Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nerwica lekowa
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 lutego 2018, o 17:16
Witam mam 27 lat od 2 lat leczę sie na nerwice i ataki paniki nie wychodzę z domu często oprócz ataku leku i czarnych myśli mam bóle somatyczne np bóle głowy bóle pleców biegunkę wymioty itp. Pare miesięcy temu straciłam prace lecze sie psychiatrycznie nie mam juz sił z tym walczyć nie chce być obciAzeniem dla rodziny nie wiem co robić co zrobić zeby było jak dawniej nie daje juz rady może ktoś mi doradzi co dalej? Czy jest dla mnie nadzieja dodam chodź nie wiem czy to ma coś wspólnego ze od dziecka sie bujalam nawet po kilka godzin dziennie przez kilkanaście lat od 3 lat juz tego nie robie miałam ciężkiie dzieciństwo w ciągłym stresie bardzo prosze o pomoc bo nie wiem juz co mam robić
- bbea
- Forumowy szyderca
- Posty: 413
- Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25
HejKasjan2909 pisze: ↑17 listopada 2018, o 23:25Witam mam 27 lat od 2 lat leczę sie na nerwice i ataki paniki nie wychodzę z domu często oprócz ataku leku i czarnych myśli mam bóle somatyczne np bóle głowy bóle pleców biegunkę wymioty itp. Pare miesięcy temu straciłam prace lecze sie psychiatrycznie nie mam juz sił z tym walczyć nie chce być obciAzeniem dla rodziny nie wiem co robić co zrobić zeby było jak dawniej nie daje juz rady może ktoś mi doradzi co dalej? Czy jest dla mnie nadzieja dodam chodź nie wiem czy to ma coś wspólnego ze od dziecka sie bujalam nawet po kilka godzin dziennie przez kilkanaście lat od 3 lat juz tego nie robie miałam ciężkiie dzieciństwo w ciągłym stresie bardzo prosze o pomoc bo nie wiem juz co mam robić

Oczywiście, ze jest dla ciebie nadzieja. Dobrze, ze tu trafiłaś. Możesz znaleźć tu wiele historii ludzi, którzy byli w kiepskim stanie i wyszli z tego.
W jaki sposób się leczysz?
Zacznij czytać materiały tutaj dostępne lub sluchac chłopaków na youtubie. Tych materiałów jest dużo i trzeba teoche czasu, żeby to przetrawić i zrozumieć, ale powoli i do przodu:)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 lutego 2018, o 17:16
Dziekuje za słowa otuchy. Biorę proszki ale im dalej im dłużej próbuje z tym walczyć wydaje mi sie ze nie dam rady jest coraz gorzej nie potrafie normalnie funkcjonować
- sennajawie
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 324
- Rejestracja: 4 września 2018, o 02:54
Witaj. Spokojnie, przede wszystkim zrozum, że nie jesteś ciężko chora tylko Twój układ nerwowy został chwilowo obciążony. To nie jest Twój los na który jesteś skazana, lecz cale Twoje życie jest w Twoich rękach. Na początek poczytaj posty na tym forum, posłuchaj nagrań i przede wszystkim nie trać nadziei! PowodzeniaKasjan2909 pisze: ↑17 listopada 2018, o 23:25Witam mam 27 lat od 2 lat leczę sie na nerwice i ataki paniki nie wychodzę z domu często oprócz ataku leku i czarnych myśli mam bóle somatyczne np bóle głowy bóle pleców biegunkę wymioty itp. Pare miesięcy temu straciłam prace lecze sie psychiatrycznie nie mam juz sił z tym walczyć nie chce być obciAzeniem dla rodziny nie wiem co robić co zrobić zeby było jak dawniej nie daje juz rady może ktoś mi doradzi co dalej? Czy jest dla mnie nadzieja dodam chodź nie wiem czy to ma coś wspólnego ze od dziecka sie bujalam nawet po kilka godzin dziennie przez kilkanaście lat od 3 lat juz tego nie robie miałam ciężkiie dzieciństwo w ciągłym stresie bardzo prosze o pomoc bo nie wiem juz co mam robić
Chciałam pamiętać jak rozpaczliwa jest ciemność, by pełniej móc cieszyć się nowym światłem.
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem
"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
Nie walcz z nerwicą, przytul ją mocnym uściskiem

