Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Skutecznosc CBT na GAD
- Zestresowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 399
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
Mam wrazenie ze z GAD wyjsc najtrudniej.Szczegolnie jak to dotyka okresu dziecinstwa.Sa to zakorzenione schematy ktore ciezko zmienic .Ale czytajac forum to mozna.Tak ze te 50% nie bral bym specjalnie do serca .Bo tak naprawde ciezko okreslic ilu osob wychodzi z zaburzenia.ALE DUZO WYCHODZ I TEGO SIE TRZYMAJMY
- ddd
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 2034
- Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54
Jeśli na tak wielu z Was wpłynął artykuł bardzo tragicznie, artykuł jeden z wielu tysięcy bo teraz to każdy coś bada i pisze i wnioski są różne. tak jak już Victor wyżej napisał. To waszym problemem nie jest GAD a brak zaufanie sobie i myślenie. A na to jest duża skuteczność 
Ja to w ogóle nie rozumiem takiego załamywania się jedną rzeczą, spośród tysiąca innych.

Ja to w ogóle nie rozumiem takiego załamywania się jedną rzeczą, spośród tysiąca innych.
(muzyka - my słowianie)
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!
Autor Zordon ;p
- Zestresowana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 457
- Rejestracja: 6 listopada 2014, o 07:22
Wiesz co, akurat mnie teraz przeraza wiele rzeczy, wiec ten artykuł jest taka kropeczka nad i. Ja przyznaje, że sobie nie ufam i utraciłam wiarę w wyzdrowienie. Dlatego tez takie rzeczy na ten moment mnie nakrecajaddd pisze: ↑19 grudnia 2018, o 12:31Jeśli na tak wielu z Was wpłynął artykuł bardzo tragicznie, artykuł jeden z wielu tysięcy bo teraz to każdy coś bada i pisze i wnioski są różne. tak jak już Victor wyżej napisał. To waszym problemem nie jest GAD a brak zaufanie sobie i myślenie. A na to jest duża skuteczność
Ja to w ogóle nie rozumiem takiego załamywania się jedną rzeczą, spośród tysiąca innych.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 888
- Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57
To prawda ze kazdy cos pisze i w jesnym srtykule bedzie napisane ze slutecznosc jest na to duza a w innym ze mała. A czesto w tych artykulach też sa glupoty popisane.
Ale też skutecznosc terapii jest mierzona na populacji a niekazdy z tej populacji pracuje na terapii. Jak bylem na grupowej psychodynamicznej to tes moglbym zrobic statystyke ze pomaga 20% przypadków tylko ze te 80% zrezygnowało bardzo szybko albo oni wiedzieli najlepiej jak jest i nic im sie powiedziec nie dało.
No i z tego co wiem to uogolnione zaburzenia lekowe sa najczęstszą postacia zaburzen lekowych z reszta nie wiem w ogóle czy da sie to tak rozdzielac ze ten ma takie a tamten inne.
Problem pojawil sie u mnie taki ze poczulem bezsilność i jakis brak wiary że to sie trwale skończy. Moze też dlatego ze nie ma spójności co do leczenia nerwic. Kazdy na to ma inna teorie o te teorie wzajemnie sie wykluczają. Coś jak z partiami politycznymi - kazdy ma swoje racje a pozostsli mówią nieprawdę. A jak wiadomo żaden polityk nie mówi prawdy.
Staram sie jednak trzymac faktu ze wiekszosc uważa że można z tego wyjść.
Ale też skutecznosc terapii jest mierzona na populacji a niekazdy z tej populacji pracuje na terapii. Jak bylem na grupowej psychodynamicznej to tes moglbym zrobic statystyke ze pomaga 20% przypadków tylko ze te 80% zrezygnowało bardzo szybko albo oni wiedzieli najlepiej jak jest i nic im sie powiedziec nie dało.
No i z tego co wiem to uogolnione zaburzenia lekowe sa najczęstszą postacia zaburzen lekowych z reszta nie wiem w ogóle czy da sie to tak rozdzielac ze ten ma takie a tamten inne.
Problem pojawil sie u mnie taki ze poczulem bezsilność i jakis brak wiary że to sie trwale skończy. Moze też dlatego ze nie ma spójności co do leczenia nerwic. Kazdy na to ma inna teorie o te teorie wzajemnie sie wykluczają. Coś jak z partiami politycznymi - kazdy ma swoje racje a pozostsli mówią nieprawdę. A jak wiadomo żaden polityk nie mówi prawdy.
Staram sie jednak trzymac faktu ze wiekszosc uważa że można z tego wyjść.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 399
- Rejestracja: 26 lutego 2018, o 11:32
Ale słuchajcie przez okres 8czy 9 lat tego forum przewinęło się raptem 9 tyś osób zarejestrowanych.Jaki wniosek ułamek procenta wie jak mniej więcej postępować z zaburzeniem.A Polaków chorujących na depresję czy nerwicę jest około 2 miliony To widzicie jaką jest świadomość ludzi zaburzonych Podejrzewam że 80 % ludzi podpiera się psychiatra i leczenie rasami.Wiecie nerwica to nie grypa i tutaj podejscie indywidualne i kazdy przypadek jest inny.I trzeba to wziąść pod uwagę .Dlatego mówiąc o wyjsci ciężko jest % określić oburzenie.A terapia terapia nie równa i niektórym Głowno dała. Bo więcej wynieśli z tego forum.
-
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 723
- Rejestracja: 27 grudnia 2016, o 14:27
W mojej opinii większość osób nie ma typowego Gad. Mamy lęk przed lękiem, przed objawami itp. Jest to jednak lęk przed czymś konkretnym. Sama nie mam napadów paniki. Nigdy nie miałam. Miewam niestety lęk ciągły, wolnoplynacy. Ja ciągle m jeszcze pod skórą lęk przed lękiem i stąd lęk wolnoplynacy. Dlatego zupełnie nie wzięłam sobie do serca tego durnego artykułu. Bzdura.
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
To po pierwsze i bardzo słuszne wnioski.Gafa pisze: ↑19 grudnia 2018, o 21:07W mojej opinii większość osób nie ma typowego Gad. Mamy lęk przed lękiem, przed objawami itp. Jest to jednak lęk przed czymś konkretnym. Sama nie mam napadów paniki. Nigdy nie miałam. Miewam niestety lęk ciągły, wolnoplynacy. Ja ciągle m jeszcze pod skórą lęk przed lękiem i stąd lęk wolnoplynacy. Dlatego zupełnie nie wzięłam sobie do serca tego durnego artykułu. Bzdura.
Zresztą doradzam nie zespalać się tak bardzo z diagnozą, bo przecież GAD jest zaburzeniem, które też w końcu ma jakieś podstawy do trwania. A więc np. przekonania o sobie

