Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Schizofrenia

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
JestemNadzieja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 228
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22

11 listopada 2017, o 13:30

zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 12:17
JestemNadzieja pisze:
11 listopada 2017, o 11:43
ecleik pisze:
11 listopada 2017, o 10:51

No ale byłaś kiedyś u psychologa ,terapeuty?Bo jednak sama nie masz tej wiedzy,żeby samemu stwierdzić i zadecydować chorobę.
Mam stwierdzona nerwice lekowa.. psychiatra sie wkurza jak gadam mu o schizofrenii. Mowi ze heszcze nie widzialam osiby chorej na schoze a ja mam tylko nerwice lekowa
Miło jest poczytać że ktoś też ma podobnie... ale zaraz wciąż ten strach że a może jednak to nie to, to nie nerwica a schizofrenia i ta druga osoba jest normalna, ma zwykłe lęki a to Ty jesteś chora naprawdę :D Eh mam nadzieje że to tylko ta nerwica. Ale można po prostu oszaleć. Dziś nie spałam całą noc, odczuwałam aż fizyczny ból, No i miałam takie uczucie że nie mam spójności z ciałem, myśli mi się mieszały, były jakieś nieracjonalne, z nikąd, że coś jest na mnie splecione, Jezu nawet nie wiem jak to opisać, bo to było chore

To jestesmy w tym razem...przykre ale pocieszajace
:lov:
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1548
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

11 listopada 2017, o 13:31

JestemNadzieja pisze:
11 listopada 2017, o 13:30
zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 12:17
JestemNadzieja pisze:
11 listopada 2017, o 11:43


Mam stwierdzona nerwice lekowa.. psychiatra sie wkurza jak gadam mu o schizofrenii. Mowi ze heszcze nie widzialam osiby chorej na schoze a ja mam tylko nerwice lekowa
Miło jest poczytać że ktoś też ma podobnie... ale zaraz wciąż ten strach że a może jednak to nie to, to nie nerwica a schizofrenia i ta druga osoba jest normalna, ma zwykłe lęki a to Ty jesteś chora naprawdę :D Eh mam nadzieje że to tylko ta nerwica. Ale można po prostu oszaleć. Dziś nie spałam całą noc, odczuwałam aż fizyczny ból, No i miałam takie uczucie że nie mam spójności z ciałem, myśli mi się mieszały, były jakieś nieracjonalne, z nikąd, że coś jest na mnie splecione, Jezu nawet nie wiem jak to opisać, bo to było chore

To jestesmy w tym razem...przykre ale pocieszajace
Za bardzo się w to wkrecilas w końcu odpuścisz ;) popełniasz jeden podstawowy błąd czytasz neta a to jest dla nas nerwicowcow tragedia !!!nie rób tego Nadziejka ;)
Awatar użytkownika
JestemNadzieja
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 228
Rejestracja: 8 sierpnia 2017, o 09:22

11 listopada 2017, o 13:59

Nipo pisze:
11 listopada 2017, o 13:31
JestemNadzieja pisze:
11 listopada 2017, o 13:30
zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 12:17


Miło jest poczytać że ktoś też ma podobnie... ale zaraz wciąż ten strach że a może jednak to nie to, to nie nerwica a schizofrenia i ta druga osoba jest normalna, ma zwykłe lęki a to Ty jesteś chora naprawdę :D Eh mam nadzieje że to tylko ta nerwica. Ale można po prostu oszaleć. Dziś nie spałam całą noc, odczuwałam aż fizyczny ból, No i miałam takie uczucie że nie mam spójności z ciałem, myśli mi się mieszały, były jakieś nieracjonalne, z nikąd, że coś jest na mnie splecione, Jezu nawet nie wiem jak to opisać, bo to było chore

To jestesmy w tym razem...przykre ale pocieszajace
Za bardzo się w to wkrecilas w końcu odpuścisz ;) popełniasz jeden podstawowy błąd czytasz neta a to jest dla nas nerwicowcow tragedia !!!nie rób tego Nadziejka ;)
Nipo takie cos mi pomaga. Lubie jak ktos mi powie doslownie co robie zle... czasem wole jak ktos mnie zjeb...ie. . Naprawdę lęk przycmiewa mi racjonalne myslenie. Niech to sie skonczy
:lov:
zaburzonanati
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 9 marca 2017, o 22:11

