Mayhau pisze: ↑12 grudnia 2024, o 20:00Jest taki błąd w odburzaniu , kiedy olewasz nie zwracasz uwagi na ból ale robisz to z intencją żeby przeszło. Kiedy nie przechodzi frustrujesz się jeszcze bardziej i ciągniesz ten cykl nieświadomie. Daj sobie fory. Nie kupuj myśli że to straszne że to trwa tyle i tyle ci zabrało. Właśnie skupiajac uwagę na takich myślach karmisz zaburzenie. Myśli będą się pojawiac i wydają się logiczne. Spróbuj zauważyć że one są tak skonstruowane żeby cię przekonać jak bardzo jest ci źle. Zbadaj czy jak starasz się pomyśleć inaczej to głowa próbuje cię przekonać że to nie ma sensu nic dało itp. Za tą granicą od której cię odwodzi czeka życie. Powiedz mi tylko czy jak rano wstajesz i masz minutę spokoju to ból pojawia się może kiedy zdajesz sobie sprawę że przez chwilę go nie było?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Myślę że czasem o nim pomyślę lecz ból raczej pojawia się samoistnie