"Byłam zmęczona ciągłą introspekcją. Pragnęłam prostoty, a wpakowałam się w nowe komplikacje. Powoli, w bólach zrywałam z siebie kolejne warstwy odczuć i przeinaczeń. Bałam się, że gdy dojdę do końca nic już tam nie będzie. Tylko czarna dziura."
- Solkan36
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 147
- Rejestracja: 23 września 2018, o 22:19
A nie myślałaś o podjeciu psychoterapii? Takie sesje pozwoliłby Ci zrozumieć istote nerwicy, jak ją ignorować a przede wszystkim zamkneły rozdział trudnego dzieciństwa, które pewnie miało kolosalny wpływ na to co dziś się dzieje.Kasjan2909 pisze: ↑17 listopada 2018, o 23:25Witam mam 27 lat od 2 lat leczę sie na nerwice i ataki paniki nie wychodzę z domu często oprócz ataku leku i czarnych myśli mam bóle somatyczne np bóle głowy bóle pleców biegunkę wymioty itp. Pare miesięcy temu straciłam prace lecze sie psychiatrycznie nie mam juz sił z tym walczyć nie chce być obciAzeniem dla rodziny nie wiem co robić co zrobić zeby było jak dawniej nie daje juz rady może ktoś mi doradzi co dalej? Czy jest dla mnie nadzieja dodam chodź nie wiem czy to ma coś wspólnego ze od dziecka sie bujalam nawet po kilka godzin dziennie przez kilkanaście lat od 3 lat juz tego nie robie miałam ciężkiie dzieciństwo w ciągłym stresie bardzo prosze o pomoc bo nie wiem juz co mam robić
Face Your Fear And Live Your Dream 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 lutego 2018, o 17:16
A czy psychoterapia jest może na NFZ? Bo szczerze to mnie nie stać nie mam żadnych dochodów. I jak sobie radzić z tymi objawami i atakami? I co to znaczy bujanie? Przepraszam ale jestem tu nowa i dziekuje za każda odpowiedz bardzo dziekuje.mam wrażenie ze tylko tu znajduje zrozumienie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 lutego 2018, o 17:16
Rozumiem nie ogarnęłam juz głowa nie pracuje tak jak powinna czasami
- Solkan36
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 147
- Rejestracja: 23 września 2018, o 22:19
Na 100% nie jestem pewien ale chyba niektórzy przyjmują na NFZ choć rzadko to się zdarza. Dowiedz się czy u Ciebie w mieście nie przyjmuje psycholog przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie.Kasjan2909 pisze: ↑18 listopada 2018, o 21:35A czy psychoterapia jest może na NFZ? Bo szczerze to mnie nie stać nie mam żadnych dochodów. I jak sobie radzić z tymi objawami i atakami? I co to znaczy bujanie? Przepraszam ale jestem tu nowa i dziekuje za każda odpowiedz bardzo dziekuje.mam wrażenie ze tylko tu znajduje zrozumienie.
Face Your Fear And Live Your Dream 

-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 208
- Rejestracja: 4 lutego 2018, o 08:08
Rozrozniajmy terapie psychologa a psychoterapeuty. Psycholog pomocniczo pomaga a poznawcza behawioralna ma wpływac na zachowanie. Mysle ze to co napisalem moze komus pomoc. Staralem sie aby to co chce wyrazic było w miare czytelne.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 lutego 2018, o 17:16
Dziekuje za odpowiedzi
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 208
- Rejestracja: 4 lutego 2018, o 08:08
Spoko, dobrze jest sie wzajemnie wspierac 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37
Spokojnie dziewczyno mnie nerwica tak urządziła że przez 3 lata byłem przykuty do łóżka i robiłem pod siebie nawet myć mi się moi rodzice pomagali a miałem w tedy dwadzieścia parę lat i też myślałem że to już koniec że już nie dam rady że już tylko takie życie mnie czeka , że będę tylko zbędnym balastem obciążeniem.Moim marzeniem w tedy było wstać na nogi , a dzięki tej stronie materiałom historiom radom tych ludzi zrobiłem ogromne postępy potrafię w tej chwili sam wychodzić z domu na długie spacery , wróciłem do aktywności fizycznej zmniejszył mi się lęk społeczny i mimo że nerwica jeszcze nie minęła bo dobre chwile przeplatają się z tymi złymi , to wiem że jestem na dobrej drodze.Czytaj więc materiały historie poszerzaj wiedzę słuchaj rad wdrażaj je upadaj i wstawaj i pamiętaj nigdy się nie podawaj nerwica to nie wyrok , to próg od którego możesz się odbić i uczynić swoje życie jeszcze bardziej wartościowsze i piękniejsze jak było przedtem. Trzymaj się i powodzeniaKasjan2909 pisze: ↑17 listopada 2018, o 23:25Witam mam 27 lat od 2 lat leczę sie na nerwice i ataki paniki nie wychodzę z domu często oprócz ataku leku i czarnych myśli mam bóle somatyczne np bóle głowy bóle pleców biegunkę wymioty itp. Pare miesięcy temu straciłam prace lecze sie psychiatrycznie nie mam juz sił z tym walczyć nie chce być obciAzeniem dla rodziny nie wiem co robić co zrobić zeby było jak dawniej nie daje juz rady może ktoś mi doradzi co dalej? Czy jest dla mnie nadzieja dodam chodź nie wiem czy to ma coś wspólnego ze od dziecka sie bujalam nawet po kilka godzin dziennie przez kilkanaście lat od 3 lat juz tego nie robie miałam ciężkiie dzieciństwo w ciągłym stresie bardzo prosze o pomoc bo nie wiem juz co mam robić

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 lutego 2018, o 17:16
Dzieki za wsparcie i rady.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 9
- Rejestracja: 9 lutego 2018, o 17:16
Boje sie wychodzic z domu. Boje sie ataku ze zemdleje i ten niepokoj ciagle mi jest goraco chce mi sie plakac poprostu bardzo bym chciala byc zdrowa