Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Znowu "omamy"

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
winogron
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 15:15

11 lipca 2016, o 22:40

Ogarnalem nerwica dzieki wam wszystkim i byl spokoj chocia zjeszcze praca nad tym trwala dalej, przyszlo jednak troche mocno nerwowych dni ostatnio i znowy wrocily "omamy". Cos mi blyskac zaczelo wieczorem w oczach a do tego pare razy przesdzasypianiem (ale bylem swiadomy nie spalem) uslyszalem jak ktos wola moje imie. I kurde od teog czasu znowu mam wkrety, co prawda nie sa tak silne jak to bylo po odstawieniu lekow ale znowu o jest.
Jak ja zaluje ze zarlem te pare lat leki zamiast wtedy juz sie tym zajmowac jak nalezy. Teraz jestem w dupie takiej samej jak pare lat temu ale tez musze sie docenic bo jednak nie sa te wkrety i obawy juz tak silne jak to bywalo.
Teraz ze stresem sobie radzic by sie przydalo :)
A ktos ma jakas teorie na temat tych moich glosow i blyskow? :) Sam wiem ze to pewnie nic takiego ale usluszec to od was to co innego :)
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

11 lipca 2016, o 22:44

Przed snem to są najzwyklejsze omamy hipnagogiczne. Każdy to ma. Wtedy świadomość się jakby usypia i wchodzi w stan snu. To normalne, zazwyczaj to przebiega tak szybko że nawet nie zauważamy tego etapu, ale w nerwicy jest nadkontrola.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
winogron
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 15:15

11 lipca 2016, o 23:02

No czyli bede zyl :D czlowiek w tej nerwicy to jest po prostu durny :D
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

11 lipca 2016, o 23:05

winogron , wszystko z Tobą w porządku to nadal nasza stara nerwica męczy objawami , ja też nie raz słyszałam w głowie swoje imię czytałam również w historii Victora że tak miał .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
kucyki46
Gość

11 lipca 2016, o 23:10

Tak jak kolega wyżej napisał, to jest zjawisko całkiem naturalne. Poza tym ja bym na to inaczej spojrzał. Przecież to jest przyjemne gdy ktoś nazywa po imieniu, szczególnie gdy swoje imię lubisz. No to zamiast płakać - ciesz się! A miły ten głos, co cię tak woła? :))
winogron
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 15:15

11 lipca 2016, o 23:31

Trudno orzec, chyba neutralny :) Wiem ze tak ma sporo osob i ze to hipnagogia. Zastanawialo mnie tylko to czy moze tak byc zanim sie zasnie, jak sie po prostu lezy z otwartymi oczami.
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

11 lipca 2016, o 23:32

Kucyki błagam. Ludzi bojących się schizofrenii nie przekona żaden głos, choćby mówił najpiękniejsze komplementy lub oferował wszystkie skarby świata :DD Co do hipnagogów, to myślę że mogą się pojawić gdziekolwiek jeślibyś był bardzo śpiący
Ostatnio zmieniony 11 lipca 2016, o 23:34 przez subzero1993, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

11 lipca 2016, o 23:33

Tak może być. Tak naprawdę zjawisko doświadczania jakiś obrazów myślowych, dźwięków w głowie może pojawiać się jak się relaksujemy, jak jesteśmy zmęczeni, zamyśleni. Niekoniecznie musi się to wiązać ze spaniem :) Leżenie w łóżku przed snem tez się zalicza do takich możliwości :)
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
winogron
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 23 lutego 2016, o 15:15

11 lipca 2016, o 23:39

huuuraaaa!! :D A tak powaznie to dziekuje wam za odpowiedzi :)
Na zartobliwe zakonczenie tego ambitnego tematu to dzis mialem wkretke ze zaraz zaczne gadac z kaktusem :D Juz prawie czulem ze zaraz on do mnie przemowi! Ale nie chcial :D
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

11 lipca 2016, o 23:43

Kurde, co z tymi kaktusami jest nie tak? :DD
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

11 lipca 2016, o 23:45

Z kwiatami jak najbardziej trzeba rozmawiać , to Ty nie wiedziałeś Winogron ? I to nie ma już nic wspólnego z nerwicą , tylko po to żeby pięknie rosły :D bez różnicy jakie to kaktusy muszą rosnąć :pp
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

11 lipca 2016, o 23:46

Faktycznie, kiedyś słyszałem, że kwiaty lepiej rosną jak się z nimi rozmawia... nie wiem co o tym myśleć :D
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

11 lipca 2016, o 23:48

ja myślę że to takie zabobony , ale co komu szkodzi pogadać do kwiatka :D
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Sylwia M.
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 28 czerwca 2016, o 21:57

29 lipca 2016, o 21:06

Ja to np w stanach gorszych widzę przy zasypianiu chodzące pająki po pościeli, czy spuszczające się z sufitu, zapalam szybko światło, szukam, nawet pytam męża czy widział na pościeli jakiegoś pająka i tak dopóki nie zdam sobie sprawy, że to tylko omamy.
Twoje ciało zawsze słucha Twoich myśli.
ODPOWIEDZ