Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nasze wtopy w nerwicach, dd itd :) coś dla śmiechu :)
-
- Świeżak na forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 26 marca 2016, o 08:38
Ja miałem fajną wtopę:) Miałem taki okres w którym nie potrafiłem się skupić na niczym, rozmyślając cały czas o tym co się ze mną dzieje, o objawach itd. No i pewnego dnia, będąc w pracy i analizując ból brzucha, który doskwierał mi bardzo mocno, nagle uświadomiłem sobie że strasznie boli mnie lewa dłoń! Okazało się że dłoń boli bo przywaliłem sobie w nią młotkiem. I tak skończyły się moje rozmyślania o brzuchu
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 193
- Rejestracja: 19 lutego 2016, o 17:18
Ja bylam w pracy we Wloszech i caly dzień mylam okna. Wieczorem strasznie piekla mnie twarz . Myślałam ze umieram czy cos. Wydawalo mi się ze nie mogę oddychać. Jakie bylo moje zdziwienie gdy okazało się ze słońce bylo tak silne ze opalilo mnie przez szybę, a na drugi dzień mialam piekna brazowa buzie xd ostatnio w restauracji zamiast powiedziec dziekuje jak kelnerka przyniosła mi danie powiedziałam dzień dobry.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: 9 kwietnia 2016, o 12:44
Macie coś na poprawę humoru! Wkręciłem sobie raka jądra. Było to na tyle poważne, że ja nawet czułem jak mi te jądra rosną. Czułem ból i nawet pod prysznicem bałem się porządnie umyć. Przerażony poleciałem do lekarza rodzinnego. Mój lekarz rodzinny to starsza kobieta. Pani doktor wysłuchała moich przesadzonych objawów i kazała się rozebrać. Masakra!! Chciałem jej pokazać tylko jądra, a ona zdjęła mi całe majtki. Co za wstyd I stało się jeszcze coś co dzieje się przeważnie tylko w komediach, a mianowicie do gabinetu wtargnęła starsza Pani co by zobaczyć czy pani doktor przyjmuje. Leżałem sobie tak z "jajkami na wierzchu", a tu wpada jakaś babka i uchyla drzwi na cały korytarz.
Co by wstydu było jeszcze więcej to Pani Doktor wysłała mnie na usg jąder bo co prawda nie widziała nic dziwnego, ale skoro mnie tak boli to warto zobaczyć o co chodzi. Jeszcze tego samego dnia leżałem z jajkami na wierzchu, a kolejna stara Pani Doktor oglądała je na ekranie.
Plus tej historii jest taki, że dowiedziałem się, że mam bardzo zdrowe jądra jak na swój wiek. Jest też minus bo zakładałem, że moje jądra będą widzieć dziewczyny max starsze ode mnie o kilka lat i kiedy nie byłem zaburzony to tak było, a przez moją nerwicę pokazałem już jądra 3 starszym paniom.
Co by wstydu było jeszcze więcej to Pani Doktor wysłała mnie na usg jąder bo co prawda nie widziała nic dziwnego, ale skoro mnie tak boli to warto zobaczyć o co chodzi. Jeszcze tego samego dnia leżałem z jajkami na wierzchu, a kolejna stara Pani Doktor oglądała je na ekranie.
Plus tej historii jest taki, że dowiedziałem się, że mam bardzo zdrowe jądra jak na swój wiek. Jest też minus bo zakładałem, że moje jądra będą widzieć dziewczyny max starsze ode mnie o kilka lat i kiedy nie byłem zaburzony to tak było, a przez moją nerwicę pokazałem już jądra 3 starszym paniom.
- dziwny123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 994
- Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56
W moim dotychczasowym życiu największa wtopa była w podstawówce.
