Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
wstydliwy natret:-(
- nierealna
- Ex Moderator
- Posty: 1184
- Rejestracja: 29 listopada 2013, o 14:22
Spokojnie ( tak, łatwo mi mówić xd), to są hm, normalne myśli w nerwicy. Mogą się pojawiać na prawdę posrane myśli.
Ja miałam na początku myśli, że jestem lesbijką ( bo oglądałam filmy z dwoma laskami, a przy hm, normalnych "filmach" skupiałam się na lasce), później bi. Miałam też takie, że pociaga mnie moja mama, wtedy mega się bałam, bałam się mieć z nią styczności, bałam się rozmawiać, zbliżać. Czasami kładę się koło mojej mamy na łóżku i rozmawiamy, oglądamy telewizor - a wtedy? Myślałam, że się rzucę na tym łóżku na nią. Raz nawet miałam coś takiego, że mój tato był na delagacji, a jak wrócił to ja miałam myśli, że po co on wraca, nie chcę żeby wracał do nas, do mamy, bo ja jestem z nią ( teraz chce mi się z tego śmiać, ale wtedy to myślałam, że zejdę).
Jak widzisz takie myśli mogą być na prawdę różne, najważniejsze jest to, żeby nie nadawać im znaczenia. Tak, wiem, na początku jest trudno, ale to jedyna droga. Wąchałaś majtki? Ok, co z tego? Ludzie robią jeszcze gorsze rzeczy i nic sobie z tego nie robią. To żaden dowód na kazirodztwo.
Od siebie dodam, że warto, żebyś zapoznała się z nagraniami odnośnie myśli naszych administratorów:
etap-3-mysli-lekowe-t4330.html
segment-3-jak-sobie-radzic-z-myslami-le ... t5512.html
segment-4-ignorowanie-objawow-i-mysli-l ... t5664.html
Ja miałam na początku myśli, że jestem lesbijką ( bo oglądałam filmy z dwoma laskami, a przy hm, normalnych "filmach" skupiałam się na lasce), później bi. Miałam też takie, że pociaga mnie moja mama, wtedy mega się bałam, bałam się mieć z nią styczności, bałam się rozmawiać, zbliżać. Czasami kładę się koło mojej mamy na łóżku i rozmawiamy, oglądamy telewizor - a wtedy? Myślałam, że się rzucę na tym łóżku na nią. Raz nawet miałam coś takiego, że mój tato był na delagacji, a jak wrócił to ja miałam myśli, że po co on wraca, nie chcę żeby wracał do nas, do mamy, bo ja jestem z nią ( teraz chce mi się z tego śmiać, ale wtedy to myślałam, że zejdę).
Jak widzisz takie myśli mogą być na prawdę różne, najważniejsze jest to, żeby nie nadawać im znaczenia. Tak, wiem, na początku jest trudno, ale to jedyna droga. Wąchałaś majtki? Ok, co z tego? Ludzie robią jeszcze gorsze rzeczy i nic sobie z tego nie robią. To żaden dowód na kazirodztwo.
Od siebie dodam, że warto, żebyś zapoznała się z nagraniami odnośnie myśli naszych administratorów:
etap-3-mysli-lekowe-t4330.html
segment-3-jak-sobie-radzic-z-myslami-le ... t5512.html
segment-4-ignorowanie-objawow-i-mysli-l ... t5664.html
Tyle razy narzekał na normalność i nudę w jego życiu.
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
Teraz oddałby wszystko,żeby chociaż przez chwilę poczuć ten spokój w otaczającym go świecie.
akceptacja + porzucenie kontroli + nastawienie normalnościowe = SUKCES ! ♥
-
izzza888
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 15 marca 2016, o 19:41
takiego paralizu ciala jeszcze nie mialam, jakby iesnie zwinely sie w sprezynke. Masakra jakas, ze pisze posty o wachaniu majtek:-) ale wcale mi do smiechu nie jest. Wszystkie mysli jakos racjonalizuje i ignoruje ale tego nie umiem. Fakt ludzie robia gorsze rzeczy, ale dla niektorych gorsze jest ogladanie "filmow" np. Dla mnie obwachiwanie siostry to jakies odchylenie:-( nie widzialabym chyba nic zlego w tym hfyby to byl powiedzmy moj facet, bo to sie miesci w "granicy normy", ale nie miedzy siostrami. Dodam ze nigdy, chociaz w scenach milosnych w filmach zwracam uwage na cialo kobiety, jakbym sie z nia utozsamiala. Ale nie dotknelabym, fuj. Dziekuje ci, ze napisalas o tych myslach z mama, trpszke mi ulzylo, ze ludzie maja rozne mysli w nerwicy
-- 16 marca 2016, o 16:03 --
chyba mi to tak latwo nie przejdzie:-( juz wpadlam w to wstretne kolo analizy. Zastanawiam sie czy nie jestem jakas psychiczna,zboczona? czy nie wachalam notorycznie majtek wszystkich w domu? mamy, rodzenstwa? zaczynam szperac w pamieci, moze wtedy, moze wtedy i juz prawie sobie wmowilam ze tak bylo:-( a co jesli bylo tylko wtedy nie zwracalam na to uwagi tylko po prostu robilam odruchowo:-(?
-- 16 marca 2016, o 16:03 --
chyba mi to tak latwo nie przejdzie:-( juz wpadlam w to wstretne kolo analizy. Zastanawiam sie czy nie jestem jakas psychiczna,zboczona? czy nie wachalam notorycznie majtek wszystkich w domu? mamy, rodzenstwa? zaczynam szperac w pamieci, moze wtedy, moze wtedy i juz prawie sobie wmowilam ze tak bylo:-( a co jesli bylo tylko wtedy nie zwracalam na to uwagi tylko po prostu robilam odruchowo:-(?
