Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
-
Juliaaa78569
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 589
- Rejestracja: 27 kwietnia 2018, o 16:25
4 września 2019, o 22:15
Celine Marie pisze: ↑4 września 2019, o 21:56
Julcia ale brak nóg to jednak nie jakby brak mózgu
Oj Celinka ale wiesz o co mi chodzi

powtarzam to co chłopaki mówią

-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
4 września 2019, o 23:26
Juliaaa78569 pisze: ↑4 września 2019, o 22:15
No to się pogodzcie że nie macie jakby mózgu, może być?
Juliaaa78569 pisze:Oj Celinka ale wiesz o co mi chodzi

powtarzam to co chłopaki mówią
nie noooo jasneee się wie,my wszyscy jak w dym idziemy za tym co chłopaki mówią bo oni już mózg odzyskali

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
Sasuke
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 481
- Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11
21 września 2019, o 10:16
Celine Marie pisze: ↑4 września 2019, o 23:26
Juliaaa78569 pisze: ↑4 września 2019, o 22:15
No to się pogodzcie że nie macie jakby mózgu, może być?
Juliaaa78569 pisze:Oj Celinka ale wiesz o co mi chodzi

powtarzam to co chłopaki mówią
nie noooo jasneee się wie,my wszyscy jak w dym idziemy za tym co chłopaki mówią bo oni już mózg odzyskali
Ja chciałbym się pogodzić z tym, ale czuję, że w glowie mam co raz wieksza sieczke. Tak mi sie myśli kotłują,ze czuję, ze zaraz mnie w kawtanie wywioza do szpitala.
Najchętniej chciałbym umrzeć.
Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
21 września 2019, o 14:39
Sasuke pisze: ↑21 września 2019, o 10:16
Celine Marie pisze: ↑4 września 2019, o 23:26
Juliaaa78569 pisze: ↑4 września 2019, o 22:15
No to się pogodzcie że nie macie jakby mózgu, może być?
Juliaaa78569 pisze:Oj Celinka ale wiesz o co mi chodzi

powtarzam to co chłopaki mówią
nie noooo jasneee się wie,my wszyscy jak w dym idziemy za tym co chłopaki mówią bo oni już mózg odzyskali
Ja chciałbym się pogodzić z tym, ale czuję, że w glowie mam co raz wieksza sieczke. Tak mi sie myśli kotłują,ze czuję, ze zaraz mnie w kawtanie wywioza do szpitala.
Najchętniej chciałbym umrzeć.
Nie chcesz umrzeć ,a tylko chcesz żeby to minęło,im dłużej trwa tym człowiek jest bardziej wykończony,załamany i zrezygnowany

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
Sasuke
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 481
- Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11
21 września 2019, o 19:12
Celine Marie pisze: ↑21 września 2019, o 14:39
Sasuke pisze: ↑21 września 2019, o 10:16
Celine Marie pisze: ↑4 września 2019, o 23:26
nie noooo jasneee się wie,my wszyscy jak w dym idziemy za tym co chłopaki mówią bo oni już mózg odzyskali
Ja chciałbym się pogodzić z tym, ale czuję, że w glowie mam co raz wieksza sieczke. Tak mi sie myśli kotłują,ze czuję, ze zaraz mnie w kawtanie wywioza do szpitala.
Najchętniej chciałbym umrzeć.
Nie chcesz umrzeć ,a tylko chcesz żeby to minęło,im dłużej trwa tym człowiek jest bardziej wykończony,załamany i zrezygnowany
Dokładnie, jestem w Afryce na podróży poślubnej i zamiast korzystać z raju to mam piekło na ziemi. Takiego nawrotu i kryzysu jeszcze nie miałem, jeszcze najgorsze jest to, że tu nie ma szpitali ani lekarzy, którzy w razie czego mogli by mi pomóc. Wziąłem już dziś benzo, ale dalej jest to samo. Cały czas kontrola oddechu, ucisk w klatce no i myśli, że jestem chory psychicznie. W dodatku mam ciśnienie 150 na 100 więc mogę dostać wylew.
Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.
-
Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
21 września 2019, o 19:42
Sasuke pisze: ↑21 września 2019, o 19:12
Celine Marie pisze: ↑21 września 2019, o 14:39
Sasuke pisze: ↑21 września 2019, o 10:16
Ja chciałbym się pogodzić z tym, ale czuję, że w glowie mam co raz wieksza sieczke. Tak mi sie myśli kotłują,ze czuję, ze zaraz mnie w kawtanie wywioza do szpitala.
Najchętniej chciałbym umrzeć.
Nie chcesz umrzeć ,a tylko chcesz żeby to minęło,im dłużej trwa tym człowiek jest bardziej wykończony,załamany i zrezygnowany
Dokładnie, jestem w Afryce na podróży poślubnej i zamiast korzystać z raju to mam piekło na ziemi. Takiego nawrotu i kryzysu jeszcze nie miałem, jeszcze najgorsze jest to, że tu nie ma szpitali ani lekarzy, którzy w razie czego mogli by mi pomóc. Wziąłem już dziś benzo, ale dalej jest to samo. Cały czas kontrola oddechu, ucisk w klatce no i myśli, że jestem chory psychicznie. W dodatku mam ciśnienie 150 na 100 więc mogę dostać wylew.
Sukces,że i tak tam poleciałeś i jesteś,ja bym padła pewnie po drodze ,taka długa podróż ,a na miejscu zapewne skwar.A ciśnienie do wylewu to nie 150/100 ,musiałbyś mieć powyżej 200 i chorować na nadciśnienie ,być stary itd a masz "tylko" nerwę ,spokojnie,nie umrzesz tak szybko

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
-
Sasuke
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 481
- Rejestracja: 5 marca 2014, o 15:11
21 września 2019, o 20:06
Celine Marie pisze: ↑21 września 2019, o 19:42
Sasuke pisze: ↑21 września 2019, o 19:12
Celine Marie pisze: ↑21 września 2019, o 14:39
Nie chcesz umrzeć ,a tylko chcesz żeby to minęło,im dłużej trwa tym człowiek jest bardziej wykończony,załamany i zrezygnowany
Dokładnie, jestem w Afryce na podróży poślubnej i zamiast korzystać z raju to mam piekło na ziemi. Takiego nawrotu i kryzysu jeszcze nie miałem, jeszcze najgorsze jest to, że tu nie ma szpitali ani lekarzy, którzy w razie czego mogli by mi pomóc. Wziąłem już dziś benzo, ale dalej jest to samo. Cały czas kontrola oddechu, ucisk w klatce no i myśli, że jestem chory psychicznie. W dodatku mam ciśnienie 150 na 100 więc mogę dostać wylew.
Sukces,że i tak tam poleciałeś i jesteś,ja bym padła pewnie po drodze ,taka długa podróż ,a na miejscu zapewne skwar.A ciśnienie do wylewu to nie 150/100 ,musiałbyś mieć powyżej 200 i chorować na nadciśnienie ,być stary itd a masz "tylko" nerwę ,spokojnie,nie umrzesz tak szybko
Z tego akurat jestem mega dumny, że udało mi się tu dotrzeć, ale nie spodziewałem się, że mnie tu tak jeszcze dowali. Tobie by poszło zapewne lepiej niż mi, ja przez te duszności całkowicie jestem zniszczony. Ciśnienie podwyższone a puls o którym ostatnio gadaliśmy znowu na poziomie 45 uderzeń

Chcesz umrzeć? To możesz zawsze, ale jaki to ma sens, skoro. Pewnego dnia to cię i tak dopadnie, to jest poza twoją kontrolą.