Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Lek przed szpitalem psychiatrycznym-

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

1 listopada 2015, o 17:07

Lepsze gorsze dni póki nie trafimy na jakiś artykuł :/ Często przypadkowo, bo szukałam czegoś o nerwicy na innych forach i trafiłam na nakręcającą lęk niespodziankę.Nauczka na przyszłość, zostać tylko na tej stronie xD
Znalazłam artykuł gdzie u chłopaka z lękami psychiatra zdiagnozował depresje endogenną.Mówił, że ma myśli samobójcze co od razu wzięłam do siebie, bo też je czasami mam mimo, że ich naprawde nie chce.Od razu pojawiło się ogromne uczucie lęku i chęć płaczu i bezradność :/
DLA OSÓB CO SIĘ NAKRĘCAJĄ NIE CZYTAĆ !
"CO najgorsze chłopak ten mógł wstawać z łóżka, tylko opuszczał szkołę, miał uczucie beznadziei i brak chęci do nauki"
Co według wielu osób nie zalicza sie do endogennej
MOŻNA DALEJ CZYTAĆ ^^
To może być bzdura (ten post który czytałam), ale strasznie się nakręciłam.
Napisze ktoś, coś w tej sprawie ? W jakich momentach człowiek jest skazany na to miejsce ? BOję sie, że psychoterapeuta do którego idę niedługo tez mi poleci tam pójsć ze względu na te chore myśli.Strasznie się boję :/ Samo słowo leki, psychiatra, spzital powodują u mnie lęk, a było już tak dobrze :/
Poradzi ktoś, coś ? BO wierzę, że nie mam pierwsza lęku przed tym miejscem.

Akurat oglądałam Pana Taaeusza i nagle zachciało mi się czytacćo nerwicy i trafiłam na artykuł związany też z deprechą.. BRAWO JA ;_;

-- 1 listopada 2015, o 18:07 --
Im więcej czytam o szpitalach psychiatrycznych tym gorzej się czuje :/
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

1 listopada 2015, o 18:00

Tu wogole szkoda cos gadac rece opadaja . Czasem mam wrazenie ze niektorzy uzytkownicy totalnie sie nie szanuja . Czytac w nerwicy o szpitalach psychiatrycznych . Tu nasowa mi sie bardzo brzydki dialog w stosunku do ciebie . Ale powiem grzecznie , u ciebie problem tkwi w podstawach czyli juz nawet nie chodzi o akceptacje ale o sam mechanizm lekowy . Proponuje ci wrocic do poczatkow czyli 1 nagranie Divovuca czym jest istota lęku . Bo do akceptacji to ci brakuje troche , wiadomosci teorytycznych na ten temat .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

1 listopada 2015, o 18:18

Weszłam na inne forum o nerwicy, gdzie chłopak opisał swój przypadek gdzie następnie stwierdzono u niego depresje endogenną mimo, iż to co napisał na to nie wskazywało.NIe szukałam SPECJALNIE o szpitalach psychiatrycznych, tylko siedziałam na innym forum o nerwicy, to chyba nie zbrodnia.
Chłopak napisał, że chciano go wysłać na oddział.NIe wierzę, że jestem pierwszą osoba której zdarzyło się takie potknięcie, ale rozumiem, że było tu już bardzo dużo osób co ciągle wpadało na taką przeszkodę i wracało do zamkniętego koła.
Wiem, że powinnam przestać to czytać kiedy znalazłam słowa "depresja i szpital psychiatryczny", ale każdemu zdarzają się potknięcia.To chyba nie grzech, a tym bardziej nie brak szacunku do siebie.
Ciekawa jestem jaki brzydki dialog xd
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
Awatar użytkownika
b00s123
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 362
Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45

1 listopada 2015, o 18:23

PaulinaDobrevv pisze:Weszłam na inne forum o nerwicy, gdzie chłopak opisał swój przypadek gdzie następnie stwierdzono u niego depresje endogenną mimo, iż to co napisał na to nie wskazywało.NIe szukałam SPECJALNIE o szpitalach psychiatrycznych, tylko siedziałam na innym forum o nerwicy, to chyba nie zbrodnia.
Chłopak napisał, że chciano go wysłać na oddział.NIe wierzę, że jestem pierwszą osoba której zdarzyło się takie potknięcie, ale rozumiem, że było tu już bardzo dużo osób co ciągle wpadało na taką przeszkodę i wracało do zamkniętego koła.
Wiem, że powinnam przestać to czytać kiedy znalazłam słowa "depresja i szpital psychiatryczny", ale każdemu zdarzają się potknięcia.To chyba nie grzech, a tym bardziej nie brak szacunku do siebie.
Ciekawa jestem jaki brzydki dialog xd
ja czytałem chyba dwadzieścia razy że najpierw ktoś dostał nerwicy a później schizofrenii tylko że jak opisał swoje objawy to wiedziałem że od razu to była schizofrenia także jak już czytasz to albo z dystansem albo wgl .
"Wola psychiki daje wyniki"
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

