Stef pisze: ↑25 czerwca 2020, o 16:11A jak mogę to się trochę pożalę, bo mi wolno
Ostatnio, tj. przez jakieś 2-3 tygodnie było naprawdę ok. Może dlatego, że odstawiłem Asertin (zastanawiam się czy nie miałem zespołu serotoninowego). A dziś trochę więcej stresu w pracy, i zauważenie że mi mięśnie rąk przeskakują, i cyk... chory na nieuleczalne choroby
Na razie wkręt nie jest spory, i zakładam że go zwalcze. Jak piszę o tym zwalczaniu, to mi się poprawia![]()
Nie daj sie

Zignoruj to i samo przejdzie

Pozdrowionka !