odpowiadam z zadania maturalnego ustnego z polaka iii taki mętlik w głowie "no i Telimena takie słowa powiedziała Tadeuszowi że że ... (jąkam się) że go zgasiła. "- taka powaga i wszyscy w śmiech.
wczoraj siedzę w domu i przychodzi jakiś facet dzwoni i dzwoni, ja udaję że nikogo nie ma, po dłuższej chwili jego dzwonienia w końcu raczyłam mu otworzyć i to taki z osiedla, jest radnym gminy i o wycięciu drzewa chciał z moim tatą gadać.
-tatuś w domu?
ja taki nie ogar i wgl słyszę że ktoś jest w garażu więc mówię '- niech pan idzie do garażu jest otwarty on tam jest raczej
okazało się że to był mój pies i go obszczekał i pogonił.. o lol wtopa

potem przeklinał pod nosem i dzwonił, ale już nie otworzyłam, bo i tak go nie lubię, zawsze czepia się o byle co.. ale myślałam że mój tata naprawdę tam jest
