Wiem że mam lek i to potęguje somaty właśnie takie rzeczy to powoduja, boje się też i czekam na tk ale do teraz nie myślałem tak o tym bo już spoko sobie radzilem, dlatego dzisiaj kryzys, ostatnio nie lubię być w skupiskach ludzi bo zawsze tematy dochodzą do chorób co wiem że może pogorszyć mój stan odrazu jak ktoś rozmawia tak to odłączam sięHalka pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 19:32Ale somaty powiększyły myśli i nadawanie temu uwagi czyli somaty masz od emocji i od lęku , już nawet samego trybu awaryjnego . Boisz sie to Ci lęk z pomocą przychodzi sam go aktywujesz, mam nadzieje że przynajmniej sie niedziwisz skąd masz lęk i objawyKrzysztof34 pisze: ↑30 kwietnia 2019, o 19:20Dopadł mnie kryzys dzisiaj znowu lekki ból głowy mam, boli mnie kark, po konsultacji z lekarzem będę dla sprawdzenia miał tk glowy i było spoko tylko dzisiaj kolega napisał że ma guza w mózgu co chyba powiększyło moje somaty zaczolem się zastanawiać czy ja nie mam podobnie a już spoko sobie radzilem i trzeba trochę się cofnąć żeby zacząć pracę można wypowiedzieć od nowa, też zaczolem myśleć o mo badaniu tk co wyjdzie
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica a zawroty głowy, przelewanie się w głowie, uciski
-
- Świeżak na forum
- Posty: 60
- Rejestracja: 1 czerwca 2016, o 21:34
- Halka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 457
- Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29
Na początku lepiej sie odciąć bo to lèk potęguje, jeśli nie masz dystansu, ale z czasem trzeba uczyć tego. Na zasadzie nie odłanczania ale nieutażsamiania ze wszystkim , jak już niemasz czego to logiki trzymaj . Nawet ktoś będąc chory gdyby tylko tym żył to by ześwirował , a myśleniem by mu sie niepoprawiło. Poprostu lepiej żyć mimo wszystko, a ja u Ciebie obstawiam brak jakichś zagrażających życiu chorób , może jakieś które człowiek miewa i do 100 znimi pociągnąć może. Jeśli coś to somaty uciski w głowie , ale to standard przy zaburzeniu
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 5 stycznia 2019, o 11:03
Ja mam ten problem z i utażsamianiem się
Cokolwiek złego , jakąkolwiek chorobę ma ktoś znajomy mnie też to spotka,ja będę następna
Teraz głowa się bawi ze mną z tymi bólami <boks> pełny wachlarz jednego dnia uciska, drugiego kuje po prawej , następny tylko potylica a teraz jakby szyja aż tam do samego mózgi mnie bolała

Cokolwiek złego , jakąkolwiek chorobę ma ktoś znajomy mnie też to spotka,ja będę następna

Teraz głowa się bawi ze mną z tymi bólami <boks> pełny wachlarz jednego dnia uciska, drugiego kuje po prawej , następny tylko potylica a teraz jakby szyja aż tam do samego mózgi mnie bolała


