
Też mam podobnie 9lytki oddech,jak spie to ponoć wyglądam jak bym nie oddychał w ogóle, jak sobie kiedyś grzyby zarzuciłem to stwierdzeniem ,że nie muszę w ogóle oddychać, ale szybko się przekonałem ,że jednak muszę

Oddychanie to odruch bezwarunkowy,wiec nie dziwota, ze jak grasz, czy czytasz to nie myślisz czy oddychasz czy nie.
A że jesteś "robotem",poczytaj o depersonalizacji,
na razie jesteś na etapie analizowania swojego ciała,no cóż, albo to porypiesz i pozwolisz mu żyć swoim tempem,albo będziesz się zamartwiał,czy oddychasz prawidłowo,czy serce bije jak należny itp.