Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Strach przed...ile mamy strachów i czego się boimy? :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 862
- Rejestracja: 16 kwietnia 2019, o 11:20
Zawsze mam pozytywne nastawienie mimo wielu traum i problemów które w różnym stopniu wszyscy mamy.
Kwestia podejścia, nastawienia, siły wewnątrz...
Wszystkiego dobrego .
Kwestia podejścia, nastawienia, siły wewnątrz...
Wszystkiego dobrego .
Kocham życie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 21 maja 2019, o 13:59
Wydaje mi sie, ze to trafny temat, jesli nie, to prosze o poprawienie mnie Moja nerwica lekowa skupia sie tylko i wylacznie na jednym - na moim zwiazku. Caly czas boje sie, ze moja dziewczyna zostawi mnie, oklamuje, bawi sie mna i takie tam. Najgorszy jest fakt, ze umysl, doszukujac sie zagrozenia, rzeczywiscie jest w stanie doczepic sie do kazdej, najmniejszej nawet drobnostki, przeksztalcajac ja w powod do nieufnosci Gdy wchodze w stan "normalny", to czuje sie paskudnie z tym, ze tak o niej mysle, bo wiem, ze chce dla Nas jak najlepiej.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 85
- Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 16:09
Ja też się bałam, że mój facet źle odbierze moja nerwice. Ale to on był przy mnie kiedy miałam pierwszy atak paniki i sam się przestraszył co się ze mną dzieje.DzoonyKalesony pisze: ↑23 maja 2019, o 06:32Wydaje mi sie, ze to trafny temat, jesli nie, to prosze o poprawienie mnie Moja nerwica lekowa skupia sie tylko i wylacznie na jednym - na moim zwiazku. Caly czas boje sie, ze moja dziewczyna zostawi mnie, oklamuje, bawi sie mna i takie tam. Najgorszy jest fakt, ze umysl, doszukujac sie zagrozenia, rzeczywiscie jest w stanie doczepic sie do kazdej, najmniejszej nawet drobnostki, przeksztalcajac ja w powod do nieufnosci Gdy wchodze w stan "normalny", to czuje sie paskudnie z tym, ze tak o niej mysle, bo wiem, ze chce dla Nas jak najlepiej.
Jak już pojawiły się somaty i lęk wolnoplynacy to musiałam z nim porozmawiać co mi jest i jak wygląda zanurzenie. Nawet wspólnie się z tego smiejemy, że jeszcze brakuje mi weterynarza do mojej listy lekarzy do których chodzę.
Warto porozmawiać z dziewczyną o tym co Cię trapi jeżeli Ci na niej zależy to bądź z nią szczery. W związku najważniejsza jest rozmowa! Trzymam kciuki
- KKK123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 34
- Rejestracja: 29 sierpnia 2018, o 08:18
W sumie, boje się, ze będę sie czuc jak na początku kiedy dostałam nerwicy. Kiedy serce mi zaczyna szybko bić i czuje się źle, już wiem ze mi tak zostanie. Boje się tez tego, ze nerwica mi nigdy nie minie i nie będę mogła np napić się bez myśli ze muszę się kontrolować :/
„Wyobraz sobie antylopę, znajdującą sie w wielkim lesie, na którą polują myśliwi psychopaci z realnymi zamiarami zabicia.
Osoba taka, będąc przez 2 tygodnie w takim lesie, zakładając, że ma tam żywnośc itd. stanie się czujna, jej wzrok będzie czujny, słuch nastawiony na kazdy szmer.
Myśli będą dotyczyły tylko skąd mogą nadejść polujący, gdzie uciec, skąd wziąc wodę, jak przeżyć, co nam zrobią jak nas złapią, będa pojawiały się obrazy, wyobrażenia.
To samo dzieje się w nerwicy.
Osoba ta bedzie w takim samym stanie umysłu jak ta z lasu, będzie nastawiona na wyszukiwanie zagrożeń”
Osoba taka, będąc przez 2 tygodnie w takim lesie, zakładając, że ma tam żywnośc itd. stanie się czujna, jej wzrok będzie czujny, słuch nastawiony na kazdy szmer.
