pomoc w diagnozie

januszpawulon · 21 sierpnia 2014, o 15:15

Najbardziej chciałym zmiejszyc ten lek kiedy jestem miedzy ludzmi i czuje sie nieswojo

Kamień · 21 sierpnia 2014, o 15:16

a unikasz tego czy próbujesz się z tym konfrontować ?

januszpawulon · 21 sierpnia 2014, o 15:18

najczęściej unikam xD

Kamień · 21 sierpnia 2014, o 15:20

no i tu jest BŁĄD. Chodź między ludźmi - market, dworzec, bar itp. dotąd aż się przekonasz, że to nic strasznego

januszpawulon · 21 sierpnia 2014, o 15:22

no fajnie, ale to nie jest takie łatwe

Kamień · 21 sierpnia 2014, o 15:28

no nie jest. ale lepiej żyć w lęku czy się go pozbyć ? UNIKANIE jest największym błędem jaki możemy zrobić w tych stanach.

januszpawulon · 21 sierpnia 2014, o 15:35

no ale pójdę tam i nie wydusze z siebie zadnego slowa i zaczna sie smiac :/

Kamień · 21 sierpnia 2014, o 15:40

skąd wiesz ?

januszpawulon · 21 sierpnia 2014, o 15:41

domyślam się

Green · 21 sierpnia 2014, o 15:42

Szczerze to wolalabym zeby ustało 100 os, wskazalo na mnie palcem i zaczęło się śmiać niż żyć z tym ,a raczej wegetować. Musisz sobie zdać z tego sprawę. W Twojej sytuacji najważniejsza jest teraz konfrontacja z lękami. Trzeba stawić im czoło, jak się boisz gdzieś iść i być wśród ludzi to zacznij od czegoś prostego i pozwól sobie na coraz odważniejsze kroki. Nie musisz tak żyć i czuć się ze sobą źle , po prostu zacznij nad sobą pracować, bo nie da się z tego wyjść bez wiary w swoje możliwości, samozaparcia i masy własnej pracy. Tak jak Kamień wspomniał, ludzką psychikę można kształtować, ale takie zmiany wymagają czasu więc daj sobie ten czas

Kamień · 21 sierpnia 2014, o 15:49

domyślać to się możesz jaka będzie jutro pogoda

nie tędy droga...

Victor · 21 sierpnia 2014, o 21:34

januszpawulon pisze:a jak myslicie, da sie z tego wyjsc? bede mogl normalnie funkcjonowac i przestane sie bac?

Przede wszystkim nie ma co od razu stawiać sobie wymogów żeby od razy "wyjść" z tego w szybki sposób. Bo tu u ciebie i wychowanie a potem i środowisko pogłębialo te cechy, którymi teraz jesteś, czyli brak odporności na jakakolwiek krytyke, przez co cały twój świat się kreci wokół czynników z tego płynących.

Dlatego też najwazniejsze krok po kroku, poprawiać jakośc zycia, stawac się bardziej świadomym problemu, i wówczas ty sam i twoje nastawienie zacznie sie zmieniac i będzie coraz lepiej.
Chodzi o to aby jakość zycia stała sie inna, a nie uwiązana do cech destrukcyjnych. Czyli nagminnym przejmowaniem sie itp.

Tak wiec udaj sie na terapie, melisa tyu dobrze powiedziala ze mozesz spisywac, mozesz nawwet sobie spisac po kolei historie i czytac. Nie ma problemu z czyms takim u psychologa.
Poczytaj tez troche ksiazek o pewnosci siebie, asertywnosci, wlasna wiedza i zaangazowanie to sprawa najwazniejsza.

26 października 2014, o 13:48

januszpawulon pisze:Witam, czy moglibyście mi pomóc zdiagnozować jakie mam zaburzenia osobowości?

-- 20 sierpnia 2014, o 14:21 --
czytalem duzo o zaburzeniach i wychodzi na to, ze mam prawdopodobnie osobowosc borderline, depresja narcystyczna, osobowosc narcystyczna albo neutrotyzm. Już nie wiem co robić

Diagnozowanie się w sieci to kiepski pomysł, tym bardziej, że przy zaburzeniach lękowych nie umiemy ocenić i opisać swoich objawów (nam się wydaje, że prawie umieramy, ale specjaliści zwykle mają inne zdanie na ten temat

)