Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Po dzisiejszym dniu nie wiem co mi jest

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
martinsonetto
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 409
Rejestracja: 22 listopada 2017, o 16:21

5 września 2020, o 10:36

Według mnie z tym po prostu próbujesz wysiedzieć, ale nie ma poddawania czarnych scenariuszy, czyli brakuje ryzykowania, o którym nie napisałaś ani razu. Jeżeli chodzi o myśli z kapciami to zgadzam się z powyższymi postami i trochę to wynika z dużego obecnie lęku a w takich sytuacjach przychodzić mogą najróżniejsze myśli i obawy.
szpagat
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 25 września 2015, o 13:30

5 września 2020, o 13:34

Hej Martynka, Boże jak ja wiem o co chodzi :)
To tez nerwica, żadna psychoza itp. Miałam tak samo przez długi czas i tez trzęsłam gaciami, a wystarczy przepuszczać wsYStkie myśli, wsYStkie. Stan się obserwatorem, a zobaczysz, ze jesteś swoim świadomym ja :)
mario546
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1159
Rejestracja: 25 października 2018, o 23:15

5 września 2020, o 13:46

Martynka mialem takie mysli przeszły nie analizuj ich, mój brat byl w domu mialem agresywne mysli. Dasz rade tylko uwierz ze nerwice masz.
martynka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 390
Rejestracja: 10 marca 2014, o 22:12

5 września 2020, o 13:51

Powiem Wam tak kochani, logicznie wszystko wiem i tą logiką muszę działać, przecież mózg jest zdrowy, każdy dosłownie każdy atak paniki uświadamia mnie w tym, że nic za bramą lęku nie ma. Nie ma nic, nic się nie sprawdza chociaż telepie nami tak, że wydaje nam się, że to koniec. I jeszcze jedna sprawa, każdy dzień, każda minuta w tym zaburzeniu przybliża nas do wolności
ODPOWIEDZ