Nowy lek w leczeniu nerwic?

whyisthat · 28 lipca 2018, o 16:30

tapurka pisze: ↑
28 lipca 2018, o 16:07

whyisthat pisze: ↑
28 lipca 2018, o 14:57

tapurka pisze: ↑
28 lipca 2018, o 14:50
Ja biorę pregabalinę, a raczej właśnie odstawiam. Byłam na 450, teraz biorę 150. Prega tak z połowę obniżyła mój lęk, co było dla mnie zbawieniem. Teraz po 3 mcach czuję że już to co miała mi dać to dała, bardziej mi lęków nie obniży. Szczerze polecam dla każdego kto ma lęk np. wolnopłynący albo somaty od lęków.
Ja mam dawke 75. Nie wiem czemu ci lekarze nie rozumieją jak człowiek się tak źle czuje że się boi z domu wyjść. Powiedziała że benzo mi nie da i już. Jedynie paro zwiększyła do 30 mg.
benzo to zuo zwiększ pregabalinę, 75 to dawka minimalna, nawet jej się nie odczuwa, moja psychiatra mówi że niektórym dawki 600 dopiero pomagają...

Mam za tydzień brać 2 razy dziennie:p

tapurka · 29 lipca 2018, o 20:26

whyisthat pisze: ↑
28 lipca 2018, o 16:30

tapurka pisze: ↑
28 lipca 2018, o 16:07

whyisthat pisze: ↑
28 lipca 2018, o 14:57

Ja mam dawke 75. Nie wiem czemu ci lekarze nie rozumieją jak człowiek się tak źle czuje że się boi z domu wyjść. Powiedziała że benzo mi nie da i już. Jedynie paro zwiększyła do 30 mg.
benzo to zuo zwiększ pregabalinę, 75 to dawka minimalna, nawet jej się nie odczuwa, moja psychiatra mówi że niektórym dawki 600 dopiero pomagają...
Mam za tydzień brać 2 razy dziennie:p

no to czekam na wieści

whyisthat · 29 lipca 2018, o 20:36

tapurka pisze: ↑
29 lipca 2018, o 20:26

whyisthat pisze: ↑
28 lipca 2018, o 16:30

tapurka pisze: ↑
28 lipca 2018, o 16:07

benzo to zuo zwiększ pregabalinę, 75 to dawka minimalna, nawet jej się nie odczuwa, moja psychiatra mówi że niektórym dawki 600 dopiero pomagają...
Mam za tydzień brać 2 razy dziennie:p
no to czekam na wieści

Na razie sobie wkrecam że mam depresję po nim ... jest mnóstwo skutków ubocznych na ulotce

GaunterODim · 29 lipca 2018, o 20:37

Nowe leki co trochę jakieś wychodzą zwłaszcza za granicą (choć najczęściej są to już znane i stosowane od dawna substancja tylko pod innymi nazwami leków), ale raczej nie słyszy się o żadnym który by cudownie depresję i nerwicę leczył, pewnie nawet nikomu się taki lek nie opłaca. Chociaż może jest taki jeden lek, hmm... AKCEPTACJA!

whyisthat · 29 lipca 2018, o 20:40

GaunterODim pisze: ↑
29 lipca 2018, o 20:37
Nowe leki co trochę jakieś wychodzą zwłaszcza za granicą, ale raczej nie słyszy się o żadnym który by cudownie depresję i nerwicę leczył, pewnie nawet nikomu się taki lek nie opłaca. Chociaż może jest taki jeden lek, hmm... AKCEPTACJA!

Ciężko teraz z tym u mnie. Staram się. Ale wszystko przynosi lęk. Oglądam film o egipskich mumiach i zaraz rozkminy że ci ludzie już nie żyją i my ujrzymy itp itd i boję sie ze sobiebcos przez te myśli zrobię że to depresja A faktycznie mam doła

bbea · 30 lipca 2018, o 00:01

whyisthat pisze: ↑
29 lipca 2018, o 20:40

Ciężko teraz z tym u mnie. Staram się. Ale wszystko przynosi lęk. Oglądam film o egipskich mumiach i zaraz rozkminy że ci ludzie już nie żyją i my ujrzymy itp itd i boję sie ze sobiebcos przez te myśli zrobię że to depresja A faktycznie mam doła

Normalka, nie masz depresji, tylko ogromny lęk. Ja w pewnym momencie to już prawie nic nie mogłam oglądać, bo zawsze jaka myśl o śmierci się mogła wkręcić. I tak samo od razu wielki lęk.
Ale ja zaczęłam już pokonywać to trochę i jest lepiej. Także nie będzie tak zawsze!

