twój umysł emocjonalny się buntuje i tak ma być.. Jemu nie na rękę Twoje ryzykowania.. Wiem jak to brzmi bo ja też się bałam wszędzie chodzić a chodziłam a myśli nawalaly jak z armaty. Z czasem zrozumie że nie ma nigdzie zagrożenia.. Ale to jest praca dość długa i lepiej zdać sobie z tego sprawę niż myśleć że po tygodniu nam minie. Ale brawo Ty zrobiłaś to🥰
![]()
Jutro chcę iść do rodziców. Sama. Pieszo. Przez miasto

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 140
- Rejestracja: 15 listopada 2018, o 07:27
hmmm, możliwe, niektórzy mają swoje "specyficzne " objawy. Jeśli lekarz potwierdził, że wszystko ok, to myślę, że nie trzeba się na tym skupiać i martwićPatro1995 pisze: ↑5 października 2020, o 20:52Ale ja mam tak z trzy miesiące z prawej strony dalej spuchnięte uszy zatkane badania miałem ok, słuch sprawdzała też ok , po prostu jest powiększony i uszy zatkane z tego co czytałem to niektórzy też tak mają nerwica to się chyba w każdym sposób może objawić xdog220 pisze: ↑4 października 2020, o 12:17jasne, ze od kataru moga ci sie zatkac uszy, szczegolnie jak masz jeszcze w srodku zalegajaca woskowine. Idz po prostu do laryngologa,żeby sprawdził uszy. Wezly chlonne raczej robia sie wieksze z infekcji, więc jak jestes przeziebiony caly czas itd. to normalne. To nie jest symptom nerwicy.Patro1995 pisze: ↑4 października 2020, o 00:39Witam od około miesiąca mam zatkane uszy albo takie wrażenie jakbym daleko słyszał swój głos jakbym był pod wodą nie wiem czy to od kataru czy od zaburzenia bo wątpię że od kataru tyle czasu a źle mi z tym i tylko do każdego co i co bo nie słyszę tak normalnie , druga sprawa czy można mieć od nerwicy opuchnięty węzeł chłonny który mam taki już od dwóch miesięcy ?

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 17 czerwca 2019, o 16:17
Czekam na relacje na żywo 



-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 17 czerwca 2019, o 16:17
No i superDreamOn pisze: ↑7 października 2020, o 19:14Daria.Dabrowska pisze: ↑7 października 2020, o 14:57No niestety tak będzie i będzie.. A Ty mimo tego masz codziennie gdzieś sama wyjść rozumiesz codziennieDreamOn pisze: ↑7 października 2020, o 12:43
Wyszłam z samego rana, bo widziałam, że pogoda się psuje. Uwaga, weszłam do piekarni po pieczywo. Wiem jak to brzmi, ale chyba z 2 tygodnie nie byłam w żadnym sklepie. A już na pewno nie sama.
Niestety od godziny czuję się źle. Objawy atakujące z każdej strony. Zbieram się jednak z kanapy, żeby zrobić jakiś obiad![]()
![]()
![]()
Twój umysł emocjonalny się buntuje i tak ma być.. Jemu nie na rękę Twoje ryzykowania.. Wiem jak to brzmi bo ja też się bałam wszędzie chodzić a chodziłam a myśli nawalaly jak z armaty. Z czasem zrozumie że nie ma nigdzie zagrożenia.. Ale to jest praca dość długa i lepiej zdać sobie z tego sprawę niż myśleć że po tygodniu nam minie. Ale brawo Ty zrobiłaś to🥰
![]()
Jutro chcę iść do rodziców. Sama. Pieszo. Przez miasto![]()
W końcu ryzyko wa nie wchodzi w nawyk a jaka będziesz dumna z siebie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 17 czerwca 2019, o 16:17
Dzisiaj pewnie wyjście do piekarni pokazało że masz w sobie ta moc 🥰Daria.Dabrowska pisze: ↑7 października 2020, o 20:40No i superDreamOn pisze: ↑7 października 2020, o 19:14Daria.Dabrowska pisze: ↑7 października 2020, o 14:57
No niestety tak będzie i będzie.. A Ty mimo tego masz codziennie gdzieś sama wyjść rozumiesz codziennieTwój umysł emocjonalny się buntuje i tak ma być.. Jemu nie na rękę Twoje ryzykowania.. Wiem jak to brzmi bo ja też się bałam wszędzie chodzić a chodziłam a myśli nawalaly jak z armaty. Z czasem zrozumie że nie ma nigdzie zagrożenia.. Ale to jest praca dość długa i lepiej zdać sobie z tego sprawę niż myśleć że po tygodniu nam minie. Ale brawo Ty zrobiłaś to🥰
![]()
Jutro chcę iść do rodziców. Sama. Pieszo. Przez miasto![]()
czekam na relacje na żywo
W końcu ryzyko wa nie wchodzi w nawyk a jaka będziesz dumna z siebie![]()
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 134
- Rejestracja: 7 sierpnia 2020, o 08:30
Daria.Dabrowska pisze: ↑7 października 2020, o 20:41Dzisiaj pewnie wyjście do piekarni pokazało że masz w sobie ta moc 🥰Daria.Dabrowska pisze: ↑7 października 2020, o 20:40No i superczekam na relacje na żywo
W końcu ryzyko wa nie wchodzi w nawyk a jaka będziesz dumna z siebie![]()
![]()
Taką moc poczułam, że po powrocie się rozryczałam. I sama nie wiem dlaczego

Jutro to chyba nie mam wyboru i muszę iść do rodziców, bo mama dzwoniła kusząc mnie ciastem i gorącą czekoladą

- songoten
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 200
- Rejestracja: 25 maja 2020, o 23:17
Hehe dziś się dobrze czułem aż za dobrze az to było dla mnie dziwne ze tak się czuje i..... z tego myślenia i rozmyślania pojawily się natrętne myśli które momentalnie mnie zalały za moment zakłulo mnie lekko w klatce piersiowej i już nie jest tak fajnie...
najlepszymi rzeczami w życiu nie są rzeczy
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 9 września 2018, o 21:45
Heh, sam pamiętam swój najgorszy okres, kiedy będąc dorosłym facetem, błagałem moją kobietę, żeby pojechała ze mną 3km w inny koniec miasta bo ja byłem przerażony... To, co się dzieje wtedy z męską psychiką, ego itp to jest nie do opisania... Od tamtego czasu minęło już pewnie ze 2-3 lata i to jak żyję dzisiaj w porównaniu z tym najgorszym okresem to przepaść. Wszystko dzięki forum i nagraniom Hewada. Nadal mam gorsze dni, zdarzają się ataki paniki, nawet bywa, że mam gorszy tydzień ale teraz to jest spowodowane ogólnymi problemami życiowymi i nie wchodzę już w pętlę lękową, która lubi bardzo szybko się zaciskać. Kiedy mam gorszy dzień czy atak paniki nie szukam już nerwicy tylko zadaje sobie pytanie czym to jest spowodowane, szukam błędnego myślenia albo znajduję rzecz, która powoduje taki stan i myślę sobie: ok, teraz mam taką sytuację więc czuję stres bo to czy tamto mi się nie układa. Normalne życiowe sprawy. Pamiętaj, lęk nie cierpi "olewania"... Kiedy głęboko emocjonalnie go olejesz to on znika natychmiast 