Było to w 6 klasie. Na pewnej lekcji poszedłem do toalety (było to 2-gie piętro budynku), załatwiłem się, otworzyłem zawór spuszczania wody i gdy zobaczyłem, że woda w muszli podnosi się, dostałem lęku, w w wyniku którego najpierw mnie "zamurowało" i patrzyłem w bezruchu, jak woda się podnosi i zaczyna wylewać z muszli, potem mnie "domurowało" i uciekłem do klasy (totalnie zapominając o zamknięciu zaworu). Gdy zadzwonił dzwonek na przerwę i wyszliśmy z klasy, było pełno wody na korytarzu, która niczym "wodospad" lała się także na 1 piętro i na parter szkoły
Było to w 6 klasie. Na pewnej lekcji poszedłem do toalety (było to 2-gie piętro budynku), załatwiłem się, otworzyłem zawór spuszczania wody i gdy zobaczyłem, że woda w muszli podnosi się, dostałem lęku, w w wyniku którego najpierw mnie "zamurowało" i patrzyłem w bezruchu, jak woda się podnosi i zaczyna wylewać z muszli, potem mnie "domurowało" i uciekłem do klasy (totalnie zapominając o zamknięciu zaworu). Gdy zadzwonił dzwonek na przerwę i wyszliśmy z klasy, było pełno wody na korytarzu, która niczym "wodospad" lała się także na 1 piętro i na parter szkoły
-
- Świeżak na forum
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 kwietnia 2016, o 22:52
Co powiecie na zostawienie zapalonego samochodu pod domem na dwa dni? :-D
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 163
- Rejestracja: 18 maja 2016, o 19:13
Ja ostatnio brudne skarpetki zamiast wyrzucic do kosza na pranie to polecialy do toalety:)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
Ej Ja też wczoraj wrzuciłam skarpetki do muszli
A niedawno byłam w sklepie z ciuchami, wychodzę z szatni, skrecam korytarzem, wpadam na lustro i mówię do odbicia : oj przepraszam Panią najmocniej
Nawet nie wiecie jak szybko uciekałam z tamtego skkepu ...
A niedawno byłam w sklepie z ciuchami, wychodzę z szatni, skrecam korytarzem, wpadam na lustro i mówię do odbicia : oj przepraszam Panią najmocniej
Nawet nie wiecie jak szybko uciekałam z tamtego skkepu ...
Ostatnio zmieniony 26 września 2016, o 16:02 przez beautiful_kate, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
Haha JA też raz jak wchodzilam do sklepu to przywitalam się z manekinem:)
A słuchajcie tego: zasypiam w łóżku ... cisza super full relax ... i ktoś puścił fajerwerki ...i sobie strzelały a ja wyskoczyłam z łóżka,po sekundzie już rolety odsłonione i stoje i sie gapie w niebo, serce wali milion na minutę, oczy jak spodki, całe ciało napięte nastawione do walki/ucieczki ... BO MYŚLAŁAM ŻE TO ATAK TERRORYSTYCZNY (w głowie myśli gdzie jest schron, co spakować) a tam jacyś małolaci pochlali i puszczali, tak jest wielokrotnie Ale to była tak szybką reakcją znerwicowanej bani że logika dopiero potem się odezwała :p
A słuchajcie tego: zasypiam w łóżku ... cisza super full relax ... i ktoś puścił fajerwerki ...i sobie strzelały a ja wyskoczyłam z łóżka,po sekundzie już rolety odsłonione i stoje i sie gapie w niebo, serce wali milion na minutę, oczy jak spodki, całe ciało napięte nastawione do walki/ucieczki ... BO MYŚLAŁAM ŻE TO ATAK TERRORYSTYCZNY (w głowie myśli gdzie jest schron, co spakować) a tam jacyś małolaci pochlali i puszczali, tak jest wielokrotnie Ale to była tak szybką reakcją znerwicowanej bani że logika dopiero potem się odezwała :p
Ostatnio zmieniony 26 września 2016, o 16:13 przez beautiful_kate, łącznie zmieniany 3 razy.