Adrian99 · 30 lipca 2018, o 00:38

Brałem egzyste przez miesiąc, spoko lek. Wyłączył mi dd( wtedy nie wiedzialem co to dd xD) po odstawieniu wszystko wraca, troche jak benzo. Zreszta działa nawet na podobne receptory.

Zalękniona25 · 30 lipca 2018, o 11:25

whyisthat pisze: ↑
27 lipca 2018, o 20:32
Cześć wszystkim. Byłem teraz u psychiatry i dała mi nowy lek podobno dostępny od 1.5 roku. Nazywa się Egzysta i jest stosowany głównie w neurologii. Słyszeliście kiedyś o takim medykamencie?

P.s wystraszyłem się bo doktor się pytała mnie o to jak się czuje to mówiłem że źle i że mam mega lęki i że np. Chciałem je pokonywać ale mam myśli typu "nie chce tego robić (np. Jadę samochodem mam lęk i myśl "mam lęk nie chce tego robić i jesczze większy lęk "
A ona zapytała czy to są głosy? Ja mówię że nie A ona A to są pana myśli czy jakieś obce myśli? Odpowiedziałem że swoje Ale o co jej chodziło mówiąc obce myśli?

Kurcze tylko przeczytałam o tych głosach i już jestem przerażona

że moje myśli to głosy a nie myśli... ja pitole.... ale ze mnie gamoń...

bbea · 30 lipca 2018, o 11:27

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:25

whyisthat pisze: ↑
27 lipca 2018, o 20:32
Cześć wszystkim. Byłem teraz u psychiatry i dała mi nowy lek podobno dostępny od 1.5 roku. Nazywa się Egzysta i jest stosowany głównie w neurologii. Słyszeliście kiedyś o takim medykamencie?

P.s wystraszyłem się bo doktor się pytała mnie o to jak się czuje to mówiłem że źle i że mam mega lęki i że np. Chciałem je pokonywać ale mam myśli typu "nie chce tego robić (np. Jadę samochodem mam lęk i myśl "mam lęk nie chce tego robić i jesczze większy lęk "
A ona zapytała czy to są głosy? Ja mówię że nie A ona A to są pana myśli czy jakieś obce myśli? Odpowiedziałem że swoje Ale o co jej chodziło mówiąc obce myśli?
Kurcze tylko przeczytałam o tych głosach i już jestem przerażona że moje myśli to głosy a nie myśli... ja pitole.... ale ze mnie gamoń...

Na szczęście schizofrenia tak nie działa ze jak o niej czytasz to ja masz a jak nie czytasz to nie masz. Wiesz co tak działa? Nerwica lękowa;)

Victor · 30 lipca 2018, o 11:28

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:25

whyisthat pisze: ↑
27 lipca 2018, o 20:32
Cześć wszystkim. Byłem teraz u psychiatry i dała mi nowy lek podobno dostępny od 1.5 roku. Nazywa się Egzysta i jest stosowany głównie w neurologii. Słyszeliście kiedyś o takim medykamencie?

P.s wystraszyłem się bo doktor się pytała mnie o to jak się czuje to mówiłem że źle i że mam mega lęki i że np. Chciałem je pokonywać ale mam myśli typu "nie chce tego robić (np. Jadę samochodem mam lęk i myśl "mam lęk nie chce tego robić i jesczze większy lęk "
A ona zapytała czy to są głosy? Ja mówię że nie A ona A to są pana myśli czy jakieś obce myśli? Odpowiedziałem że swoje Ale o co jej chodziło mówiąc obce myśli?
Kurcze tylko przeczytałam o tych głosach i już jestem przerażona że moje myśli to głosy a nie myśli... ja pitole.... ale ze mnie gamoń...

Tylko pytanie czemu? ;p Głosy w chorobach psychicznych nie są traktowane jako myśli. Głosy to głosy, już po tym tekście co napisałas widać, ze głosów nie masz

Zalękniona25 · 30 lipca 2018, o 11:30

Victor pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:28

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:25

whyisthat pisze: ↑
27 lipca 2018, o 20:32
Cześć wszystkim. Byłem teraz u psychiatry i dała mi nowy lek podobno dostępny od 1.5 roku. Nazywa się Egzysta i jest stosowany głównie w neurologii. Słyszeliście kiedyś o takim medykamencie?

