A czemu nie...? Biore od paru dni najmniejsza dawke leki perazin ktory tez jest na nerwice w malych dawkach i czuje o wiele mniejszy lek wiec czemu mialbym go nie brac? te leki sa badane przez 30 lat zanim sa dopuszczone do sprzedazy, moge go brac i 20 lat jesli tylko ma mi pomoc.
Musze pracowac ja nie mam czasu na zabawy w afirmacje kiedy mam stan ze nie moge wstac prawie z lozka bo jestem odretwialy albo puls mi skacze do 180...to nie jest normalne zeby z tym zyc.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Znowu :(
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
Może to zabrzmi bardzo drastycznie ale... Musisz te ataki oswoić (po prostu je przyjąć świadomie... przyjdzie atak - usiądź i nie odpychaj na siłę myśli tylko je słuchaj z uwagą - pewnie miałaś już kilka tych ataków, więc jak widzisz nic złego one nie robią) jak atak ma przyjść to pewnie przyjdzie, ale tutaj ważne jest jak na niego zareagujesz.! Ja ostatniego ataku jakiego dostałem (w listopadzie...) myślałem, że nie przeżyje... Szedłem po ulicy na zakupy... Nagle przyszło to co pewnie znasz
A JA OD RAZU DIALOG: NO DAWAJ MI TĄ ŚMIERĆ TU I TERAZ BO NIE MAM ZAMIARU SIĘ DŁUŻEJ MĘCZYĆ, DAWAJ WIĘCEJ OBJAWÓW BO SĄ SŁABIUTKIE! CHCE CIE CHODŹ CHODŹ itp. O moje dziwo wtedy atak trwał jakieś 30 sekund. Najważniejsze właśnie jest wyzbyć się strachu przed nimi... teraz gdy mnie najdzie coś mówię odrazu to co wtedy... "MAŁO MI" "DAWAJ TE OBJAWY I TĄ ŚMIERĆ" Po prostu wyśmiewam to. Leki tak jak piszesz mogą złagodzić lęk... ale nie wyzbędą Cię strachu przed atakami... Niestety albo stety musisz sama przestać się ich bać. CZY CI SIĘ TO MIEŚCI W GŁOWIE CZY NIE... ONE SĄ NATURALNE I NIE GROŹNE - NIE WAŻNE CZY BY KTOŚ MIAŁ ATAK Z WSZYSTKIMI OBJAWAMI I TRWAŁBY 2H NIC CZŁOWIEKOWI NIE ZROBI. BO TO TAKA SAMA REAKCJA ORGANIZMU JAK CHOCIAŻBYM POT PRZY WYSIŁKU. poczytaj artykuły Victora u góry na stronie. Zobacz ile ten chłopak przeszedł, a żyje i ma się dobrze
BA! może prowadzić to forum i czytać o tym wszystkim ile wlezie i nic mu to nie wraca. Dlatego tak ważną kwestią jest praca nad sobą... leki owszem mogą wspomóc i osłabić objawy. ALE PRACA NAD SOBĄ I PRZEPRACOWANIE JAKIEGOKOLWIEK ZABURZENIA JEST NAJWAŻNIEJSZA!
JAK COŚ TO PYTAJ


JAK COŚ TO PYTAJ

-
- Ex-administrator i do tego odburzony
- Posty: 664
- Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07
Masz typowy lęk przed lękiem Abelarda
Musisz sobie uświadomić że te ataki nie są dla Ciebie groźne, przeżyłaś już pewnie nie jeden, i nic Ci się nie stało, prawda? Więc sama widzisz że żadnego realnego zagrożenia nie ma! A kiedy te ataki staną się dla Ciebie obojętne, przestaniesz na nie zwracać uwagę to znikną, ponieważ tak to jest z tym całym lękiem że ten mały potworek aby żyć i spokojnie sobie egzystować potrzebuję Twojej uwagi oraz zainteresowania, jeśli go nie posiada to odchodzi, ponieważ czuje się ignorowany 
Pozdrawiam


Pozdrawiam
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
andrew, a ktoś Ci zabrania leki brać ? to jest Twoja osobista sprawa. Zobaczymy tylko czy jak je odstawisz to będziesz taki mądry bo nie przepracujesz lęków w głowie.
-
- Ex-administrator i do tego odburzony
- Posty: 664
- Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07
To bierz 20 lat stary, tylko współczuję Ci że chcesz zostać warzywkiem...

With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
- Kamień
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1458
- Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47
nie będziesz, z czasem adrenalina sama opadnie i ciało się też uspokaja w końcu samo... ale można to dużo przyspieszyć właśnie metodami z tego forum
! no i lekami też, ale leki muszą po prostu zadziałać
a nie zawsze tak jest z tego co wiem.