1 listopada 2015, o 18:33

To gratuluje Ci osobiście, że wiedziałeś od razu, że była to schizofrenia,iż zauważyłeś to i nie poszedłeś w to błędne koło i tragiczne scenariusze.Ale na pewno na ten dystans trochę czasu poświęciłeś.
Tu była depresja endogenna, o której nie spodziewałam sie, że przeczytam, bo chłopak pisał o lękach i nic nie wskazywało, że post dalej psychiatra mu stwierdzi depresje i to jeszcze endogenną i oddział na końcu.
Wiem mój błąd, że nie przewidziałam, że w poście będzie o oddziale psychiatrycznym mimo, iz szukałam o nerwicy.
ALe bez przesady by pisac o braku szacunku do siebie.. naprawdę.. bo to już przykre.
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
abelarda
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 6 maja 2014, o 20:25

1 listopada 2015, o 19:10

To może zadaj to pytanie na tamtym forum o nerwicy? ;)

Nie bardzo rozumiem o co ty tu pytasz?
Skoro sie nakrecilas to teraz nagle nie przestaniesz sie bac, trzeba odczekac i przede wszystkim miec wlasna ogolna wiedze aby byle pierdolami sie ni wkrecac. Co ci ktos tu ma napisac teraz? Jak sie przestac bac szpitali???
Na przyszlosc nie zaczytywac sie i miec wlasna wiedze rozbudowana do tego aby byc w stanie jasno okreslic co nam jest.
A ty wszystko czytasz oprocz tego co ci sie naprawde przyda.

Wyjatkowo nie lubie twoich postow bo jestes zawsze bardzo pretensjonalna.
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

1 listopada 2015, o 19:20

Ok rozumiem bez sensu napisałam ten post, ale ochłonełam już.A post napisałam, bo liczyłam na odpowiedź, że powiecie coś więcej w sprawie tych szpitali.Bo utożsamiłam się po prostu z tym chłopakiem, nadal mam ten zły nawyk, że jak słyszę/widze, że ktoś pisze iż ma mysli samobójcze biore go na identyczny przypadek jak mój i analizuje, co jest bez sensu.Tego ciężko mi się pozbyć.

Raczej na tamtym forum nie napisze, bo tam więcej straszaków niż przydatnej wiedzy. ;-;

Biorę wszystko bardzo do siebie i z tego co widze szukam winnych w swoim stanie.Dlatego pewnie nie lubisz moich postów, ale postaram sie to zmienić i może wtedy polubisz ;)

NIe będę przepraszać po kilka razy bo te jest bez sensu, ale obiecuję poprawę i by mniejsza była niechęć do mnie ;)
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

1 listopada 2015, o 19:20

Witam ! Paulina , ja również przeczytałam Twój post chciałam odpowiedzić a pózniej pomyślałam nie no jak mogę na taki post odpowiedziec , teraz podpisuje sie pod radami Barta Bossa i Abelardy , Paulinka musisz wrócić i po koleji zacząć uczyc sie o nerwicy o tym jakie mysli nam podsówa co z nami robi , a pózniej małymi kroczkami zacznji wychodzić z tego ! Życzę powodzenia !
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
abelarda
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 6 maja 2014, o 20:25

1 listopada 2015, o 19:23

Szpital, jak szpital, jeden lepszy od drugiego a inny gorsze - zalezy dla kogo ( chorym psychicznie czy uzaleznionym to nigdy sie tam nie podoba chocby mieli jak w raju xd) ale od razu widac ze Ciebie do szpitala to nikt nie wysle, bo tam zdrowych ludzie psychicznie (nerwice i analizy to nie choroby) nie chca brac za bardzo :) bo tez i nie ma po co, no chyba ze sie ktos uprze i gada ze sie zabije to moze i go wezma (na sile bo prawo tak mowi) co by sobie nic nie zrobil przez jakas glupote (choc i tak sobie nic nie zrobi ale kto zabroni pogadac? ;) ) :)
Magda321
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 366
Rejestracja: 25 czerwca 2015, o 15:06

