
Przyznam się szczerze, że zdecydowałam się założyć konto, bo trudno jest mi już dłużej ukrywać moje dzikie myśli i podejrzenia.. a tutaj jest się komu wygadać

Mam dopiero 15 lat. Wydaje mi się, że męczę się z dd już od kilku dobrych lat. Wtedy czułam, że coś dziwnego się dzieje, ale się nie przejmowałam, bo objawy były słabe i nie przeszkadzały mi. Ale od kilku miesięcy nasiliło się to bardziej... Zaczynałam wariować, strasznie się bałam, miałam pesymistyczne myśli i codziennie budziłam się z lękiem.. Nie pamiętałam, co robiłam wczorajszego dnia, wszystko wydawało mi się jakieś .. inne. Dopiero ostatnio przeczytałam, że to dd. Objawy się zgadzały, na szczęście trochę się uspokoiłam. Ale teraz mam wątpliwości - nie miałam żadnych traumatycznych przeżyć z dzieciństwa... fakt, tata miał trochę problemy z alkoholem, ale to naprawdę nie było nic wielkiego.... Więc w takim razie skąd u mnie dd?
Mam powiedzieć to mamie? Na razie nikt o tym nie wie. Staram się żyć normalnie, ale moim problemem jest jeszcze jedno - z dnia na dzień mam wrażenie, że tracę kontakt z ciałem... to jest przerażające i okropne. Pojutrze jadę na szkolną wycieczkę, a boję się wychodzić z domu.. wtedy jeszcze mniej czuje ciało. Leżę od kilku dni w łóżku, bo jestem chora i tylko tu czuje się bezpiecznie...
Czy znalazłaby się osoba, która odpowie na moje dwa pytania i wesprze..? Na prawdę nie wiem, co mam robić...
