Pomyśl o tym tak
Wojna 1:0 dla ciebie .
Nerwica się wkurza że się jej nie dałaś.
Z każdym wyjściem będzie coraz lepiej.
Ja w takiej nerwicy wytrwałam swój ślub i wesele - i wiesz co mi powiedziała mama - to tak jak bym weszła na Mount Everest i że jest ze mnie dumna.
Ty weszłaś teraz na swoją górę. Może jeszcze to nie jest szczyt twoich możliwości ale brawa dla ciebie. Z czasem będziesz szła coraz dalej i dalej. Powinnaś być z siebie mega dumna!
Jutro też pójdź, chociaż zaraza pewnie będzie cię straszyć jeszcze bardziej bo nie podoba jej sie że chcesz się z nią pożegnać. Zrób jej na złość i idź jeszcze dalej. Z czasem TEsco to będzie dla ciebie pikuś

-- 15 listopada 2013, o 16:54 --
swoją drogą Tesco ma coś w sobie

w Auchan , Biedronce czuje się spokojniejsza

-- 17 listopada 2013, o 00:03 --
Nie wiem co tu tak przycichlo ale ja sie pochwale na szybko . Wiec dzisiaj zaraza meczyla mnie wybitnie, nieprzespana noc, dzien zafiksowany na tym jak tobstrasznie sie czuje. Ale mowie sobie - nie !! I zabralam tą suke do kina. Poczatek seansu byl ciezki : suka szeptała ,, zobacz ile tu ludzi, nie ma okien napwno sie udusimy, a jak zemdlejemy to jak nas wyniosa jak tu tak ciasno,, powiedzialam jej grzecznie zeby sie w nos pocalowala. Gosny film zagluszyl natrerne mysli i suka nie miala wyjscia - musiala odpuscic. Czuje sie blogo ....
