Obawiam sie chorych nadnerczy, a dokladnie guza jakiegos. Wczoraj po prostu nagle zrobilo mi sie bardzo slabo az musialem lezec prawie godzine zanim mi zrobilo sie lepiej.
Czytalem o chorych nadnerczach i wyszlo na to ze choroba tego narzadu moze objawiac sie nerwica a do tego robi sie po prostu czasem slabo.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Co myslicie?
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Jakos pol roku temu zadales mi takie pytanie na PW i jak widze przez cale pol roku ciagle zyjesz obawa chorych nadnerczy. Do tego rozmijasz sie z prawda bo chore nadnercza nie powoduja nerwicy w takiej formie jaka masz, ze ciagle masz natrectwa, obawy, wkrety, analize tylko sa to mocne co jakis czas wyrzuty hormonow (w tym wypadku stresu) ktore powoduja na dany moment po prostu objawy. Przypomina to bardziej atak paniki niz nerwice sama w sobie.
Do tego najwazniejsze! Dlaczego nadal przez pol roku nie zrobiles sobie usg jamy brzusznej aby rozwiac w koncu te watpliwosci?
To badanie kosztuje (w lodzi chocby) 5 dych jesli isc prywatnie, trwa krotko, jest bezbolesne i bys mial z glowy.
A to usg pokaże cale nadnercza o ile pare dni przed badaniem bedziesz troche mniej jadl aby mniej gazow bylo z jelit i pil malo gazowanej wody czy napojow.
To lepiej zyc ciagle obawami i stale nakrecac sobie strach? Jaki w tym cel i jaka droga do tego aby wyjsc z zachowan typowo nerwicowych?
A to, ze akurat wczoraj zrobiło ci się słabo na chwilę to nie oznaka choroby ani nawet nerwicy, czasem człowiekowi może zrobić się źle, nie tak dawno bo pare dni temu też nagle osłabłem z sił w dość mocny sposób i musiałem sobie trochę poleżeć i jakoś nie interpretuję tego z chorobami. Bo tak czasem bywa.
Jakby sie tak czlowiek mial wkrecac na wszystko co moze objawiac sie "nerwica" i robieniem slabo to by musial poswiecic rok na googlowanie non stop.
A do tego bylo nie bylo komplet badan zrobic sobie najlepiej i miec z glowy, miec podstawe do akceptacji realnych faktow. Szczegolnie ze ty te nadnercza wkrecasz sobie z dobry rok
Do tego najwazniejsze! Dlaczego nadal przez pol roku nie zrobiles sobie usg jamy brzusznej aby rozwiac w koncu te watpliwosci?
To badanie kosztuje (w lodzi chocby) 5 dych jesli isc prywatnie, trwa krotko, jest bezbolesne i bys mial z glowy.
A to usg pokaże cale nadnercza o ile pare dni przed badaniem bedziesz troche mniej jadl aby mniej gazow bylo z jelit i pil malo gazowanej wody czy napojow.
To lepiej zyc ciagle obawami i stale nakrecac sobie strach? Jaki w tym cel i jaka droga do tego aby wyjsc z zachowan typowo nerwicowych?
A to, ze akurat wczoraj zrobiło ci się słabo na chwilę to nie oznaka choroby ani nawet nerwicy, czasem człowiekowi może zrobić się źle, nie tak dawno bo pare dni temu też nagle osłabłem z sił w dość mocny sposób i musiałem sobie trochę poleżeć i jakoś nie interpretuję tego z chorobami. Bo tak czasem bywa.
Jakby sie tak czlowiek mial wkrecac na wszystko co moze objawiac sie "nerwica" i robieniem slabo to by musial poswiecic rok na googlowanie non stop.
A do tego bylo nie bylo komplet badan zrobic sobie najlepiej i miec z glowy, miec podstawe do akceptacji realnych faktow. Szczegolnie ze ty te nadnercza wkrecasz sobie z dobry rok

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Gość
Lepiej se cale zycie bad tego schorzenia, czy zrbic badania i
A) okazac sie zdrowym
B) okazac sie chorym i sie leczyc
A) okazac sie zdrowym
B) okazac sie chorym i sie leczyc
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Owszem wiem ale, ze jestem już po drugiej stronie to też wiem, że w taki sposób będziesz stał w miejscu. Napisałem kiedyś takiego posta o tym jak sie rozumie nerwicę i to co inni z nerwicą pisza jak się z tego już wyszło ci-z-tego-wyszli-t4702.html (2 post).
I jeśli boisz się chorych nadnerczy to stale będziesz podważał każdy objaw, natręctwo, słabosc, drganie i mówił, że to pewnie może być od tego. Wówczas nie jesteś zdolny do tego aby realnie zaakceptować fakt, ze to jest nerwica i wynika z nerwicy.
A do tego nie robiąc np badania dla pewności bo się boisz wyników, tylko zamykasz to ciągłe koło.
I tym sposobem zawsze jesteś w jednym punkcie.
I jeśli boisz się chorych nadnerczy to stale będziesz podważał każdy objaw, natręctwo, słabosc, drganie i mówił, że to pewnie może być od tego. Wówczas nie jesteś zdolny do tego aby realnie zaakceptować fakt, ze to jest nerwica i wynika z nerwicy.
A do tego nie robiąc np badania dla pewności bo się boisz wyników, tylko zamykasz to ciągłe koło.
I tym sposobem zawsze jesteś w jednym punkcie.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Jak ja robilem to dostawalem zaraz po badaniu, tylko uzupelnila i podpisala sie. Jesli chodzi o usg to mysle ze ogolnie wyniki dostaje sie od razu ale zapytaj tez tam gdzie bedziesz je robil przy rejestrowaniu sie.
No i co ze ci skoczy? Puls skoczy ale tez potem opadnie
No i co ze ci skoczy? Puls skoczy ale tez potem opadnie

Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)