11 listopada 2017, o 14:14

ecleik pisze:
11 listopada 2017, o 10:21
zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 10:09
Czy ktoś z was tez miał tak, że jak czytał o objawach schizofrenii to wszystko wam się zgadzało? Mnie to tak przeraża..... naprawdę czułam że to wszystko co jest tam wypisane to ja mam, to nie tak że wszystko jest okej i ja się boje że tego dostanę: wręcz odwrotnie, jakbym czytała o tym co już jest. Czy ktoś z was tez tak miał a ma stwierdzone zaburzenia lękowe?? Błagam pomóżcie. Ja już sobie nie daje rady ze swoją psychiką :(
tylko
Jej nie przejmuj się tak,uczepiłaś się tej schizofreni,to tyl ko wymysł twojego umysłu.Czytałem otym twoim dowtime i jak to było rigtime?
Przyznam ,że nic z tego nie rozumiem,ty chyba też nie skoro się nakręcasz.Po prostu pozwól płynąć myslą i tylko jak ci przyjdzie,że to choroba
olej to i spróbuj myśleć o czym innym :)) :papa
Nic nie rozumiesz jakby z tej koncepcji i tekstu który wkleiłam, czy z tego co później napisałam o tym co przeżywam? Jeśli o tym co przeżywam to załamka, bo to znaczy że tylko ja tak mam, a to już jest chore i oznacza jakąś chorobę, jak nikt nie rozumie mojego sposobu myślenia, który staram się jak najdokładniej wytłumaczyć, ale nie potrafię... dlatego te myśli o chorobie psychicznej. Po prostu szukam wytłumaczenia na ten mój stan.
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

11 listopada 2017, o 14:42

Ja rozumiem o czym piszesz, bo kiedyś też tak miałem. Też się bałem schizy ale już się jej nie boję. Przy dużym poziomie lęku robi się głowie tak że się gubi myśli, że czuje się totalną rozwałkę myślową i niespójności i ma się uczucie zatracania się w jakiejś otchłani, ma się uczucie że się wariuje lub że już się zwariowało. Ale to nic poza silnym lękiem innego nie jest...

Czytasz to co do ciebie piszę ?
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1516
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

11 listopada 2017, o 14:45

zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 14:14
ecleik pisze:
11 listopada 2017, o 10:21
zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 10:09
Czy ktoś z was tez miał tak, że jak czytał o objawach schizofrenii to wszystko wam się zgadzało? Mnie to tak przeraża..... naprawdę czułam że to wszystko co jest tam wypisane to ja mam, to nie tak że wszystko jest okej i ja się boje że tego dostanę: wręcz odwrotnie, jakbym czytała o tym co już jest. Czy ktoś z was tez tak miał a ma stwierdzone zaburzenia lękowe?? Błagam pomóżcie. Ja już sobie nie daje rady ze swoją psychiką :(
tylko
Jej nie przejmuj się tak,uczepiłaś się tej schizofreni,to tyl ko wymysł twojego umysłu.Czytałem otym twoim dowtime i jak to było rigtime?
Przyznam ,że nic z tego nie rozumiem,ty chyba też nie skoro się nakręcasz.Po prostu pozwól płynąć myslą i tylko jak ci przyjdzie,że to choroba
olej to i spróbuj myśleć o czym innym :)) :papa
Nic nie rozumiesz jakby z tej koncepcji i tekstu który wkleiłam, czy z tego co później napisałam o tym co przeżywam? Jeśli o tym co przeżywam to załamka, bo to znaczy że tylko ja tak mam, a to już jest chore i oznacza jakąś chorobę, jak nikt nie rozumie mojego sposobu myślenia, który staram się jak najdokładniej wytłumaczyć, ale nie potrafię... dlatego te myśli o chorobie psychicznej. Po prostu szukam wytłumaczenia na ten mój stan.
Wiesz co? Ty chyba naprawdę nigdy nie widziałaś nikogo chorego psychicznie. Twoje obawy są absurdalne i niczym nieuzasadnione, zwyczajnie nakręciłas się na schize i teraz we wszystkich swoich zachowaniach doszukujesz się jej objawów. A jedyne co masz to nerwica. Twoj schemat myślowy też jest typowo nerwicowy. Bierz się w garsc.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
ecleik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 27 października 2017, o 15:37

