Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Nasze wtopy w nerwicach, dd itd :) coś dla śmiechu :)
- jagaaga
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 227
- Rejestracja: 13 września 2014, o 19:02
Wczoraj jechałam pociągiem i paliły się w nim małe światełka. Jadę sobie, jadę i oglądam widoczki przez okno, nagle patrzę: Ufo kuva, leci ufo!
Pojazd kosmiczny przesuwał się po niebie z dużą prędkością, ja już lęk, że zaraz obcy zgładzą naszą planetę...
ale po chwili zorientowałam się , że to nieszczęsne swiatełko odbija się w szybie
Pojazd kosmiczny przesuwał się po niebie z dużą prędkością, ja już lęk, że zaraz obcy zgładzą naszą planetę...
ale po chwili zorientowałam się , że to nieszczęsne swiatełko odbija się w szybie
Potrzeba CZASU. Tyle czasu- ile POTRZEBA
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1543
- Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08
Wyobraźnie ot ty masz że hejjagaaga pisze: ↑21 czerwca 2018, o 12:35Wczoraj jechałam pociągiem i paliły się w nim małe światełka. Jadę sobie, jadę i oglądam widoczki przez okno, nagle patrzę: Ufo kuva, leci ufo!
Pojazd kosmiczny przesuwał się po niebie z dużą prędkością, ja już lęk, że zaraz obcy zgładzą naszą planetę...
ale po chwili zorientowałam się , że to nieszczęsne swiatełko odbija się w szybie
- Alicja539
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 168
- Rejestracja: 3 czerwca 2018, o 21:45
a to ja ostatnio znalazłam plamkę na ręce i byłam przekonana ze mnie szerszeń ugryzł i właśnie umieram ale bol był znajomy i po chwili się zorroentowalam, ze się sparzyłam ale przez chwile żegnałam się z zyciem
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 81
- Rejestracja: 19 lutego 2018, o 09:55
Pamietam ze rok temu (w lato) ubzduralam sobie ze mam pluskwy w domu. Dlatego ze raz obudzilam sie pogryziona przez cos. Potem przez okolo tydzien nastawialam budzik na 3 i przeczesywalam lozko w poszukiwaniu pluskiew
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 10 czerwca 2018, o 15:14
Raz mialam faze że serce mi nie bije, poszlam po ciśnieniomierz żeby sprawdzić czy żyje kiedyś patrzylam na swoją córkę i zastanawialam się czy jest moja, czy ja urodziłam, ale to dlatego ze raz podczas silnej DD wygladala "inaczej" wtedy pojawiła się taka myśl wtedy to było straszne dla mnie, teraz zabawne
- carlaw
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: 10 lipca 2018, o 10:44
Ja się kiedyś bałam, że zapomnę jak mówi się po angielsku i w życiu nie dogadam się z moim chłopakiem który jest nie-polakiem. Że będe chciała coś do niego powiedzieć ale juz nigdy sie nie dogadamy- moja nerwa zapomniała że teraz translatory są
Mam nerwicę, ale nerwica nie ma mnie.
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
- spuchnięta wątroba dotykająca osierdzia serca i to rzekomo powodowało kołatania i niedługo zgon
- obserwacja gołębi pod kątem ich mówienia do mnie.
- ciśnieniomierz nadgarstkowy uruchamiany w sklepie
- kiedyś biegłem jakiś odcinek za kaczką bo wkręciłem sobie, ze w tym rejonie nie może być kaczek i to pewnie omam
- u fryzjera to płachta wiązana na szyi - że zatyka mi tetnice szyjne i niedługo zemdleje
- skoro ludzie to manekiny (dd) to obserwacja manekinów czy się nie poruszą. Problem tylko taki, zę spotkałem kiedyś jakiegoś kolesia co udawał, zę stoi bez ruchu za jakąś kasę - jak się ruszył...stan Sorowy.
- Kiedys pod moją kamienicą, policja prysneła ręcznym gazem w oczy jakiemuś kolesiowi. Wkeciłem sobie, ze podmuch wiatru (3 piętro) sprawił, iż gaz jest w moim pokoju. Duszenie się całą noc ;p
- W momencie ataku paniki gadałem, ze robi mi się ciemno przed oczami co chwila - zwrócono mi jednak uwagę, ze to mruganie oczami...
- Po wizycie u uzdrowiciela który posmarował mi czoło kocimiętką wyzdrowiałem na 2 dni.
- Kiedys w kieszeni wlaczyl mi sie aparat jak siedziałem w parku, przez to bzyczenie pomyślałem ze to jakaś kamera. Łaziłem po tym parku aby je zlokalizować (strach przed schizem) dopóki nie skumałem ze to aparat.
- obserwacja gołębi pod kątem ich mówienia do mnie.
- ciśnieniomierz nadgarstkowy uruchamiany w sklepie
- kiedyś biegłem jakiś odcinek za kaczką bo wkręciłem sobie, ze w tym rejonie nie może być kaczek i to pewnie omam
- u fryzjera to płachta wiązana na szyi - że zatyka mi tetnice szyjne i niedługo zemdleje
- skoro ludzie to manekiny (dd) to obserwacja manekinów czy się nie poruszą. Problem tylko taki, zę spotkałem kiedyś jakiegoś kolesia co udawał, zę stoi bez ruchu za jakąś kasę - jak się ruszył...stan Sorowy.