-
- Świeżak na forum
- Posty: 60
- Rejestracja: 1 czerwca 2016, o 21:34
Właśnie tak mam ale majówkę rozpocząłem wyjechałem mam nadzieję że odpocznę i nie będę tyle o tym myślał dzisiaj jeszcze trochę myślę i mam bóle głowy i karku
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 905
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Kochani ja ostatnio przeczytałam artykuł o chorobach psychicznych i o lasce ktora obudzila sie rano i nie wiedziala kim jest, myślała ze jest Jezusem, dostala schizofrenii.oczywscie tak sie tym przejęłam ze wrocil lęk przed ta chorobą. Znow ze stresu jakies mam jakby dretwienie glowy i wrażenie nie swojej glowy, jakies napięcie i wogole pogorszenie duze. Wczoraj miałam takie paru sekundowe " cos" tzn nie umiem tego okreslic ale cos jakby zawrót głowy ale taki jakbym przez te parę sekund stracila orientację, kurcze nie wiem jak to nazwac. Zaraz zlapal mnie atak paniki ale szybko minął bo jakos sobie to wytłumaczylam i położyłam zaraz spać. W kazdym razie mam ciagle teraz wrażenie odretwienia glowy i ciągły lęk
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison
- shyshqa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 41
- Rejestracja: 28 marca 2019, o 11:36
Mam tak samo, zawrót głowy, który defacto nie jest zawrotem głowy, gnebi mnie ciągle 🤯znerwicowana_ja pisze: ↑5 maja 2019, o 10:26Kochani ja ostatnio przeczytałam artykuł o chorobach psychicznych i o lasce ktora obudzila sie rano i nie wiedziala kim jest, myślała ze jest Jezusem, dostala schizofrenii.oczywscie tak sie tym przejęłam ze wrocil lęk przed ta chorobą. Znow ze stresu jakies mam jakby dretwienie glowy i wrażenie nie swojej glowy, jakies napięcie i wogole pogorszenie duze. Wczoraj miałam takie paru sekundowe " cos" tzn nie umiem tego okreslic ale cos jakby zawrót głowy ale taki jakbym przez te parę sekund stracila orientację, kurcze nie wiem jak to nazwac. Zaraz zlapal mnie atak paniki ale szybko minął bo jakos sobie to wytłumaczylam i położyłam zaraz spać. W kazdym razie mam ciagle teraz wrażenie odretwienia glowy i ciągły lęk
- kasia.2206
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 135
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 09:27
Ja tez tak mam. Taki niby zawrot gdzie czuje go tylko z tylu glowy a nie widze tj nie wiruje mi swiat..moze to cos aka bujanie..mam to 5 rok. Biore hydroxizyne bo lęki mnue zżerały. Mam tez relanium ale jeszcze nie biore.shyshqa pisze: ↑12 maja 2019, o 17:56Mam tak samo, zawrót głowy, który defacto nie jest zawrotem głowy, gnebi mnie ciągle 🤯znerwicowana_ja pisze: ↑5 maja 2019, o 10:26Kochani ja ostatnio przeczytałam artykuł o chorobach psychicznych i o lasce ktora obudzila sie rano i nie wiedziala kim jest, myślała ze jest Jezusem, dostala schizofrenii.oczywscie tak sie tym przejęłam ze wrocil lęk przed ta chorobą. Znow ze stresu jakies mam jakby dretwienie glowy i wrażenie nie swojej glowy, jakies napięcie i wogole pogorszenie duze. Wczoraj miałam takie paru sekundowe " cos" tzn nie umiem tego okreslic ale cos jakby zawrót głowy ale taki jakbym przez te parę sekund stracila orientację, kurcze nie wiem jak to nazwac. Zaraz zlapal mnie atak paniki ale szybko minął bo jakos sobie to wytłumaczylam i położyłam zaraz spać. W kazdym razie mam ciagle teraz wrażenie odretwienia glowy i ciągły lęk![]()
Pozdrawiam.
-
- Świeżak na forum
- Posty: 60
- Rejestracja: 1 czerwca 2016, o 21:34
Hej muszę napisać znowu od 2 tygodni radzilem sobie spoko praca na objawami codziennie lepiej było dzisiaj w pracy stresująca sytuacja spotkanie i godzinę przed ból głowy już i do wieczora masakra jakaś leżę sobie i juz zaczynam myśleć o tym a było już tak dobrze masakra
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 190
- Rejestracja: 5 kwietnia 2019, o 15:02
A ja mam pytanie: Czy z nerwicy potrafia Was w nocy wybudzic nagle zawroty? Bo mam tak ktorys raz ale glownie przed stresujacymi sytuacjami. Jak sie obudze i zaczne sobie np relaksacje robic to te zawroty ustaja. Zostaje tylko takie spiecie ciala.
-
- Świeżak na forum
- Posty: 60
- Rejestracja: 1 czerwca 2016, o 21:34
Odebrałem dzisiaj wyniki tk głowy i jak myślałem nic nie ma wszystko jest ok. wiec glowa nie boli mnie od choroby głowy i z reszta badań z całą pewnością można powiedzieć że jest to nerwica. Teraz muszę przestawić myślenie ze boli mnie głowa ale nie ma od czego wiec o co biega, musze popracować jeszcze nad stresem
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 434
- Rejestracja: 7 lutego 2019, o 15:35
TK miałeś z kontrastem?Krzysztof34 pisze: ↑15 maja 2019, o 21:51Odebrałem dzisiaj wyniki tk głowy i jak myślałem nic nie ma wszystko jest ok. wiec glowa nie boli mnie od choroby głowy i z reszta badań z całą pewnością można powiedzieć że jest to nerwica. Teraz muszę przestawić myślenie ze boli mnie głowa ale nie ma od czego wiec o co biega, musze popracować jeszcze nad stresem
-
- Świeżak na forum
- Posty: 60
- Rejestracja: 1 czerwca 2016, o 21:34
Tak z kontrastem i bez mialem
zagrody123456 pisze: ↑16 maja 2019, o 07:17TK miałeś z kontrastem?Krzysztof34 pisze: ↑15 maja 2019, o 21:51Odebrałem dzisiaj wyniki tk głowy i jak myślałem nic nie ma wszystko jest ok. wiec glowa nie boli mnie od choroby głowy i z reszta badań z całą pewnością można powiedzieć że jest to nerwica. Teraz muszę przestawić myślenie ze boli mnie głowa ale nie ma od czego wiec o co biega, musze popracować jeszcze nad stresem
- debra.morgan
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 130
- Rejestracja: 5 maja 2019, o 17:38
Cześć! Powiedzcie mi jakie są u Was te rodzaje bólu głowy? Mnie właściwie za każdym razem pulsuje w skroniach - jak nie jednej, to drugiej, to w obu. Czasami w trakcie ruchu się nasila, czasami przechodzi jak się zrelaksuje, a czasami nie. Czasami jest mi niedobrze, ale nic poza tym. Nie ma reguly. Tak już z przerwami chyba 7 lat. W przyszłym tygodniu neurolog. To męczące i frustrujace. I trochę się boję:(
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Ciśnienie masz ok? zatoki? oczy?debra.morgan pisze: ↑28 maja 2019, o 07:22Cześć! Powiedzcie mi jakie są u Was te rodzaje bólu głowy? Mnie właściwie za każdym razem pulsuje w skroniach - jak nie jednej, to drugiej, to w obu. Czasami w trakcie ruchu się nasila, czasami przechodzi jak się zrelaksuje, a czasami nie. Czasami jest mi niedobrze, ale nic poza tym. Nie ma reguly. Tak już z przerwami chyba 7 lat. W przyszłym tygodniu neurolog. To męczące i frustrujace. I trochę się boję:(
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"