11 listopada 2017, o 15:13

zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 14:14
ecleik pisze:
11 listopada 2017, o 10:21
zaburzonanati pisze:
11 listopada 2017, o 10:09
Czy ktoś z was tez miał tak, że jak czytał o objawach schizofrenii to wszystko wam się zgadzało? Mnie to tak przeraża..... naprawdę czułam że to wszystko co jest tam wypisane to ja mam, to nie tak że wszystko jest okej i ja się boje że tego dostanę: wręcz odwrotnie, jakbym czytała o tym co już jest. Czy ktoś z was tez tak miał a ma stwierdzone zaburzenia lękowe?? Błagam pomóżcie. Ja już sobie nie daje rady ze swoją psychiką :(
tylko
Jej nie przejmuj się tak,uczepiłaś się tej schizofreni,to tyl ko wymysł twojego umysłu.Czytałem otym twoim dowtime i jak to było rigtime?
Przyznam ,że nic z tego nie rozumiem,ty chyba też nie skoro się nakręcasz.Po prostu pozwól płynąć myslą i tylko jak ci przyjdzie,że to choroba
olej to i spróbuj myśleć o czym innym :)) :papa
Nic nie rozumiesz jakby z tej koncepcji i tekstu który wkleiłam, czy z tego co później napisałam o tym co przeżywam? Jeśli o tym co przeżywam to załamka, bo to znaczy że tylko ja tak mam, a to już jest chore i oznacza jakąś chorobę, jak nikt nie rozumie mojego sposobu myślenia, który staram się jak najdokładniej wytłumaczyć, ale nie potrafię... dlatego te myśli o chorobie psychicznej. Po prostu szukam wytłumaczenia na ten mój stan.
Oczywiście,że pisze o tekście .Naprawdę rozumiem,że się można gorzej czuć,ja sam dzisiaj nie czuję za dobrze.Ale naprawdę musisz przestać
się nakręcać myślą o chorobie.No i czy ja jestem lekarzem ,że się tak przejmujesz moimi słowami.Uśmiechnij się nawet jak ci nie chce to
zrób nazłośc nerwicy i się uśmiechnij.Nie nabijam się z ciebie. ;puk
zaburzonanati
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 9 marca 2017, o 22:11

11 listopada 2017, o 16:38

SCF pisze:
11 listopada 2017, o 14:42
Ja rozumiem o czym piszesz, bo kiedyś też tak miałem. Też się bałem schizy ale już się jej nie boję. Przy dużym poziomie lęku robi się głowie tak że się gubi myśli, że czuje się totalną rozwałkę myślową i niespójności i ma się uczucie zatracania się w jakiejś otchłani, ma się uczucie że się wariuje lub że już się zwariowało. Ale to nic poza silnym lękiem innego nie jest...

Czytasz to co do ciebie piszę ?
Czytam, przepraszam, ale ciężko tak to do siebie przyswoić.
zaburzonanati
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 9 marca 2017, o 22:11

11 listopada 2017, o 16:51

SCF pisze:
11 listopada 2017, o 10:55
Zaburzona nati.
Jaką tę niespójność myslowa masz ?
Ja nadal zadnej nie widzę. Wiesz w ogole co to jest niespójność myslowa ?
To jest totalny brak logicznej ciągłości w myśleniu. Jeśli ktoś to ma to z samej jego wypowiedzi bardzo to widać. Widać że taka osoba ma cos z głową lub jest naćpana. U dziebie tego nie widać w ogóle.
To że czujesz się jakby w innym świecie to jest efekt wysokiego poziomu lęku. Tzw derealizacja.
Jak wpadniesz w panikę np bo ktos ci bliski jedzie autokarem i nagle slyszysz ze aktokar sie roztrzaskal yo tez wpadasz w panike i tez gubisz mysli tez sie czujesz jak w innym świecie.
NIE MOŻNA sobie samemu wykryć schizofrenii. Jak na nią zapadasz to tracisz kontakt z rzeczywistością i tracisz wszelkie samoosądy a wiec i myśli typu: czy jestem chora ?
Schozofrenia to na prawdę poważna choroba i osoba w trakcie psychozy ma bardzo rażący poziom nienormalnosci w zachowaniu w chyba kazdej płaszczyźnie.
Do tego co tu właśnie napisałeś, to ja się boje że słysząc taka wiadomość w ogóle by mnie to nie ruszyło a to przecież moja rodzina... że jestem jakąś psychopatką i nie potrafię się o nich martwic, albo że życzę im śmierci i tego typu rzeczy... Także właśnie boje się ze w takiej normalnej sytuacji gdzie powinien wystąpić lęk to nie będę go miała bo jestem nienormalna. Albo oglądając wiadomości i słysząc jakieś przykre rzeczy myśle sobie: a co jeśli to dla mnie normalne? A może gwalty są w porządku? A może ja nie rozumiem co to gwałt? Skoro ja nie rozumiem a wszyscy inni wokół wiedzą że to coś złego to ze mną jest coś nie tak, że jestem np socjopatą i chce żeby innym było źle, i ja już nie mogę czy to normalne? No raczej nie
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

