Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

12 maja 2017, o 16:59

sushiwreck pisze:
12 maja 2017, o 16:56
eyeswithoutaface pisze:
12 maja 2017, o 16:54
sushiwreck pisze:
12 maja 2017, o 16:25

Teoretycznie. Jednak myśl że do poniedziałku za tydzień nie wiadomo co się stanie z tym, jest czasami śmieszna.
No właśnie, śmieszna:) A jednak wzbudza niepokój, prawda? Nie daj się, nie nadawaj takim myślom wartości. Przecież wiesz, że to tylko Twój znerwicowany umysł szuka wciąż punktu zaczepienia, czegoś czym mógłby Cię przestraszyć:)
Pomimo że żyję z tym znamieniem 17 lat to nagle po tej lekcji mam takie myśli.
To normalne, wierz mi. Jakby lekcja była o raku żołądka, to też byś uznała że go masz. Taki jest mechanizm działania nerwicy. Masz się bać, analizować, rozkminiac czy to na pewno to, a moze cos innego, wątpić, szukać. W takie błędne koło zaburzenie chce Cię wrzucić. Zaakceptuj lęk, złe samopoczucie, natretne myśli... To wszystko jest PRZEJSCIOWE
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Awatar użytkownika
sushiwreck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 10 maja 2017, o 21:34

12 maja 2017, o 17:01

eyeswithoutaface pisze:
12 maja 2017, o 16:59
sushiwreck pisze:
12 maja 2017, o 16:56
eyeswithoutaface pisze:
12 maja 2017, o 16:54


No właśnie, śmieszna:) A jednak wzbudza niepokój, prawda? Nie daj się, nie nadawaj takim myślom wartości. Przecież wiesz, że to tylko Twój znerwicowany umysł szuka wciąż punktu zaczepienia, czegoś czym mógłby Cię przestraszyć:)
Pomimo że żyję z tym znamieniem 17 lat to nagle po tej lekcji mam takie myśli.
To normalne, wierz mi. Jakby lekcja była o raku żołądka, to też byś uznała że go masz. Taki jest mechanizm działania nerwicy. Masz się bać, analizować, rozkminiac czy to na pewno to, a moze cos innego, wątpić, szukać. W takie błędne koło zaburzenie chce Cię wrzucić. Zaakceptuj lęk, złe samopoczucie, natretne myśli... To wszystko jest PRZEJSCIOWE
Do tego, niepokoi mnie myśl że ten dermatolog tego znamienia mi nie obejrzy. :')
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

12 maja 2017, o 17:11

sushiwreck pisze:
12 maja 2017, o 17:01

Do tego, niepokoi mnie myśl że ten dermatolog tego znamienia mi nie obejrzy. :')
Co Ty, niemożliwe:) Powiesz, ze przychodzisz z dwiema sprawami: na kontrolę znamion i z pytaniem o skórę głowy. Lekarz na pewno obejrzy Twoje znamiona i Cie uspokoi, nie masz sie kompletnie czym martwić. Sama niedawno byłam na takiej wizycie :)
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

12 maja 2017, o 17:17

A mi jest strasznie smutno z powodu tego poniedziałku i aukcji z pielucha.Miałam tyle czasu spokoju co mnie kobieta luźna w udach mac poniosło żeby to kontrolowac...Nie mogę po prostu do siebie dojsc
zrezygnowana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 583
Rejestracja: 14 lipca 2015, o 11:46

12 maja 2017, o 17:17

Kuva mac miało byc
Awatar użytkownika
sushiwreck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 10 maja 2017, o 21:34

12 maja 2017, o 17:22

eyeswithoutaface pisze:
12 maja 2017, o 17:11
sushiwreck pisze:
12 maja 2017, o 17:01

Do tego, niepokoi mnie myśl że ten dermatolog tego znamienia mi nie obejrzy. :')
Co Ty, niemożliwe:) Powiesz, ze przychodzisz z dwiema sprawami: na kontrolę znamion i z pytaniem o skórę głowy. Lekarz na pewno obejrzy Twoje znamiona i Cie uspokoi, nie masz sie kompletnie czym martwić. Sama niedawno byłam na takiej wizycie :)
Mam nadzieję!
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

12 maja 2017, o 19:46

Boje się ze zwariuję kiedyś w końcu ale zwariuje tak na powaznie. Wiem ze mam nerwicę i wiem tez dlatego ze z moim stanem psychicznym nie jest idealnie dlatego się boje
Awatar użytkownika
sushiwreck
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 34
Rejestracja: 10 maja 2017, o 21:34