Więc raz, że CBT na działanie tu i teraz na myśli, dorzucić do tego schematy i szanse wyglądają o wiele inaczej jak już bawić się w procenty.
I zresztą powtarzam, żaden terapeuta nie powinien na słowo GAD, NN, Depresja rzucać od razu artykułami, bo przecież nie zrobił nawet wywiadu...a więc nie wie co stoi za danym zaburzeniem.
Więc temat po prostu wrzucić do wora z napisem "pora zaufać sobie jednak trochę bardziej niż liczbą i danym pozyskanym w jakiś sposób ale raczej nie sposób uzwględniających indywidualne czynniki".

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 888
- Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57
To bylo tak że ta terapeutka podsylajac artykul kazala go sobie poczytac zebym okreslil jaki tym zaburzen mam bo od tego zalezy skutecznodc terapii.
W sumie to ciekawe bo w tym artykule bylo ze zaburzenia lekowe dziela sie TYLKO na kompulsywno-obsesyjne, fobie, napady leku i wlasnie ten GAD. Bardzo sztywny podzial ja np tez miewalem (moze tylko kilka rwzy w życiu ale jednak) napady paniki miewalem i mam natrectwa myślowe wiec na sobie uważam ze tski podzual jest bez sensu. Nie wiem jak terapeuta moze takie coś podsylać...
W sumie to ciekawe bo w tym artykule bylo ze zaburzenia lekowe dziela sie TYLKO na kompulsywno-obsesyjne, fobie, napady leku i wlasnie ten GAD. Bardzo sztywny podzial ja np tez miewalem (moze tylko kilka rwzy w życiu ale jednak) napady paniki miewalem i mam natrectwa myślowe wiec na sobie uważam ze tski podzual jest bez sensu. Nie wiem jak terapeuta moze takie coś podsylać...
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
To w takim razie praca terapeuty nie jest dla perfekcjonistów
Weź napisz tak dla picu do terapeuty z pytaniem, czy potrafi się postarać i przekręcić licznik 
Zawsze mnie śmieszą te statystyczne bzdury pokazywane jako całość, w wypadku tak bardzo indywidualnych cech człowieka...


Zawsze mnie śmieszą te statystyczne bzdury pokazywane jako całość, w wypadku tak bardzo indywidualnych cech człowieka...