11 listopada 2017, o 18:03

Psychopatia to zaburzenie osobowości (chyba najcięższe i nieuleczalne) w którym głównym objawem jest brak lęku, brak strachu przed karą. Psychopatą też nie zostaje się od jakiegoś czasu to jest całokształt osobowości.
W związku z tym psychopata nie bedzie miał takich dylematów jak Ty. On sie nie bedzie zastanawial "a co jesli ja się nie przejme ? Jesli mnie to nie ruszy ? A co jak zabije ?"
On po prostu z zimna krwią będzie w stanie kogos zranić, oszukać czy w skrajnych przypadkach zabić. To jest ktoś taki kto potrafi np zabić i oskórować cialo tej osoby (ostatni przypadek podany orzez media), bo w nim to nie budzi ŻADNYCH EMOCJI. Ty je masz aż za nadto co widac w twoich wypowiedziach. Ty sie tylko boisz i zadajesz sobie pytania "a co jesli ?" To są pytania typowe i książkowe jakie ma osoba ze stamem podniesionego lęku (nerwicy).
zaburzonanati
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 9 marca 2017, o 22:11

12 listopada 2017, o 15:47

Czasami też bałam się że to nie nerwica ani zaburzenia lękowe, bo jak czytałam tu na forum o objawach innych ludzi to większość z nich pisała o objawach jakich ja nie mam... głównie jakieś duszności, zawroty głowy, ogólnie dużo symptomów somatycznych, ja jedyne co to budziłam się czasem zalana potem, z waleniem serca i tak jakby bólem całego ciała, ale to wszystko.... nie boje się żadnych raków, miażdżyc, czy tam innych chorób fizycznych, a tu większość ludzi właśnie ma masę tych symptomów że za chwile ma ochotę wezwać karetke. Ja tak nie mam. A nerwica to przecież przede wszystkim takie właśnie objawy somatyczne, których ja praktycznie nie mam. I jak to czytam to mam wrażenie ze mnie to nie dotyczy, że to jednak nie moje zaburzenie, że nie rozumiem tych ludzi, że ja mam coś innego.... i znowu ten lęk przed nienormalnością że to jednak nie ta nerwica, a ja jestem psychicznie chora
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

12 listopada 2017, o 17:34

Hej...pociesze Cię :friend:
Bo ja to juz miala UWAGA UWAGA
depresja poporodowa przypomne ze córka ma 6 lat
Psychoza poporodowa,rozdwojenie jazni, choroba dwubiegunowa,schizofrenia oooo tak tak...i to w tym najgorszym stadium, depresje,raki tętniaka, zatory ,zawał, teraz jestem na etapie mieszanej schizofrenii z depresja poporodową
Noi teraz najlepsze....
Moje objawy pasują do każdej z tych chorób!!
Kazdej...
zaburzonanati
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 9 marca 2017, o 22:11

12 listopada 2017, o 17:47

ewelinka1200 pisze:
12 listopada 2017, o 17:34
Hej...pociesze Cię :friend:
Bo ja to juz miala UWAGA UWAGA
depresja poporodowa przypomne ze córka ma 6 lat
Psychoza poporodowa,rozdwojenie jazni, choroba dwubiegunowa,schizofrenia oooo tak tak...i to w tym najgorszym stadium, depresje,raki tętniaka, zatory ,zawał, teraz jestem na etapie mieszanej schizofrenii z depresja poporodową
Noi teraz najlepsze....
Moje objawy pasują do każdej z tych chorób!!

Kazdej...
Troszkę nie rozumiem co miała Pani na myśli.....
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

12 listopada 2017, o 17:55

Mam na myśli to ze w nerwicy lęk przed nienormalnością i chorobom psychicznom jest na miejscu pierwszym...
Że wątpliwości ze to jednak nerwica są na początku dziennym
Z tego co pisalas boisz sie ze to nie nerwica tylko ze jestes psychicznie chora...Więc sam fakt tego ze sie boisz psychicznej choroby przemawia za tym ze to nerwica...
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

12 listopada 2017, o 17:57

Nawet w internecie jest napisane że objawy zależą w dużej mierze od cech osobowości.
Nie ma ludzi co sie boja chorob psychicznych ??
Od cholery jest tu takich osob... nie jesteś jedyna
ODPOWIEDZ