
pocieszmy sie faktem ze mamy naprawde potężną moc bo potrafimy wywołać w sobie wiele somatycznych doznań czego nie potrafi zwykły śmiertelnik i właśnie tak samo mozemy sie uleczyć...
pozdro
Julko nie skupiaj się na tym co by było gdyby, bo to tak , jakbyś sobie mówiła, że jest za późno, albo coś. Nic z tych rzeczy. Przykro, że musiałaś przechodzić przez to, czy przechodzisz dalej, ale zauważ, że sam fakt, że już umiesz poczuć nawet najmniejsze zrozumienie, znaczy, że coś zaczęło się zmieniać. Tak właśnie się to zaczyna. Najpierw malutkim zrozumieniem i powrotem do starego trybu myślenia, potem coraz większym zrozumieniem. Także jesli odpowiadają Ci materiały chłopaków, to łap byka za rogi i korzystaj z tego, co działa.julia87 pisze:Dzięki Vaper, napewno kupię witaminkę. Czasem (po poczytaniu wpisów chłopaków) czuję się jakbym już wszystko zaczynała rozumieć, że to tylko myśli, że to iluzja mojego zaburzonego stanu, i bez sensu w nie wierzyć i zawracać głowę, że mogę naprawdę normalnie żyć, że życie jest piękne, ale wtedy jakaś znowu myśl - a co jeśli jednak nie.. masakra, naprawde takie błędne koło. Wiecie na co jestem zła? Na to że jakbym dwa miesiące temu trafiła do psychiatry i on by mi powiedział to co pisze Victor i Divin, albo powiedział " wejdź na zaburzeni.pl i poczytaj co ci jest" to myślę, że nerwica, lęk i natrętne myśli -to wszystko by się tak u mnie nie pogłębiło, nie miałabym utrwalonych zachowań lekowych i może wróciłabym szybciej no normalnego życia.
julia87 pisze:Dzięki Vaper, napewno kupię witaminkę. Czasem (po poczytaniu wpisów chłopaków) czuję się jakbym już wszystko zaczynała rozumieć, że to tylko myśli, że to iluzja mojego zaburzonego stanu, i bez sensu w nie wierzyć i zawracać głowę, że mogę naprawdę normalnie żyć, że życie jest piękne, ale wtedy jakaś znowu myśl - a co jeśli jednak nie.. masakra, naprawde takie błędne koło. Wiecie na co jestem zła? Na to że jakbym dwa miesiące temu trafiła do psychiatry i on by mi powiedział to co pisze Victor i Divin, albo powiedział " wejdź na zaburzeni.pl i poczytaj co ci jest" to myślę, że nerwica, lęk i natrętne myśli -to wszystko by się tak u mnie nie pogłębiło, nie miałabym utrwalonych zachowań lekowych i może wróciłabym szybciej no normalnego życia.