Witamy na forum!

[Wojciech]

Czemu zawiodla twoje oczekiwania psycholog? A druga rzecz nie ma nic nietaktownego ze podejrzewasz u siebie nerwice. Ale raczej skupilbym sie na pierwszej wizycie na tym aby powiedziec wszystkie objawy i obawy jakie mamy w sobie oraz inne problemy ktore nas przytlaczaja. Psycholog sama wpadnie na nerwice

[Kinia84]

Witam Wszystkich

jestem nowa od 7 lat zmagam sie z nerwicą, na początku była hipochondria teraz przrodziła sie w nerwicę lękową z napadami lęku.. Jest ciężko, dziś zaczełam psychoterapię.. na razie próbuje bez leków. Czekam na dzień kiedy nie będę 80 letnią staruszką schorowaną na wszytko co możliwe. Marzę o tym aby chociaż przez rok nie pójść do lekarza

[Derealizacja]

Jeżeli staniesz do walki i nie poddasz się, kiedy pojawią się pierwsze porażki (a one będą i trzeba się na to nastawić) - to pokonanie nerwicy i całkowity powrót do zdrowia jest pewny, trzeba uzbroić się tylko w cierpliwość i przede wszystkim odnaleźć w sobie wolę do tej walki - jest ona silniejsza nawet od leków. Masz tylko jedno życie - innego nie będzie, dlatego nie możesz go zmarnować.
Jak już będziesz mieć to za sobą - staniesz się bardzo silną osobą.

-- 23 lipca 2013, o 14:06 --
Patrząc na Twoje zdjęcie, nigdy przez myśl by mi nie przeszło, że zmagasz się z nerwicą - już wydajesz się mieć bardzo silny charakter.
Nie mówiąc już o urzekającej urodzie - jestem pod wrażeniem i trzymam kciuki za całkowity powrót do zdrowia.

[Aneta]

Witaj na forum Kiniu

[Kinia84]

Derealizacja dziękuję
Dobrze mówisz, zawsze miałam bardzo silna osobowość, jestem ogromnie komunikatywna wszędzie mnie pełno taka przylepa.. w wszystkich ludziach nawet tych gorszych zawsze potrafię znaleźć jakieś dobre cechy. Ale i mnie ta choroba nie przyoszczędziła .. martwię sie o wszytko i o wszystkich a najbardziej o siebie, napady lęku mam od 8 miesięcy po operacji mojego taty widocznie był dla mnie to zbyt silny stres i teraz juz lęki, lęki i napady lęku.. A mam już albo dopiero 29 lat i 7 lat zmagań z tym.. Ale umierać 5 razy dziennie to juz jest męczące.. ranię też ludzi którzy mnie otaczają bo to już jest dla nich meczące..

[Divin]

Witam Cię również, nerwica przez 7 lat, ojj za długo, stanowczo za długo, poczytaj to forum znajdziesz tu wiele ciekawej i pomocnej treści, jednak pamiętaj, nikt nie siedzi w Twojej głowie i tak naprawdę każdy z nas musi się samemu 'odkryć' by się zrozumieć i by inni mogli nas zrozumieć (psychoterapeuta na przykład). Tego Ci serdecznie życzę

[Sagem]

w wszystkich ludziach nawet tych gorszych zawsze potrafię znaleźć jakieś dobre cechy.

No to mamy coś wspólnego Na pewno na naszym forum znajdziesz dużo ciekawych informacji Na nas tu zawsze możesz liczyć bo wszyscy rozumiemy i zmagamy się z różnymi problemami więc zostało mi tylko MIŁO CIĘ POZNAĆ

[Nikt]

Cześć, jestem młodym mężczyzną lekko po 20-stce. Jestem alkoholikiem, pewnie dolega mi coś więcej, depresja może nerwica. Nie wiem co tu więcej pisać. Jestem ekstremalnie aspołeczny, żyję mechanicznym trybem życia. Codziennie to samo, dni wyglądają jakby były kalkowane. Jak coś to pytajcie, bo naprawdę nie wiem co pisać.

[Wojciech]

Coz witaj na forum, byc moze jakis dzial o nerwicy czy depresji skloni cie do napisania o sobie albo po prostu o objawach i o tym co ci lezy na duszy

[PastaU]

Witamy

[moniamona1]

Witajcie kochani !

[Kinia84]

Witamy!!!

[Wojciech]

Hej kochana

[smoku]

Witam wszystkich

[Divin]

Witaj smoku, tylko nam forum nie spal