Witam,
Od jakiegoś czasu mam wiele z objawów opisywanych przez was... odrealnienia, poczucie obcosci wlasniego ciala, mysli natretnych dotyczacych sensu istnienia, wrazenie, że ja to nie ja, że świat nie jest prawdziwy itd. Poza tym mialam też wiele fizycznych objawów, jak duszności, kolatanie serca, trudności z oddychaniem itd, itp. nie mogę się skupić na niczym, nic mnie nie interesuje... jestem tylko ja i moje mysli. Najgorsze jest to, że jestem mama i nie moge znieśc tego, że trace kontakt z dzieckiem, nie mogę się na nim skupić, nie mam sily na zabawę, nie poświęcam mu czasu, tylko zapadam się w ten swoj wewnetrzny, straszny świat myśli...
Bardzo cieszę się, że trafiłam na tę stronę! Myślałam już, że zwariowałam, że nie wyjdę z tego...nie umiem sobie jeszcze z tym radzić. Mam nadzieję, że dzięki Waszej pomocy poczuję się lepiej.
P.s. Lekarze diagnozowali moje przypadłości jako zaburzenia nerwicowe... mam nawet zapisane leki ale jeszcze nie zdecydowałam się brać... Mam nadzieję, że nie będę musiala.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Witam!
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Hey, witaj, proponuje poczytac artykuliki forumowe, moze posluchac nagrań, poszukać sobie jakiegoś psychologa i generalnie będzie okey 

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 52
- Rejestracja: 19 marca 2015, o 20:15
plusem dnia dzisiejszego jest to, że się zmusiłam do poszukania informacji w internecie, przez chwilę przestałam myśleć, że zwariowałam i że wiem,że nie jestem jedyna
Dziękuję 

