Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Zainteresowania
- Mich95
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 310
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 22:35
moje zainteresowania to rap którzy zresztą robię sam do tego książki dobre filmy i seriale gry i na kompa i na konsole
i do tego graffiti które zresztą rysuje od jakiegoś czasu na papierze.
i do tego graffiti które zresztą rysuje od jakiegoś czasu na papierze.
To nie życie zmienia nas to my wprowadzamy zmianę,
nikt nie da lepszych kart, mamy jedno rozdanie.
Paluch - To Nie Życie Zmienia Nas
strona na wattpad: https://www.wattpad.com/user/Michhhh95
profil na Youtube:
https://m.youtube.com/channel/UCpaHbqQXZUb0GDRCDtXNhFQ
Konto na Soundcloud:
https://soundcloud.com/user-248304313?utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
nikt nie da lepszych kart, mamy jedno rozdanie.
Paluch - To Nie Życie Zmienia Nas
strona na wattpad: https://www.wattpad.com/user/Michhhh95
profil na Youtube:
https://m.youtube.com/channel/UCpaHbqQXZUb0GDRCDtXNhFQ
Konto na Soundcloud:
https://soundcloud.com/user-248304313?utm_source=clipboard&utm_medium=text&utm_campaign=social_sharing
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 19:00
Interesuje się sportem, dokładniej trenuję kickboxing, uwielbiam też psychologię oraz dziedzinę samorozwoju oraz biznes.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
W dzieciństwie interesowałem się chronologią, liczbami, działaniami matematycznymi, zjawiskami pogodowymi, grami w karty i grami planszowymi. Potem zaczęły mnie interesować zjawiska we wszechświecie i zjawiska kwantowe oraz muzyka. Miałem okres zainteresowania informatyką, ale krótki. Obecnie nie mam już prawie żadnych sensownych zainteresowań, wszystkie "upadły", pozostałe jeszcze tylko lekkie zainteresowanie muzyką.
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1006
- Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09
Widzę, że ścisłowiec wię marnuje. Dziwny123, w mojej opini wcale ten nick do Ciebie nie pasuje, bo wydaje mi się, że postrzegasz siebie jako kogoś wyalienowanego ze świata, a przecież każdy może mieć jakiś problem. Ja sam aktualnie kończę już ścisły kierunek (informatykę), ale takie rzeczy jak zjawiska kwantowe i astrologia mnie przerastały. Zawsze miałem i mam szacunek dla osób, które czują się na tyle pewnie by wejść w te tematy. Patrzyłem na Twoje wpisy poprzednie i pamiętam, że pisałeś o tym jak się teraz czujesz i szacunek dla Ciebie za to, że zauważyłeś, że to w Tobie był problem. Mi dopiero nerwica uzmysłowiła, moje złe podejście do świata i teraz wziąłem się za siebie.
Co do moich zainteresowań, to trochę gram na kompie jak i konsoli, kiedyś interesowałem się zjawiskami paranormalnymi i religiami, co teraz uważam za coś bezsensownego, bo uciekałem do jakiegoś głębszego sensu świata, zamiast być szczęśliwym tu gdzie jestem. Coś tam brzdękole na gitarze, piszę wiersze, trochę mi obrzydła moja pasja jaką była informatyka, ale to przez studia i technikum na których nie dowiaduje się niczego praktycznego (ale to chyba przez system edukacji
), będę musiał się za to zabrać spowrotem. Ostatnio, ze względu na nerwice zacząłem się interesować psychologią i rozwojem osobistym.
Co do moich zainteresowań, to trochę gram na kompie jak i konsoli, kiedyś interesowałem się zjawiskami paranormalnymi i religiami, co teraz uważam za coś bezsensownego, bo uciekałem do jakiegoś głębszego sensu świata, zamiast być szczęśliwym tu gdzie jestem. Coś tam brzdękole na gitarze, piszę wiersze, trochę mi obrzydła moja pasja jaką była informatyka, ale to przez studia i technikum na których nie dowiaduje się niczego praktycznego (ale to chyba przez system edukacji

Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Mój nick bardzo do mnie pasuje, spektrum moich problemów do typowych nie należy. Uważam się za wyalienowanego, bo to jest prawda. Najpierw byłem wyalienowany tylko ze społeczeństwa (nigdy nie miałem ochoty na integrowanie się z rówieśnikami), a od jakiegoś czasu moja alienacja zaczęła stawać się bardziej "całościowa". A ścisłość mojego umysłu dobrze funkcjonowała do około 17-go roku życia, a potem stopniowo coraz gorzej, obecnie już w ogóle ona nie funkcjonuje.subzero1993 pisze:Widzę, że ścisłowiec wię marnuje. Dziwny123, w mojej opini wcale ten nick do Ciebie nie pasuje, bo wydaje mi się, że postrzegasz siebie jako kogoś wyalienowanego ze świata, a przecież każdy może mieć jakiś problem. Ja sam aktualnie kończę już ścisły kierunek (informatykę), ale takie rzeczy jak zjawiska kwantowe i astrologia mnie przerastały. Zawsze miałem i mam szacunek dla osób, które czują się na tyle pewnie by wejść w te tematy. Patrzyłem na Twoje wpisy poprzednie i pamiętam, że pisałeś o tym jak się teraz czujesz i szacunek dla Ciebie za to, że zauważyłeś, że to w Tobie był problem. Mi dopiero nerwica uzmysłowiła, moje złe podejście do świata i teraz wziąłem się za siebie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 90
- Rejestracja: 13 maja 2016, o 14:35
Kiedyś dużo pisałam, głównie wiersze do szuflady. Ale nawet jakaś tam powiastke. Krecila mnie fotografia. A także taniec, śpiew i podróże. Uwielbiałam rower.
Teraz ciężko mi się skupić nawet na czytaniu książki.
Dd zabrała mi wszystkie zainteresowania.
Teraz ciężko mi się skupić nawet na czytaniu książki.
Dd zabrała mi wszystkie zainteresowania.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012, o 17:16
Moją pasją jeszcze przed chorobą, bo akurat u mnie DD przerodziło się w coś głębszego, było filmowanie. Chciałem zostać reżyserem samoukiem
Ale teraz kiedy nie działa wyobraźnia (między innymi) nie jestem w stanie sobie niczego w głowie zaplanować, ułożyć scenopisu, planować kadrowania. Niemniej odkryłem jakiś czas temu, że nawet teraz robienie czegokolwiek w temacie filmów cały czas daje mi frajdę, choć jest ona podzielona przez 10 to jednak mogę to tak nazwać - frajda. To niespotykane w moim przypadku. Teraz marzy mi się żeby zacząć coś kręcić a potem spędzać czas przy montażu, doborze muzyki, etc. Kręci mnie to
To jedno z moich świeżych "dzieł":
https://youtu.be/b0eZybusicU
Podobało się?


https://youtu.be/b0eZybusicU
Podobało się?

"Bez cierpienia nie rozumie się szczęścia" F. Dostojewski
-
- Gość
Przyjemny podkład
Powiem tak; dobrze że masz co robić, bo jak daje to satysfakcje, to o to chodzi

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 21 września 2016, o 18:57
Matematykę mogłem lubić zanim rozpocząłem naukę w szkole. Przed pójściem do zerówki miałem zainteresowanie znakami drogowymi. Kiedy miałem kilka lat, interesowałem się kosmosem. W dzieciństwie lubiłem gry telewizyjne i pewne seriale animowane (np. te głupie pokemony). Gry planszowe też lubiłem. Prognozy pogody mnie interesowały już dawniej i wciąż interesują mnie tego typu zagadnienia. Od dzieciństwa interesują mnie też tajemnicze rzeczy, zjawiska niewyjaśnione. Dawniej interesowałem się muzyką, oglądałem listy przebojów. Lubiłem pewne gry komputerowe. W gimnazjum zainteresowałem się pewnymi zagadnieniami związanymi z chemią. Od okresu licealnego zainteresowałem się pewnymi zagadnieniami związanymi z psychologią czy psychiatrią.dziwny123 pisze:W dzieciństwie interesowałem się chronologią, liczbami, działaniami matematycznymi, zjawiskami pogodowymi, grami w karty i grami planszowymi. Potem zaczęły mnie interesować zjawiska we wszechświecie i zjawiska kwantowe oraz muzyka. Miałem okres zainteresowania informatyką, ale krótki. Obecnie nie mam już prawie żadnych sensownych zainteresowań, wszystkie "upadły", pozostałe jeszcze tylko lekkie zainteresowanie muzyką.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
Rzeczy tajemnicze, nadprzyrodzone też mnie interesują, mam fiksację na punkcie tajemniczych, nadprzyrodzonych krain, ale tego typu zainteresowań nie zaliczam do sensownych, bo nie przeniosę tego na praktykę, nie wywołam zjawisk nadprzyrodzonych, ani nie przeniosę się do tego typu krainy, bo takich nie ma (przynajmniej w naszym wszechświecie).
Moja fiksacja nadprzyrodzonymi krainami jest bardzo duża, czuję jakby pewną więź emocjonalną z tego typu krainami, czasem mnie "skręca" i chce mi się beczeć, że nie jestem w takiej krainie, ogromnie mi tego brakuje. Czuję czasem duże pragnienie zaprzyjaźnienia się z rzekomymi istotami z rzekomych nadprzyrodzonych krain.
Moja fiksacja nadprzyrodzonymi krainami jest bardzo duża, czuję jakby pewną więź emocjonalną z tego typu krainami, czasem mnie "skręca" i chce mi się beczeć, że nie jestem w takiej krainie, ogromnie mi tego brakuje. Czuję czasem duże pragnienie zaprzyjaźnienia się z rzekomymi istotami z rzekomych nadprzyrodzonych krain.
- Aixa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 4 sierpnia 2016, o 00:30
Kurczę. Ja mam takie raczej przyziemne zainteresowania. Pierwszym jest lingwistyka i fonetyka, głównie języków romańskich (hiszpański, kataloński, włoski), taniec brzucha, teologia, podróże. To te najważniejsze. A oprócz tego historia średniowieczna, historia Hiszpanii 
