Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Moje objawy dd.

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rybson
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 29 października 2016, o 11:53

3 grudnia 2016, o 21:08

Witem Was Drodzy forumowicze. Bardzo proszę o diagnozę czy mam DD. Obecnie leżę w szpitalu. Czy w DD można mieć takie objawy jak:
- brak parcia na pęcherz
- brak parcia na stolec
- nie czuje zmeczenia
- nie odczuwam głodu i pragnienia
- utrudnione oddychanie przez pulsowanie w brzuchu
- nie mogę oddychac brzuchem, oddycham tylko bokami brzucha przez co pozniej bardzo mnie boli przepona albo mięśnie po środku pod zebrami
- nie boli mnie głowa, kiedyś bolała mnie czesciej
- mam suchość w nosie i ustach chociaż pije na siłę dużo wody
- nie mam poczucia czasu
- nie czuje mięśni
- nie czuje ciepła ani zimna
- czuje często piasek pod powiekami
- przestałem się pocic chociaż kiedyś byłem bardzo potliwy
- straciłem na wadze 18 kg w 3,5 miesiąca dlatego jestem w szpitalu, ale wszystkie badania wychodzą dobrze
- włosy mi nie rosna i niestety wypadają
- śpię normalnie z zasypianiem nie mam problemów
- nie cieszą mnie moje pasję i zainteresowania
- czuje takie oddalenie od rodziny chociaz wiem że mnie kochają bardzo a ja ich i mnie mocno wspierają
- ogólnie nie czuje siebie
Moi Kochanie. Czy jest na to jakiś sposób żeby się wyleczyć i i żyć normalnie. Bo mam myśli takie ze juz niedługo umrę. Przez bardzo długi czas nic nie jadłem i nie piłem. Pewnie przez to rozregulowalem organizm i go zniszczyłem. Jestem na siebie bardzo wściekły przez to bo zmarnowalem sobie życie i czuje ze juz nie da się tego odkręcić. Najbardziej martwi mnie to że nie mogę sikac i robić aktu defekacji. Nie wiem czy nie powinienem udać się jeszcze do neurologa. Zdaje sobie sprawe z tego że będę musiał odwiedzić psychiatra który mnie wyleczy. Przapraszam za tak długi post i proszę o poradę.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

4 grudnia 2016, o 10:46

Diagnozy to tutaj nie dostaniesz, po to leżysz w szpitalu :) Wyniki masz wszystkie prawidłowe? Jakie badania Ci robiono, co lekarze mówią na Twój stan?
Te objawy jakie wypisałeś, prawie wszystkie mogą występować w zaburzeniach emocjonalnych. Sam je w zasadzie miałem, poza wypadaniem włosów.
Mnie to ciekawi natomiast od kiedy Ci się to zaczęło, w jakiej sytuacji? Jaki był początek?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
Rybson
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: 29 października 2016, o 11:53

4 grudnia 2016, o 16:35

Już wyszedłem ze szpitala. Wyniki mam prawidłowe. Robiono mi morfologię, mocz, gastroskopię, kolonoskopię, RTG, USG jamy brzusznej. Wszystkie wyniki są prawidłowe według lekarzy. Zaczęło mi się od połowy sierpnia tego roku. Miałem zawsze ogromny apetyt. Mogłem jeść wszystko aż tu nagle pewnego dnia zaczął boleć mnie brzuch po prawej stronie na dole. Przestałem jeść przez ten ból. Chociaż w wakacje miałem takie coś, że na przykład jak oglądałem jakiś film czy serial w TV to myślałem sobie jak to jest być tym kimś, że ten ktoś patrzy tylko oczami. Nie umiem tego lepiej wytłumaczyć. Innym objawem było to, że myślałem tylko o tym, że zaczynam pytania od "a" a zdania od "ale". Myślałem, że to nic takiego i, że to przejdzie. Wprawdzie to przeszło i poczułem pewną ulgę. Najgorzej jest z bólem pod żebrami, pewnie od przepony, albo jakiegoś mięśnia. Oddychanie jest moją zmorą. Nie mogę nabrać pełnego wdechu bo mi coś pulsuje w brzuchu. Nie mogę przez to niestety się śmiać i uprawiać sportu. Bo nawet jak się zmęczę to mam płytki oddech. Może powinienem pójść jeszcze do pulmonologa?
ODPOWIEDZ