
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Lunatykowanie
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Boję się,że przez lata stresu,nerwów,depresji itd. uszkodziły mi się neurony itd. i przez to są moje problemy psychiczne w tym lunatykowanie .Od czasu do czasu właśnie lunatykuje ,skąd wiem? Otóż np.wczoraj przed snem miałam naładować telefon ale nie chciało mi się ,a dzisiaj po obudzeniu jakaś stara niepasująca ładowarka była w kontakcie, a telefon leżał obok,tak jakbym w czasie snu próbowała go naładować,a że byłam nie do końca przytomna chciałam to zrobić złą ładowarką.Oczywiście tego nie pamiętam.Nikt inny tego na pewno nie zrobił.Nie jest to częste ale od czasu do czasu mam takie akcje z lunatykowaniem,nie chodzę po domu -to pewne ale robię rzeczy które mam zrobić przed snem .Miałam swego czasu poważne jazdy podczas snu,wybudzałam się i widziałam coś na ścianie ,ruszały się przedmioty itd.To pewnie wstęp do jakiejś poważnej choroby psychicznej bo nie spotkałam się tu z tematem,że ktoś lunatykuje 

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
- Administrator
- Posty: 6548
- Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54
Co na pewno lunatykowanie nie jest wstępem do choroby psychicznej 
Nie polega ona bowiem na robieniu czegoś nieświadomie z uwagi na sen ;p
Nieświadome działanie w nocy jak już i wykonywanie jakiś czynności bardziej spowodowane jest przez stres, ale także przez różne czynniki, które zwykle wokół niego się kręcą. Ale co na pewno nie ma wśród tych czynników choroby psychicznej jako przyczyny lunatykowania.
Wybudzanie się w nocy ze strachem i poczuciem, że coś się porusza, ktoś mówi do Nas itp to po prostu ogólnie mówiąc hipnagogia.
Nie jest to dziwne, bowiem podczas snu budzi się nieświadomość i związana z nią pamięć, czyli obrazy, dźwięki, rozmowy ludzie itd. Dlatego przy szybkim powrocie świadomości (co ma miejsce przy szybkim wybudzaniu się, zasypianiu, silnym zmęczeniu) częściowo przez moment mamy dostęp świadomy do nieświadomości, którą przez chwile możemy świadomie dostrzec, usłyszeć.

Nie polega ona bowiem na robieniu czegoś nieświadomie z uwagi na sen ;p
Nieświadome działanie w nocy jak już i wykonywanie jakiś czynności bardziej spowodowane jest przez stres, ale także przez różne czynniki, które zwykle wokół niego się kręcą. Ale co na pewno nie ma wśród tych czynników choroby psychicznej jako przyczyny lunatykowania.
Wybudzanie się w nocy ze strachem i poczuciem, że coś się porusza, ktoś mówi do Nas itp to po prostu ogólnie mówiąc hipnagogia.
Nie jest to dziwne, bowiem podczas snu budzi się nieświadomość i związana z nią pamięć, czyli obrazy, dźwięki, rozmowy ludzie itd. Dlatego przy szybkim powrocie świadomości (co ma miejsce przy szybkim wybudzaniu się, zasypianiu, silnym zmęczeniu) częściowo przez moment mamy dostęp świadomy do nieświadomości, którą przez chwile możemy świadomie dostrzec, usłyszeć.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie
Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)