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 17 maja 2016, o 13:46
To i ja coś maznę
Miałem przez kilka dni wkrętkę, że mnie ptaki zaatakują Naprawdę chodziłem albo jechałem autem i obserwowałem ptaki i wkurzałem się, że jest ich pełno Jakieś złowieszcze mi się wydawały
Dodam, że nigdy nie brałem leków ani narkotyków
Miałem przez kilka dni wkrętkę, że mnie ptaki zaatakują Naprawdę chodziłem albo jechałem autem i obserwowałem ptaki i wkurzałem się, że jest ich pełno Jakieś złowieszcze mi się wydawały
Dodam, że nigdy nie brałem leków ani narkotyków
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
Mnie zaatakowały 3 razu w życiu koszmar. Jestem wyczulona, ale myślę że to normalne po tym co mi zrobiły; P ale i tak je lubię i karmię hihi bo to natura a ja miałam pecha:)
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 121
- Rejestracja: 25 października 2016, o 22:43
hej, właściwie poza przywitaniem się na forum - dziś będzie mój pierwszy wpis. Strasznie rozśmieszyły mnie Wasze historie, u mnie takie rozkojarzenie to norma, nie wiedziałam że jest to związane z nerwicą, zawsze byłam trochę zakręcona, ale faktycznie nasila się to u mnie w stresie.
Ja poza wieloma rzeczami, które tu wypisaliście mam pewną fazę z herbatą.
Bez przerwy robię sobie herbatę, ponieważ zapominam, że już jedną zrobiłam. Nie zdążę jednej wypić i robię sobie kolejną. Zazwyczaj w ciągu dnia pojawia się u mnie kilka kubków z herbatą. W pracy też wszędzie zostawiam
Ja poza wieloma rzeczami, które tu wypisaliście mam pewną fazę z herbatą.
Bez przerwy robię sobie herbatę, ponieważ zapominam, że już jedną zrobiłam. Nie zdążę jednej wypić i robię sobie kolejną. Zazwyczaj w ciągu dnia pojawia się u mnie kilka kubków z herbatą. W pracy też wszędzie zostawiam
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 35
- Rejestracja: 18 października 2016, o 11:25
Hej. Mogłabym dużo opowieści przytoczyć gdyż byłam już roztargniona przed nerwicą:) skarpetki wrzucane do sedesu, dobranoc na dzień dobry, wchodzenie na słupy:) codziennie coś.
Ostatnio byłam w kościele. Stoję sobie zamyslona nagle kątem oka dostrzegam ze wszyscy coś robią a ja zdezorientowana zaczęłam odruchowo klaskac:)nie muszę dodawać ze wszyscy robili znak krzyża. nie wiem co ja myślałam że w cyrku jestem?:) mąż miał ze mnie polewke:)
Ostatnio byłam w kościele. Stoję sobie zamyslona nagle kątem oka dostrzegam ze wszyscy coś robią a ja zdezorientowana zaczęłam odruchowo klaskac:)nie muszę dodawać ze wszyscy robili znak krzyża. nie wiem co ja myślałam że w cyrku jestem?:) mąż miał ze mnie polewke:)
"Pokochanie siebie jest początkiem romansu trwającego całe życie"
"Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek". Louis L'Amour
"Nauczyłem się, że sukces powinien być mierzony nie tyle pozycją, jaką się osiągnęło w życiu, ile przeszkodami, jakie się pokonało w dążeniu do sukcesu". Booker T. Washington
"Przyjdzie taka chwila, gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło. To właśnie będzie początek". Louis L'Amour
"Nauczyłem się, że sukces powinien być mierzony nie tyle pozycją, jaką się osiągnęło w życiu, ile przeszkodami, jakie się pokonało w dążeniu do sukcesu". Booker T. Washington
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 464
- Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22
Haha dobre z tym klaskaniem, a ludzie się dziwnie gapili?
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
William Jonas Barkley