1 listopada 2015, o 19:42

Dziękuję przyznam troche, że jak głupi dzieciak na takie odpowiedzi z otuchą liczyłam xD Ale jestem jeszcze dzieciakiem, taka prawda :)
Aaa i bart26 (nwm czy jeszcze na mój post wbijesz, ale napiszę:D) dzięki za ten komentarz bo miał chyba na celu dac mi kopa bym się ogarnęła i nie biadoliła w kółko. Jak się uspokoiłam i czytam to jeszcze raz widze sens w tym.:)
Nastepnym razem tą fazę leku przeczekam i nie będę tu leciała z nowym newsem :D
Miej wyjebane, a będzie ci dane :)
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

1 listopada 2015, o 21:29

Paulina z tym szacunkiem to krotko napisze . Jestes chwile na forum nie jestes swiezynka . Taki post Ciasteczka jezeli go czytalas a wydaje mi sie obowiaxkowy zreszta jak wiekszosc . Unikanie prowokatorow . To podstawa . Ok rozumie kazdy moze wpasc na cos nie milego ale to trzebq uciac przeczytalas cos o depresji o samobojach szpitalu i czytasz dalej czyli, na wlasne zyczenie sie nakrecasz i do tego tez nic bym nie mial gdybys miala dystans lub swiadomosc tego ze ok nakrece sie pewnie . Niestety nic z tych rzeczy . Nakrecilas sie ok napisalas post .dostalas troche krytyki , tak mial moj post wygladac . A co do tego szacunku dla siebie . To chodzi o to ze ludzie sami sobie robicie krzywde robiac takie rzeczy i to przykre . Zamiast pracowac nad zaburzeniem ty w tym przypadku je karmisz . I gdzie tu odburzanie . Tez tak robilem nie powiem ale ja wchodzac na forum czytajav te bzdety na temat schizy nie szukalem prawdopodobienstw swojego przypadku . Chodzilem w posty ludzi ze schizami z swiadomoscia ze sie nakrece ale robilem to poto zeby ryzykowac nie szukalem podobienstw sprawdzalem swoja strefe komfortu . Co wiele razy mialo final w pw do Victora lub Divina (ten drugi mi nawet nie odpisywal ) co po nakreceniu mijalo zostaly wyciagane wnioski Ale to byly poczatki mojej drogi . Mam nadzieje ze skumasz o co mi chodzi i nie katuj sie tak . Skup sie na jednej rzeczy na poznaniu mechanizmu nerwicy zeby to wylapywac i nie dawac sie wkrecac . Szkoda czasu i zdrowia
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

1 listopada 2015, o 22:37

Paulinka, jak masz nerwicę i nasilony stan lękowy, to wcale nie musisz wchodzić na fora
i natykac się na info o szpitalach, wystarczy że na onet wejdziesz i tez coś się znajdzie;)
Zalezy na co masz ustawiony lęk.
Jeden wyłapie szpital psychiatryczny w tekscie a nie zwróci uwagi że kto inny o nowotworach pisze.
Ten co sie boi nowotworów oleje znowuż to o szpitalu psychiatrycznym bo go to nie interesuje:)
A prawda jest taka że nikomu nic nie jest tylko się każdy nakręca prywatnie tym co go aktualnie przeraża.
Z naciskiem na aktualnie:)

Moja rada dla Ciebie jest taka że jak juz masz jakiś pomysł, watpliwość to załóż sobie swój watek i pisz tu.
Zamiast łapać tematy po drodze;)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
JohnnyEDM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 318
Rejestracja: 20 maja 2015, o 23:28

11 marca 2016, o 17:18

Ale w depresji endogennej to nie da się wykonywać czynności, wstać z łóżka np a on wstawał i ma depresję endogenna? :/ Teraz to ja się już zacząłem bać.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

11 marca 2016, o 17:37

Ty to mnie Snaav to dosłownie zasmucasz bo twoje zmagania z nerwicą są robione do tyłka strony.
A skąd wiesz, ze ten chłopak wstawał a może z łożka to wszystko pisał....

Do tego depresja endogenna jest diagnozowana poprzez solidny wywiad psychiatryczny i psychologiczny, nie wyglada ta depresja ciągle tak, ze ktoś leży w w łóżku całe życie. Jak z każda chorobą bywają różne okresy.
Nie bardzo wiem po co wmawiać sobie coś nierealnego i na siłę się uspokajać zamiast zając się tym co realnie masz?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
JohnnyEDM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 318
Rejestracja: 20 maja 2015, o 23:28

11 marca 2016, o 18:43

No to akurat u mnie teras wygladalo tak ze mialem wiedze ze w depresji endoennej ludzie nie sa wgl zdolni do wykonywania czynnosci jak wstawanie z lozka, mycie zębów a tu w pierszym poscie w cytacie przeczytałem tu wlasnie w tym watku że ten akurat wstawal z łóżka i się wystraszylem. Zbyt emocjobalnie i nerwicowo podchodzę do tego, przepraszam. :)
ODPOWIEDZ