Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nasze małe zwycięstwa :) Małe codzienne kroczki
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 38
- Rejestracja: 12 lipca 2017, o 20:08
Ja chcę się podzielić tym, żeby wszyscy którym zostało mega wyczulenie i skan a nerwica opadła nie martwili się, bo to też się poprawia z czasem!
Od 3 tygodni odczuwam dużo mniejszy automatyczny skan a więc praca nad sobą, praca, praca, praca a efekty przychodzą^^

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 20:49
Witam. W 2020 roku zdiagnozowano u mnie zespół lęku uogólnionego (wcześniej określany jako nerwica). Cały czas starałam się pokonać chorobę, z większym a potem mniejszym nasileniem przyjmując zaordynowane mi farmaceutyki, a także stosując naturalne metody - aktywność fizyczną (nordic walking, jazda na rowerze, praca w ogrodzie), wyciszenie (joga, praca z oddechem) oraz pracę z umysłem. Miałam lepsze i gorsze okresy, lecz nadal nie czułam się tak naprawdę dobrze.
Dlatego cały czas szukałam i w końcu natrafiłam na informacje o kryptopirolurii. Jest to taka dysfunkcja organizmu, w konsekwencji której wypłukiwane są z organizmu witaminy i minerały (głównie cynk, witamina B6, mangan, biotyna, ale też inne), co skutkuje wieloma bardzo różnymi dolegliwościami zarówno natury fizycznej, jak i psychicznej. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę. Badanie moczu potwierdziło posiadanie tej dysfunkcji. Od jakiegoś czasu stosuję terapię składnikami odżywczymi i odczuwam wyraźną poprawę stanu zdrowia. Poczytajcie proszę o KRYPTOPIROLURII. Nie mogę obiecać, że będzie to jakieś wyjaśnienie stanu zdrowia dla każdego czytającego te słowa, ale dla pewnej ilości osób z pewnością tak (szacuje się, że przypadłość ta dotyczy 10 % społeczeństwa). Życzę zdrowia.
Dlatego cały czas szukałam i w końcu natrafiłam na informacje o kryptopirolurii. Jest to taka dysfunkcja organizmu, w konsekwencji której wypłukiwane są z organizmu witaminy i minerały (głównie cynk, witamina B6, mangan, biotyna, ale też inne), co skutkuje wieloma bardzo różnymi dolegliwościami zarówno natury fizycznej, jak i psychicznej. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę. Badanie moczu potwierdziło posiadanie tej dysfunkcji. Od jakiegoś czasu stosuję terapię składnikami odżywczymi i odczuwam wyraźną poprawę stanu zdrowia. Poczytajcie proszę o KRYPTOPIROLURII. Nie mogę obiecać, że będzie to jakieś wyjaśnienie stanu zdrowia dla każdego czytającego te słowa, ale dla pewnej ilości osób z pewnością tak (szacuje się, że przypadłość ta dotyczy 10 % społeczeństwa). Życzę zdrowia.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 21 stycznia 2023, o 20:49
Witam ponownie. Warto też ewentualnie przeczytać książkę doktora Williama J. Walsha „Zdrowy mózg”. Autor analizuje tam nie tylko zaburzenie proli, ale tez inne biochemiczne przyczyny złego stanu zdrowia psychicznego. Życzę odnalezienia tej przyczyny.
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 2
- Rejestracja: 11 czerwca 2024, o 19:21
Pisze pierwszy raz na forum, ostatnio udało mi się podczas kłótni z chłopakiem wyrazić wszystko co chciałam słownie i trzymałam swoją stronę pierwszy raz, nie chowałam wszystkiego w sobie i przyznawałam mu rację bojąc się oceny. Udaje mi się też wychodzić częściej z domu a nie tylko leżeć przed serialami długie godziny.
Ciągle odczuwam bóle całego ciała i jestem przygnębiona ale zaczęłam nowa terapię i liczę za złagodzenie swoich objawów.
Ciągle odczuwam bóle całego ciała i jestem przygnębiona ale zaczęłam nowa terapię i liczę za złagodzenie swoich objawów.
- KotKtoryUcieka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 45
- Rejestracja: 23 kwietnia 2024, o 13:02
Wiele rzeczy do przodu ale wróciła bezsenność. Na szczęście póki co dużo spokojniej reaguje i póki co nie mam problemu z zasypianiem. Budzę się między 3 a 4 i już nie zasypiam. Natłok myśli o remoncie i pracy, mam nadzieję że uodpornię się na swoje czarnowidztwo i objaw związany ze snem sam zniknie.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 116
- Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42
Hej! Słuchałam narazie trzech filmików od chłopaków, ale wydaje mi się, że zrozumiałam jedna rzecz. Rzecz, na którą się zawsze oburzałam jak ktoś mówił. Do rzeczy jak miałam pierwszy raz POCD i lęk przed napięciem seksualnym. Słuchałam i czytałam i było mówione bądź napisane, że nie ważne jaka myśl czy o serce, czy o samobójstwie, że mechanizm działa tak samo. O rany jakież było moje wkurzenie, że jak to samo! Przecież to zupełnie coś innego. Stało się że zaczęłam mieć rok temu lęki o zdrowie. Codziennie, a jak mi się coś stanie z sercem, udar różne. Póki nie było somatów to super. Jak pojawił się ból w klatce no to wtedy od razu. To zawał, mierz ciśnienie, obserwuj ból, trzymaj kontrolę żeby zareagować w odpowiednim momencie, żeby nie popełnić błędu, żeby dziecko nie musiało patrzec jak umierasz. Trochę nad tym zapanowałam. To wróciły leki o napięcie seksualne, że jak będę sama z dzieckiem i cos mi się zachce to nie będę potrafiła nad sobą zapanować. I co sa myśli, impulsu i odczucia. Czyli napiecie się pojawia jako somat. A działa dokładnie tak samo jak przy leku o serce. Jest somat, jest wyobrażenie, jest nasilenie somatu, niby chęci. To naprawdę działa tak samo. Wydaje mi się , że u mnie problemem oprócz przeszłości jest ukryty lęk przed popełnieniem błędu i chęć ochronienia dziecka
- KotKtoryUcieka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 45
- Rejestracja: 23 kwietnia 2024, o 13:02
A próbowałaś coś kiedyś zrobić przy dziecku?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 116
- Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42
Tzn? Co zrobić?
- KotKtoryUcieka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 45
- Rejestracja: 23 kwietnia 2024, o 13:02
", że jak będę sama z dzieckiem i cos mi się zachce to nie będę potrafiła nad sobą zapanować.'
To co jest przedmiotem lęku.
To co jest przedmiotem lęku.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 116
- Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42
Nie mam pojęcia co jest przedmiotem tego lęku.KotKtoryUcieka pisze: ↑2 listopada 2024, o 13:24", że jak będę sama z dzieckiem i cos mi się zachce to nie będę potrafiła nad sobą zapanować.'
To co jest przedmiotem lęku.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 października 2024, o 18:11
Dzisiaj miałam kilka spraw do załatwienia na mieście m.in urzędowych i zawsze pojawiał się lęk , zniecierpliwienie , ataki paniki , osłabienie, źle samopoczucie .. dzisiaj miałam spokój , złe myśli puszczałam wolno , nie skanowalam ciała . Poprostu skupiłam się na załatwianiu spraw . Dawno nie czułam się tak normalnie 

Tam gdzie kończy się strach , zaczyna się prawdziwe życie
