Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Psychodynamiczna
- maciek1985
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 368
- Rejestracja: 5 lutego 2018, o 07:01
Warto spróbować poz-beh jeśli masz możliwość.
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1904
- Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53
Ja miałam terapię grupowa przez rok.
Potem sama beh-poznawczą ze 3 spotkania sam na sam ale dziewczyna nie umiała prowadzić i zajmowała się telefonem więc sobie darowałem bo szkoda mi było czasu i nerwów na nia.
Jednak są na pewno osoby które pomogą w tej terapii.
Ja wpadłam na to forum i tu zaczęłam wychodzenie z nerwy.
Poprawa jest naprawdę duża za co DZIĘKUJĘ
Potem sama beh-poznawczą ze 3 spotkania sam na sam ale dziewczyna nie umiała prowadzić i zajmowała się telefonem więc sobie darowałem bo szkoda mi było czasu i nerwów na nia.
Jednak są na pewno osoby które pomogą w tej terapii.
Ja wpadłam na to forum i tu zaczęłam wychodzenie z nerwy.
Poprawa jest naprawdę duża za co DZIĘKUJĘ
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
✌
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"
-
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 1759
- Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09
PSYCHODYnamiczna jest niewskazana PODCZAS TRWANIA NERWICY (Szaffer, Victor), gdy moze (nie musi) zrobic jeszcze gorszy metlik w glowie. Najpierw zdobac info o nerwie, poznaj mechanizmy, zastosuj techniki z behawioralno-poznawczej, a nastepnie sprobuj psychodynamicznej.fred87 pisze: ↑26 stycznia 2019, o 20:23No i przeczytalem i nie wiem... W poniedziałek mam podjąć decyzję z terapeuta czy wchodzę w psyhodynamiczna a jestem zmącony jak kałuża...
Kusi mnie poznanie mechanizmów obronnych w poz-beh, a nie gadanie przez lata, co u mnie słychać...
Chociaż terapeute mam z polecenia psychiatry...
Nie wiem co robić...
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
- andrew
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 119
- Rejestracja: 15 marca 2014, o 20:21
A zapytaj najpierw terapeuty czy rozpoczynając tą terapię nie może cię najpierw wprowadzić w mechanizmy nerwicy. Bo niektórzy umieją to połaczyć. Nie wiem jaki masz problem ale jak natręty to nie polecam psychodynamicznej jeśli terapeuta nie łączy nurtów. Bo ja po takiej mialem siano w mozgu. Lepiej behawioralna. Wiec to kwestia ugadania z nimfred87 pisze: ↑26 stycznia 2019, o 20:23No i przeczytalem i nie wiem... W poniedziałek mam podjąć decyzję z terapeuta czy wchodzę w psyhodynamiczna a jestem zmącony jak kałuża...
Kusi mnie poznanie mechanizmów obronnych w poz-beh, a nie gadanie przez lata, co u mnie słychać...
Chociaż terapeute mam z polecenia psychiatry...
Nie wiem co robić...
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Przede wszystkim przeglądając Twoje posty widać takie dość duże poleganie na tym co powie lekarz psychiatra (co do nawet pojedynczego objawu) i na samych też lekach. Rozumiem to oczywiście, od tego są specjaliści ale z drugiej strony oczekujesz czego tak naprawdę od specjalisty? Kiedy wszystko tak naprawdę zależy od Ciebie.fred87 pisze: ↑26 stycznia 2019, o 20:23No i przeczytalem i nie wiem... W poniedziałek mam podjąć decyzję z terapeuta czy wchodzę w psyhodynamiczna a jestem zmącony jak kałuża...
Kusi mnie poznanie mechanizmów obronnych w poz-beh, a nie gadanie przez lata, co u mnie słychać...
Chociaż terapeute mam z polecenia psychiatry...
Nie wiem co robić...
Odpowiedź na to pytanie jest w dużym stopniu kwestią wyboru terapii, o czym napisze niżej.
W wypadku zaburzeń hipochondrycznych w dużym stopniu chodzi o to aby poznać swoje zachowania, błędne reakcje. Które prowadzą do powielania błędnego koła i uciekania czasem od pełnego życia.
I na tym polega CBT.
Z czasem pierwsze poznawanie zaburzonego myślenia podcza stej terapii (obaw nerwicowych) prowadzi do błędnych przekonań np. o sobie. I wtedy można rozpocząć terapię głębiej. Nie musi to być psychodynamiczna (choć może). Ale również w skład takich "głębszych" terapii wchodzą np. terapie schematu lub humanistyczne
Jednak jeśli chcesz najpierw wybrać terapię poznawczo - behawioralną (na tej terapii stricte nie poznajesz mechanizmów obronnych), to najpierw potrzebujesz zrozumieć, że w tym wypadku nie zależy wszystko od tego co Ci powie specjalista, bo to terapia współpracy.
Ty masz działać i czasem podejmować decyzję co do swojego stanu, objawów i obaw. Od Ciebie zależy jak zaczniesz sobie z tym radzić i czy zaczniesz to robić na poziomie mentalnym.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 25 października 2019, o 17:23
Ja bylrm u pani psycholog De miesiące specjalistka z nurtu poznawczo - behawioralne, ale kazała mi zapisywać myśli, i zaraz powiedziała że na siłę szukam choroby, miom głównxm problemem jest to i to, ale ze ja nie wierzę jej ze to tylko nerwica to poleciła żebym szedł do jej asystenta, psychoterapeuta który sam przeszedł nerwice i to podobno z tego samego powodu co ja czyli kobieta. U niego jestem 2 miesiąc nie cały może i to samo myśli zapisywać i wybaczać wszystko sobie, wyciągamy całą przeszłość, czuję się 10 rat gorzej, wszystkie brud, powycigalismy z mojego życia i coś jeszcze się znajdzie, i uważam że lepiej było tego nie ruszać, bo teraz jest prawdziwa nerwica, ale już trzeba skończyć co się zaczęło, bo nie będzie miało sensu. U psycholog nie było nic z poznawczo behawioralnrj i u terapeuty też, ale już mi powiedziałem że jest dużo gorzej a on ze tak powinno być, bo jakbym powiedzial że jest lepiej odrazu to znaczy że bym uciekł od problemów, i za tydzień jedziemy gdzieś samochodem i pociągiem bo już mu też powiedziałem że czas jechać gdzieś bo to mój główny problem
Przeżyłem wiele lat i miałem wiele problemów, z których większość nigdy się nie wydarzyła.
Mark Twain ”
Mark Twain ”
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 11 czerwca 2020, o 11:19
Chodzę na psychodynamiczną od 6 miesięcy i mam takie same odczucia co większość tutaj piszących. Dużo bardziej pomogły mi szczere rozmowy z przyjaciółką niż ta terapia. Bo według mojej terapeutki to że mam bardzo szczerą relację z jedną osobą na którą jakimś cudem się otworzyłem to nie jest ze mną tak tragicznie. Ale to że musiałem się na to zbierać kilka lat to już terapeutki za bardzo nie zdziwiło. Podjąłem decyzję że na najbliższym spotkaniu powiem o tym terapeutce, a obecnie jestem w czasie ustalania terminu pierwszej wizyty poznawczo-behawioralnej.