Właśnie połączyłam do forum poszukując informacji z pierwszej ręki

Objawy które miałam to opadanie powiem, niewyraźnie i podwójne widzenie, teraz są to skurcze mięśni twarzy. Aktyalnie ataki trwają ponad 4 h.
Lecze się u psychiatry od roku, leki jakie dostałam (wenlafaksyna, escitalopram) nie pomagają. Teraz będę brać fluo. Na terapię też chodzę, co wizyta to kolejne prawdopodobne przyczyny :/
Szukam informacji czy są leki które dają radę łagodzić objawy? Czy stan będzie się pogarszal..
Są na tym forum osoby co wiedza coś więcej o tego typu histerii/nerwicy?