Myśli będą dotyczyły tylko skąd mogą nadejść polujący, gdzie uciec, skąd wziąc wodę, jak przeżyć, co nam zrobią jak nas złapią, będa pojawiały się obrazy, wyobrażenia.
To samo dzieje się w nerwicy.
Osoba ta bedzie w takim samym stanie umysłu jak ta z lasu, będzie nastawiona na wyszukiwanie zagrożeń”
-
- Świeżak na forum
- Posty: 32
- Rejestracja: 28 stycznia 2016, o 12:17
Ja mam. W zasadzie co kilka dni, mniej lub bardziej nasilony. Zdarza się, że czasem aż gniecie mnie w klatce piersiowej, taki ciężar czuję. Ciężko mi wtedy nawet jeść. Czasem mnie nawet w nocy wybudzał brak oddechu. Nieprzyjemne uczucie, byłam nie raz przez to spanikowana. Ale...Nie byłam u lekarza, bo wiem, że jak o tym nie myślę, lub gdy w życiu mniej stresów oddech wraca. Często nawet nie wiem kiedy Paradoks po prostu olewaj. Dosłownie. Uwierz, że też myślę, że pewnie się uduszę niedługo, ale tak jak napisałam, gdy nie skupiam się nad tym, wszystko wraca do normy!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 15 września 2018, o 18:23
Najważniejsze to chyba mieć komplet badań. Jak masz i męczą Cię duszności cały dzień albo i dłużej a masz zaburzenie to samo mówi za siebie. Albo czujemy napięcie w gardle lub klatce to znaczy że to napięciowe. Lub też jak nie możemy nabrać głębokiego oddechu i często ziewamy. To już typowo nerwowe.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 138
- Rejestracja: 17 stycznia 2019, o 08:44
Mam badania krwi dobre echo serca dobre jutro alergolog ortopeda w sobotę i spirometrię muszę zrobić żeby być pewna . RTG klatki piersiowej z lutego dobre serce i płuca bez zmian a ja ciągle źle się czuje od 6 ms
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 138
- Rejestracja: 17 stycznia 2019, o 08:44
Owsem jest ten klasyczny ucisk guli w gardle i ucsk na klatce piersiowej takie pieczenie kłucie napewno od nerwicy ale mnie od dwóch miesięcy bardzo boli kręgosłup i to cały i zatyka się nos plus nerwica mieszkanka wybuchowa nie da rady tak funkcjonować
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 418
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
Jak radzić sobie ze strachem przed objawami (wyczytanymi u innych)? Np ja nigdy nie miałam w nerwicy DD i taka mi myśl przeszła a co gdybym jej dostała. I zaczął się lęk... ignorować, myśleć sobie a będzie to będzie? Podobnie jest np jak czytam, ze u niektórych jest parcie na pęcherz itd. Ale ta słynna DD jest najbardziej przerażająca.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 57
- Rejestracja: 8 lutego 2019, o 19:31
Wiktor o tym napisał w tym wpisie post160519.html#p160519kaldunia18 pisze: ↑26 czerwca 2019, o 18:04Jak radzić sobie ze strachem przed objawami (wyczytanymi u innych)? Np ja nigdy nie miałam w nerwicy DD i taka mi myśl przeszła a co gdybym jej dostała. I zaczął się lęk... ignorować, myśleć sobie a będzie to będzie? Podobnie jest np jak czytam, ze u niektórych jest parcie na pęcherz itd. Ale ta słynna DD jest najbardziej przerażająca.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 418
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
Memorymember czyli poprostu jak objawy czy dd u kogoś powodują u nas strach to myślimy ,,spoko to nie dotyczy mnie, ja nie mam takich predyspozycji jestem inna osoba to mnie nie dotyczy”:) dziekuje za tego linka będę wiedzieć jak reagować na te wkrętki!
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 418
- Rejestracja: 5 listopada 2016, o 08:38
Macie może jeszcze jakieś ciekawe artykuły z forum albo wypowiedzi mówiące i tym jak się nie nakręcać objawami innych i innymi newsami?:)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 85
- Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 16:09
Podpinam siękaldunia18 pisze: ↑1 lipca 2019, o 00:17Macie może jeszcze jakieś ciekawe artykuły z forum albo wypowiedzi mówiące i tym jak się nie nakręcać objawami innych i innymi newsami?:)