
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Proszę o pomoc
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Witam wszystkich. Chciałabym was prosić o pomoc. Dzisiejszy i wczorajszy dzień był jakimś totalnym horrorem. Wczoraj sporo się denerwowałam i dzisiaj budząc sie rano do szkoły również. Poszłam do szkoly i po pierwszej godzinie zaczęłam się źle czuć, bylo mi słabo, nie dobrze, ręce zaczęły się pocić i czułam jakbym odpływala. Udało mi się wyjść z klasy pod pretekstem pójścia do łazienki ale z każdym krokiem czułam że nie dojde nawet do korytarza. Jakimś cudem mi się udało i usiadłam na podłodze z bezsilności, objawy nadal te same co wcześniej jedynie się nasiliły i serce znacznie szybciej zaczęło bić. Musiałam wrócić do klasy jednak tam wcale lepiej nie bylo, przed oczami jakiś dziwny obraz jakby taki szybki i nie wyraźny. Myślałam ze na prawdę zemdleje. Nie dałam rady dłużej wytrzymać, zadzwoniłam po tatę a on zabrał mnie do domu. Teraz czuje sie lepiej, serce sie uspokoiło po 10 minutach od wejścia do samochodu, jest mi trochę nie dobrze ale tamte objawy ustaly. Pytanie do was. Co to może być waszym zdaniem? Liczę na rady i pomoc. Z góry dziękuję i pozdrawiam 

"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Wygląda to na reakcję stresową, coś jak atak paniki albo po prostu atak paniki 
Bo i denerwowałas się przed szkołą i objawy ustąpiły od wejścia do samochodu

Bo i denerwowałas się przed szkołą i objawy ustąpiły od wejścia do samochodu

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Jejku
nigdy nie czułam sie tak słabo żeby nie moc iść. Zaraz znów musze wyjść na korepetycje i zaczynam się denerwować bo nie wiem co zrobię jak znowu poczuje sie tak, jak w szkole 


"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
- April
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 704
- Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47
Ania tylko nie pozwol sie sobie samej nakrecic, sluchaj Victora, mialas sporo stresow i organizm tak zareagowal, teraz wazne jest zebys nie zaczela sie tym nadmiernie przejmowac, nie mysl o tym, ze znow sie tak poczujesz, bylo minelo i juz, kazdy ma prawo czasem poczuc sie gorzej w wyniku pewnych okolicznosci. Potraktuj to jako jednorazowy incydent i zyj jak zylas. Pozdrawiam
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
April, staram się o tym nie myśleć ale mecze sie z nerwica od zerowki a teraz mam 17 lat więc trochę to już trwa. Dziwi mnie to ze każdy taki atak stresu/nerwicy jest inny i za kazdym razem gdy cos takiego sie pojawia zaczynam zastanawiać się czy to nie jest jakas poważna choroba. Dokładnie w tamtym roku również w październiku było coś podobnego tylko miałam takie dziwne wrażenie jakby ktoś pozbawił mnie wszystkich części ciała, dziwnie to brzmi ale ne potrafię lepiej tego wyjaśnić. Wtedy po tym ataku zrobiłam sobie wszystkie badania typu morfologia,mocz, echo serca, ekg,rentgen klatki piersiowej z odczynem i coś jeszcze ale nie pamiętam co, tak czy siak wszystko wyszlo w normie a teraz to juz nie wiem o co chodzi 

"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Współczuję, bo widzę ze siedzimy w tym samym bagnie. A co robisz jeśli nerwica dopada Cię nagle gdzieś poza domem?
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
- April
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 704
- Rejestracja: 11 września 2014, o 18:47
Ja juz nie mam takich atakow, moja nerwica ewoluowala przez te lat
Teraz mecze sie z hipochondria i derealizacja, jednak jak mialam takie ataki to wlasciwie nie robilam nic tylko modlilam sie zeby przeszly, ale raczej sie nie wycofywalam i mysle, ze dzieki temu juz ich nie mam.

- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
To chociaż tyle dobrego, że nerwica ustąpiła
ja myślę, że u mnie bez leków się nie odbędzie :/
-- 21 października 2014, o 19:26 --
To chociaż tyle dobrego, że nerwica ustąpiła
ja myślę, że u mnie bez leków się nie odbędzie :/

-- 21 października 2014, o 19:26 --
To chociaż tyle dobrego, że nerwica ustąpiła

"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
A ja myślę, że solidniejszym wyjściem będzie terapia 

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Uuu z terapią to byłoby ciężko a nawet określam to jako coś niemożliwego jak na ten moment. Irytuje mnie to ze znowu pojawilo sie to dziwne uczucie w nogach i znów mdłości plus lekko spocone palce. Nie wiem jak ja jutro wytrzymam w szkole -,-
April, rozumiem, z psychika jest chyba najgorzej ale bardzo dobrze że masz wole walki
April, rozumiem, z psychika jest chyba najgorzej ale bardzo dobrze że masz wole walki

"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
A czemu to niemożliwego?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Ania16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 3 września 2013, o 19:50
Bo już jakiś czas temu szukalam pomocy u psychiatry to mnie nikt nie przyjął bo nie mam ukończonych 18 lat. Jeśli chodzi o psychiatre dziecięcego to musiałabym szukac w mieście oddalonym od mojego ok 45 km a z tym dojazdem tez jest problem
"A we mnie samym wilki dwa, oblicze dobra i oblicze zła. Walczą ze sobą nieustannie, wygrywa ten, którego karmię"
- b00s123
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 362
- Rejestracja: 5 października 2014, o 20:45
hehe teraz takie posty mnie cieszą bo wiem co to znaczy jak coś takiego cie złapie podczas lekcji . Automatycznie przypomniała mi się lekcja religii gdzie też pod pretekstem wyjsćia do łazienki opuściłem klasę , Myślałem że zwariuję i doskonale cie rozumiem Bo wiem co to znaczy , Musisz zrozumieć co ci dolega przeczytaj kilka postów na temat nerwicy i się uspokoisz aha i przede wszystkim w to uwierzyć 

"Wola psychiki daje wyniki"