Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Macie tak ?
- sowa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 25 listopada 2019, o 23:09
Ta nerwica jest franca uparta. Jak mi sie jedno uda jakos pokonac to szuka następnego. Najpierw natrety ze zrobie krzywde dziecku, minelo, pozniej ze nie kocham dziecka, minelo... dzis ze psychoza jutro z rana mnie juz czeka, olalam, to teraz sucz mi robi taka sieczke w glowie, ze moje zycie może nie jest realne. W duchu mnie to bawi już. Ona ( nerwica ) jest jak taki zjebany za przeproszeniem komar. Bzyczy i szuka gdzie u***bać. Nie wiem czy sie smiac czy plakac czy jak. Wkurza mnie to juz. Gdyby moja nerwica byla workiem treningowym Bog mi swiadkiem ze chodzilabym z piesiami pozdzieranymi do krwi. Dramat. Wczoraj 20 min przed polnoca atak. Jeszcze franca musiala na stary rok pokazac swoja moc.
Jesteś tym o czym myślisz !!! 

- lubieplacki13
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 495
- Rejestracja: 14 listopada 2019, o 21:50
Wszystko do jednego wora, dobrze, że to zauważasz i jesteś tego świadoma, też tak mam
Jednego dnia zboczeniec, drugiego morderca, a trzeciego samobójca, potem nie kocham dziewczyny, a pod koniec dnia, że życie nie ma sensu, ale wszystko to w dupie 


/przerwa od forum
- sowa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 25 listopada 2019, o 23:09
Ja juz zmeczona jestem i nerwica i swoim wkurzeniem. Wkrety robi co chwile. Atak co chwile. Jak dzien fajnie i milo zleci to wieczorem w pizdu wszystko. Juz koszmar, ze zycie moje jest mi obce, ze zaraz zwariuje. Szum w glowie i cala reszta tej dyskoteki. Kabaret.
Jesteś tym o czym myślisz !!! 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1
- Rejestracja: 22 grudnia 2019, o 17:18
Nie wiecie co się stało z wszystkimi nagraniami na YouTube?
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
dziwna-sprawa-divovic-youtube-t15028.htmlpawelek2671 pisze: ↑1 stycznia 2020, o 22:47Nie wiecie co się stało z wszystkimi nagraniami na YouTube?
Sowa to Ty jesteś workiem treningowym dla Twojej nerwicysowa pisze: ↑1 stycznia 2020, o 22:04Ta nerwica jest franca uparta. Jak mi sie jedno uda jakos pokonac to szuka następnego. Najpierw natrety ze zrobie krzywde dziecku, minelo, pozniej ze nie kocham dziecka, minelo... dzis ze psychoza jutro z rana mnie juz czeka, olalam, to teraz sucz mi robi taka sieczke w glowie, ze moje zycie może nie jest realne. W duchu mnie to bawi już. Ona ( nerwica ) jest jak taki zjebany za przeproszeniem komar. Bzyczy i szuka gdzie u***bać. Nie wiem czy sie smiac czy plakac czy jak. Wkurza mnie to juz. Gdyby moja nerwica byla workiem treningowym Bog mi swiadkiem ze chodzilabym z piesiami pozdzieranymi do krwi. Dramat. Wczoraj 20 min przed polnoca atak. Jeszcze franca musiala na stary rok pokazac swoja moc.

A tak poważnie to zauważ, ze nadal jakakolwiek by to nie była treść to jest to nadal myśl, wyobrażenie. A w tym wypadku straszak. Tylko i wyłącznie w zaburzeniu lekowym wygląda to tak jak opisujesz.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
- sowa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 60
- Rejestracja: 25 listopada 2019, o 23:09
Masz racje. Dostaje po pysku od niej. Ale walcze. Nie dam sięVictor pisze: ↑1 stycznia 2020, o 23:09dziwna-sprawa-divovic-youtube-t15028.htmlpawelek2671 pisze: ↑1 stycznia 2020, o 22:47Nie wiecie co się stało z wszystkimi nagraniami na YouTube?
Sowa to Ty jesteś workiem treningowym dla Twojej nerwicysowa pisze: ↑1 stycznia 2020, o 22:04Ta nerwica jest franca uparta. Jak mi sie jedno uda jakos pokonac to szuka następnego. Najpierw natrety ze zrobie krzywde dziecku, minelo, pozniej ze nie kocham dziecka, minelo... dzis ze psychoza jutro z rana mnie juz czeka, olalam, to teraz sucz mi robi taka sieczke w glowie, ze moje zycie może nie jest realne. W duchu mnie to bawi już. Ona ( nerwica ) jest jak taki zjebany za przeproszeniem komar. Bzyczy i szuka gdzie u***bać. Nie wiem czy sie smiac czy plakac czy jak. Wkurza mnie to juz. Gdyby moja nerwica byla workiem treningowym Bog mi swiadkiem ze chodzilabym z piesiami pozdzieranymi do krwi. Dramat. Wczoraj 20 min przed polnoca atak. Jeszcze franca musiala na stary rok pokazac swoja moc.
A tak poważnie to zauważ, ze nadal jakakolwiek by to nie była treść to jest to nadal myśl, wyobrażenie. A w tym wypadku straszak. Tylko i wyłącznie w zaburzeniu lekowym wygląda to tak jak opisujesz.
Jesteś tym o czym myślisz !!! 

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 906
- Rejestracja: 1 listopada 2017, o 15:05
Tez mam szum w glowie, lęki, myśli, i kurna wszystko co sie da.niechęc do robienia czegokolwiek a ja już zrobie to męczę się ja po maratonie, nie umiem sie juz odnaleźć, chce mi sie płakać a nie mogę zmusić. Wróciło mi zapalenie zatok i możliwe ze te szumy w glowie mam od tego bo ja to lekarz mi powiedział od zatok jest duże ciśnienie w glowie i powoduje uściski itp. Ale mysle ze jednak te dziwne uczucie w glowie to od lęku, co chwile ruszam tym łbem jakby miałoby to pomóc, wkoncu mi tiki zostaną. Mam dosc.sowa pisze: ↑1 stycznia 2020, o 22:25Ja juz zmeczona jestem i nerwica i swoim wkurzeniem. Wkrety robi co chwile. Atak co chwile. Jak dzien fajnie i milo zleci to wieczorem w pizdu wszystko. Juz koszmar, ze zycie moje jest mi obce, ze zaraz zwariuje. Szum w glowie i cala reszta tej dyskoteki. Kabaret.
"Kiedy inni oczekują od nas, że staniemy się takimi, jakimi oni chcą żebyśmy byli, zmuszają nas do zniszczenia tego, kim naprawdę jesteśmy. To dosyć subtelny rodzaj morderstwa. Większość kochających rodziców i krewnych popełnia je z uśmiechem na twarzy".
Jim Morrison
Jim Morrison