- Kiedys pod moją kamienicą, policja prysneła ręcznym gazem w oczy jakiemuś kolesiowi. Wkeciłem sobie, ze podmuch wiatru (3 piętro) sprawił, iż gaz jest w moim pokoju. Duszenie się całą noc ;p
- W momencie ataku paniki gadałem, ze robi mi się ciemno przed oczami co chwila - zwrócono mi jednak uwagę, ze to mruganie oczami...
- Po wizycie u uzdrowiciela który posmarował mi czoło kocimiętką wyzdrowiałem na 2 dni.
- Kiedys w kieszeni wlaczyl mi sie aparat jak siedziałem w parku, przez to bzyczenie pomyślałem ze to jakaś kamera. Łaziłem po tym parku aby je zlokalizować (strach przed schizem) dopóki nie skumałem ze to aparat.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- Natalie1208
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 436
- Rejestracja: 17 maja 2017, o 13:39
made my dayVictor pisze: ↑9 grudnia 2018, o 22:20
- kiedyś biegłem jakiś odcinek za kaczką bo wkręciłem sobie, ze w tym rejonie nie może być kaczek i to pewnie omam
- Kiedys pod moją kamienicą, policja prysneła ręcznym gazem w oczy jakiemuś kolesiowi. Wkeciłem sobie, ze podmuch wiatru (3 piętro) sprawił, iż gaz jest w moim pokoju. Duszenie się całą noc ;p
- Po wizycie u uzdrowiciela który posmarował mi czoło kocimiętką wyzdrowiałem na 2 dni.
- Kiedys w kieszeni wlaczyl mi sie aparat jak siedziałem w parku, przez to bzyczenie pomyślałem ze to jakaś kamera. Łaziłem po tym parku aby je zlokalizować (strach przed schizem) dopóki nie skumałem ze to aparat.
- Wiktor96
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 87
- Rejestracja: 24 maja 2018, o 16:03
*siedze u kolezanki majac ogromną derealke, ona mi coś opowiada a ja nagle nie kojarze jej twarzy i zastanawiam się kim ona jest
*spotykałem się kiedyś z jedną dziewczyna i rozmawialiśmy o problemach z pamięcią, a ona pyta mnie to jak ja mam na imię? A ja w głowie kompletna pustka, i 10 sekund takiej ciszy, ale udało mi się przypomnieć i jakoś wybrnąłem
*setki razy przychodziłem nie na tą godzine i nie w ten dzień co trzeba jak się gdzieś umówiłem np terapia czy dentysta, do tej pory muszę wszystko zapisywać
*byłem kiedyś z tatą na żaglach i siedząc na przodzie widziałem jak płyniemy prosto na inny jacht ale nie docierało do mnie że trzeba coś z tym zrobić. Na szczęście udało się uniknać kolizji, choć dostałem niemiłosierny opier**l
*pracując jako dostawca pizzy, nie byłem w stanie obliczyć ile muszę dokładnie mu wydać. Na szczęście zawsze ktoś mówił jak się nie zgadzało i nie było przypału
*spotykałem się kiedyś z jedną dziewczyna i rozmawialiśmy o problemach z pamięcią, a ona pyta mnie to jak ja mam na imię? A ja w głowie kompletna pustka, i 10 sekund takiej ciszy, ale udało mi się przypomnieć i jakoś wybrnąłem
*setki razy przychodziłem nie na tą godzine i nie w ten dzień co trzeba jak się gdzieś umówiłem np terapia czy dentysta, do tej pory muszę wszystko zapisywać
*byłem kiedyś z tatą na żaglach i siedząc na przodzie widziałem jak płyniemy prosto na inny jacht ale nie docierało do mnie że trzeba coś z tym zrobić. Na szczęście udało się uniknać kolizji, choć dostałem niemiłosierny opier**l
*pracując jako dostawca pizzy, nie byłem w stanie obliczyć ile muszę dokładnie mu wydać. Na szczęście zawsze ktoś mówił jak się nie zgadzało i nie było przypału
- TheHermit
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 56
- Rejestracja: 8 grudnia 2018, o 05:59
kiedyś na mocnym kacu szłam do sklepu i czułam, że serce mi jakoś dziwnie mocno bije, już zaczęłam panikować, a okazało się, że miałam na szyi wisiorek z kamieniem, który obijał mi się o klatkę przy każdym kroku...
Why were you born
Just to play with me,
To freak out
Or to be beautiful, my dear?
Just to play with me,
To freak out
Or to be beautiful, my dear?
-
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 98
- Rejestracja: 17 maja 2016, o 13:46
Stałem się takim kozakiem w olewaniu nerwicy, że olałem przypadkowo infekcję wirusową Jakiś tydzień temu zaczął boleć mnie brzuch i zareagowałem wkur..., że mnie znowu nerwica chce wkręcić. Specjalnie więcej jadłem i specjalnie na siłowni mocniej katowałem brzuch bo niby takie racjonalizowanie i ryzyko. No a dziś jak już mi w zasadzie przeszło zorientowałem się, że 2 osoby w pracy i 2 osoby z domu są na zwolnieniu z powodu bólów brzucha i infekcji wirusowej Potęga świadomości