Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
magdalena0044
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 45
- Rejestracja: 18 grudnia 2013, o 14:59
22 listopada 2015, o 13:30
Witajcie! Wczoraj bylam na pierwszej wizycie u psychoterapeuty.powiedzial ze pomoze mi z tego wyjsc

ze przepracujemy po kolei moje problemy. A ten stan w ktorym jestem nazywa sie zamrozeniem . Czy ktos jest mi w stanie przyblizyc ten rodzaj reakcji na stres? W internecie nie moge znalezc nic konkretnego a chcialabym znac jego symptomy aby sie z tym zidentyfikowac i uspokoic

mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi
-
magdalena0044
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 45
- Rejestracja: 18 grudnia 2013, o 14:59
22 listopada 2015, o 15:52
Czuje sie odcieta emocjonalnie od ludzi od swiata.wiem logicznie co i jak ale jakos to wszystko splywa po mnie. Normalnie rozmawiam,ale czuje sie tez jakby otepiala bo moja koncentracja idzie wewnatrz. Czasami probuje tak bardzo nadazyc za tym co sie dzieje ze z gory przewiduje co ktos powie albo zrobi i zazwyczaj tak sie nie dzieje a ja jestem wtedy zdezorientowana. Dodatkowo glupie natretne mysli i ciagla analiza sytuacji. Ale to wszystko i tak nie sprawia ze czuje jakies powiazanie ze swiatem zewnetrznym. Musze sie zmuszac zeby w nim uczestniczyc,aby zachowac pozory normalnosci ale czuje ze ,,zyje,,tylko w swojej glowie. Nie mam lekow, jestem spokojna,tylko jakas taka nie swoja

-
Ciasteczko
- Administrator
- Posty: 2682
- Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01
22 listopada 2015, o 20:54
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy.
-
magdalena0044
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 45
- Rejestracja: 18 grudnia 2013, o 14:59
22 listopada 2015, o 21:32
Ciasteczko tez widze ze wyglada to jako objawy dd,ale staram sie uczepic czegokolwiek zeby uwierzyc ze to tylko zaburzenie a nie psychoza. Tak w ogole to przeczytalam posty jednego chlopaka, Rafala ktory uparcie twierdzil ze to choroba psychiczna.i dotarlo do mnie ze ja tez trzymam sie tej mysli i nawet nie staram sie uwierzyc ze to tylko stan lekowy. Bo boje sie ze jak se popuszcze,w sensie puszcze kontrole i analize to zwariowanie murowane.a mysli natretne w tym nie pomagaja. Ale jak spojrzalam na to z boku to jedno co mi przyszlo do glowy to ,,kur.. magda ,sama se marnujesz zycie! Albo zrozumiesz ze nic ci nie jest albo sie mecz,, i z miejsca poczulam sie lepiej. Mysli lekowe nie odpuszczaja,ale juz jestem tym tak zmeczona ze pozwalam im na ,,przelatywanie,, przez moj mozg. Gorzej juz nie bedzie

-
schanis22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28
22 listopada 2015, o 21:37
Magdaleno0044 , będzie juz tylko lepiej juz wiele zrozumiłaś, i idziesz do przodu ,Twoje myślenie zaczyna być bardzo pozytywne będzie dobrze zobaczysz !
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
-
Victor
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
22 listopada 2015, o 21:38
Nie ma róznicy pomiędzy stwierdzeniem zamrażanie a odcięcie emocjonalne, ja tu widze różnice tylko w nazewnictwie, natomiast przekaz jest taki sam. Czyli z uwagi na problemy, stresy czy lęki normalny tryb odczuwania emocji i percepcji są są np. zamrożone lub czasowo odcięte.
Wątpię aby słowo "zamrożenie" zostało użyte w celu tego abyś szukała w sieci konkretnej diagnozy, bardziej sadzę, iż jest to metaforyczne, mające na celu uzmysłowić problem.