P.s wystraszyłem się bo doktor się pytała mnie o to jak się czuje to mówiłem że źle i że mam mega lęki i że np. Chciałem je pokonywać ale mam myśli typu "nie chce tego robić (np. Jadę samochodem mam lęk i myśl "mam lęk nie chce tego robić i jesczze większy lęk "
A ona zapytała czy to są głosy? Ja mówię że nie A ona A to są pana myśli czy jakieś obce myśli? Odpowiedziałem że swoje Ale o co jej chodziło mówiąc obce myśli?
Kurcze tylko przeczytałam o tych głosach i już jestem przerażona że moje myśli to głosy a nie myśli... ja pitole.... ale ze mnie gamoń...
Tylko pytanie czemu? ;p Głosy w chorobach psychicznych nie są traktowane jako myśli. Głosy to głosy, już po tym tekście co napisałas widać, ze głosów nie masz

I widać, że mam nerwice lękową?

no właśnie bo mi wystarczy, że przeczytam gdzieś o objawach charakterystycznych dla schizofrenii i już strach...

bbea · 30 lipca 2018, o 11:32

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:30

Victor pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:28

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:25

Kurcze tylko przeczytałam o tych głosach i już jestem przerażona że moje myśli to głosy a nie myśli... ja pitole.... ale ze mnie gamoń...
Tylko pytanie czemu? ;p Głosy w chorobach psychicznych nie są traktowane jako myśli. Głosy to głosy, już po tym tekście co napisałas widać, ze głosów nie masz
I widać, że mam nerwice lękową? no właśnie bo mi wystarczy, że przeczytam gdzieś o objawach charakterystycznych dla schizofrenii i już strach...

No widać, widać z kilometra ;p To jest tak typowy objaw, ze aż nudny;)

Zalękniona25 · 30 lipca 2018, o 11:34

bbea pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:32

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:30

Victor pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:28

Tylko pytanie czemu? ;p Głosy w chorobach psychicznych nie są traktowane jako myśli. Głosy to głosy, już po tym tekście co napisałas widać, ze głosów nie masz
I widać, że mam nerwice lękową? no właśnie bo mi wystarczy, że przeczytam gdzieś o objawach charakterystycznych dla schizofrenii i już strach...
No widać, widać z kilometra ;p To jest tak typowy objaw, ze aż nudny;)

Dla mnie wcale nie nudny, zapewnia mi moc atrakcji na co dzień

Victor · 30 lipca 2018, o 11:34

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:30

Victor pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:28

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:25

Kurcze tylko przeczytałam o tych głosach i już jestem przerażona że moje myśli to głosy a nie myśli... ja pitole.... ale ze mnie gamoń...
Tylko pytanie czemu? ;p Głosy w chorobach psychicznych nie są traktowane jako myśli. Głosy to głosy, już po tym tekście co napisałas widać, ze głosów nie masz
I widać, że mam nerwice lękową? no właśnie bo mi wystarczy, że przeczytam gdzieś o objawach charakterystycznych dla schizofrenii i już strach...

Po Twoich 88 postach widać ;p
Po prostu choroby psychiczne mają inny rodzaj lęku, inną postawę i inne zachowania.
Każda choroba, każde zaburzenie ma swoje objawy osiowe, zachowania odpowiednie dla niego.
U ciebie nie ma 0.00001 % choroby psychicznej.
Ale analiza lękowa, lęk o charakterze nerwicowym na 100 % ;p

Zalękniona25 · 30 lipca 2018, o 11:38

Victor pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:34

Zalękniona25 pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:30

Victor pisze: ↑
30 lipca 2018, o 11:28

Tylko pytanie czemu? ;p Głosy w chorobach psychicznych nie są traktowane jako myśli. Głosy to głosy, już po tym tekście co napisałas widać, ze głosów nie masz
I widać, że mam nerwice lękową? no właśnie bo mi wystarczy, że przeczytam gdzieś o objawach charakterystycznych dla schizofrenii i już strach...
Po Twoich 88 postach widać ;p
Po prostu choroby psychiczne mają inny rodzaj lęku, inną postawę i inne zachowania.
Każda choroba, każde zaburzenie ma swoje objawy osiowe, zachowania odpowiednie dla niego.
U ciebie nie ma 0.00001 % choroby psychicznej.
Ale analiza lękowa, lęk o charakterze nerwicowym na 100 % ;p

Bardzo Ci dziękuje Victor bo wiem, że na Twojej opinii można polegać, a ja jeszcze nie odwiedziłam psychiatry.