12 maja 2017, o 19:54

Pechowo śmieszny dzień z życia nerwicówki sushi, opowiadanko czas zacząć!
Zadowolona pogodą, ubralam sobie inne, dawno nie noszone buty na dość długą drogę po wyniki, ledwo doszłam, stopy zdarte do krwi i bąbel na bąblu. No okej, plaster i jest git.
Postanowiłam wziąć się za jazdę na rowerku stacjonarnym. Położyłam jakoś niedbale ręce na oparciu i oczywiście rozkojarzona, ręka zsunęła mi się gwałtownie, ból w ramieniu taki że myślałam że się zes...molę. No dobra, pół biedy. Zeszlam z tego urządzenia zrezygnowana, jęcząc że mnie boli.
Poszłam umyć włosy. Musiałam myć je w dziwnej pozycji, bo woda leciała mi do ran na stopach, oczywiście i tak naleciala, szczypalo jak uh. No i zalałam łazienkę bo nie domknęłam kabiny, ta dam. :hehe:
mlodanerwica
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 315
Rejestracja: 13 stycznia 2017, o 22:22

12 maja 2017, o 20:34

Miałam dzisiaj stresujący dzień w szkole i od samego rana ciągle bije mi szybko serce, nie mogę oddychać i okropnie piecze mnie twarz i jest lekko czerwona. Boję się nawet ciśnienie mierzyć, bo pewnie wysokie... Kiedy to się w końcu skończy, tylko jakiś stres, a ja od razu tak reaguję.
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

13 maja 2017, o 11:53

Witajcie.Boze musze sie gdziea wygadac bo padne zaraz z nerwow :shock:
Okazalo sie ze w pracy na sklepie mamy zagranicznego pajaka ktory wyszedl z pudla z bananami i uciekl-widziala kolezanka ktora je wykladala.
Kazda z nas sie boi jak diabli a ja nie dosc ze mam obsesje na ich punkcie to jeszcze teraz nie wiadomo co to za pajak :buu:
Szef kazal nam uwazac aby a mnie juz lapia wszystkie objawy jakie mamy w nerwicy i na klientach nie moge sie skupic bo mam lęk 😮😢
OSZALEJE ZARAZ
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Stresik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 11 grudnia 2016, o 08:51

13 maja 2017, o 11:58

Jakiś egzotyczny pająk wyszedł z bananów i szef kazał uważać i to wszystko? Klienci normalnie wchodzą do sklepu? :shock:
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

13 maja 2017, o 13:12

mlodanerwica pisze:
12 maja 2017, o 20:34
Miałam dzisiaj stresujący dzień w szkole i od samego rana ciągle bije mi szybko serce, nie mogę oddychać i okropnie piecze mnie twarz i jest lekko czerwona. Boję się nawet ciśnienie mierzyć, bo pewnie wysokie... Kiedy to się w końcu skończy, tylko jakiś stres, a ja od razu tak reaguję.
Skończy się, kiedy przestaniesz przywiązywać wagę do tych objawów :) Kiedy naprawdę i w pełni świadomie zaczniesz je ignorować - będą znikać :) Nie z dnia na dzień, to wymaga czasu, ale jeśli będziesz konsekwentna to szybko zauważysz różnicę.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1904
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

13 maja 2017, o 15:22

Stresik pisze:
13 maja 2017, o 11:58
Jakiś egzotyczny pająk wyszedł z bananów i szef kazał uważać i to wszystko? Klienci normalnie wchodzą do sklepu? :shock:
No niestety tak.ja juz stracilam sens w tej pracy 'niemoge
Przeciez caly czas bedzie mnie stres meczyl.Nie wyjde z tego cholera no
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

13 maja 2017, o 17:34

Uważajcie, może to być wałęsak brazylijski już było troche akcji z tymi pająkami w bananach, jest groźny. Dziwi mnie tylko jak przetrwał podróż.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

13 maja 2017, o 20:59

Ja znowu mam natręctwa o pedofilii widok dzieci mnie nie stresuje bo dzieci nie mają w sobie kompletnie nic pociągającego bardziej stresuje mnie widok nastolatek zwłaszcza jak taka nastolatka jest juz bardzo rozwinięta to dopiero jest stres. Wiem tylko ze nie mogę tym zbytnio się stresować bo jak stres mną zawładnie znowu będzie masakra. Przepraszam jeśli piszę w złym wątku ale nie widziałem na forum podobnego tematu o pedofilskich natręctwach
ODPOWIEDZ