
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 76
- Rejestracja: 16 marca 2024, o 17:47
Aktualnie jestem na końcówce ataku, wczoraj czułam się jakby taka szczęśliwa ale uczuć w stosunku do chłopaka nadal nic, pomyślałam że może ja chce być sama, w żadnym związku tylko przebywać i być szczęśliwa bez chłopaka. Czy ktoś już tak miał?
Czy podczas końcówki ataku normalne jest nieodczuwanie uczuć? Wszyscy piszecie że mimo tych strasznych myśli czujecie że chcecie być z partnerem, ja tak nie mam, czy to znaczy że nie chce?
Czy podczas końcówki ataku normalne jest nieodczuwanie uczuć? Wszyscy piszecie że mimo tych strasznych myśli czujecie że chcecie być z partnerem, ja tak nie mam, czy to znaczy że nie chce?
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 8
- Rejestracja: 7 marca 2024, o 14:53
Poradzic ci konkretnie nie moge, ale moge powiedziec ze mam to samo, wiedz ze nie jestes sama.KiniaM pisze: ↑19 marca 2024, o 11:27Aktualnie jestem na końcówce ataku, wczoraj czułam się jakby taka szczęśliwa ale uczuć w stosunku do chłopaka nadal nic, pomyślałam że może ja chce być sama, w żadnym związku tylko przebywać i być szczęśliwa bez chłopaka. Czy ktoś już tak miał?
Czy podczas końcówki ataku normalne jest nieodczuwanie uczuć? Wszyscy piszecie że mimo tych strasznych myśli czujecie że chcecie być z partnerem, ja tak nie mam, czy to znaczy że nie chce?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 76
- Rejestracja: 16 marca 2024, o 17:47
Jak wasze samopoczucie? U mnie cały miesiąc było naprawdę super! A teraz dramat… jest mi niedobrze, panikuje, raz obojętność, raz panika, myśli żeby zerwać, żeby powiedzieć chłopakowi że nic nie czuję. Mam wyrzuty sumienia że myśli że jest wszystko ok. Psycholog zabroniła mi tego, gdyż przeszedł naprawdę wiele z tym i myślę że by zakończyło się rozstaniem. Błagam pomóżcie… jak mam sobie pomóc? Najgorsze jest to że właśnie cały miesiąc było super i nagle bum i tamtego nie pamiętam
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 22 stycznia 2024, o 12:28
przeczekaj to. jak masz zaburzenia to nawet jesli w danym okresie jest lepiej to nie znaczy ze to nagle calkiem zniknie. byloby zbyt pieknie
zaakceptuj ze raz jest lepiej raz gorzej, ja staram sie po prostu przyjmowac to takim jakim jest i mi to pomaga

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 76
- Rejestracja: 16 marca 2024, o 17:47
Zatem jak poradzić sobie z tym, ze muszę mu powiedzieć że nic nie czuję, albo że muszę zerwać? Jak sobie z tym radzić podczas spotkań? W domu próbuje przekierować myśli na coś innego albo dużo rozmawiać z rodziną natomiast gdy jestem z nim, masakra… gdy on proponuje spotkanie ja jestem przerażona
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 22 stycznia 2024, o 12:28
tak jak z kazda inna kompulsywna mysla, olewac. i chodzic na spotkania, eksponowac sie na ten lek. sama mowilas ze poprzedni miesiac byl super, wiec to tylko nerwica. polecam wpis zordona na forum jesli nie czytalas, moze troche pomoze
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 22 marca 2023, o 12:37
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 101
- Rejestracja: 14 maja 2020, o 16:51
Czy to jest nerwicowe? Od ponad 4lat nie jestem że swoim ex, jesyem w szczęśliwym związku a ciągle mi wracają natrety o byłym. Czasem są i są i nie zwracam wogole na to uwagi a czasem przyjdą i łapie się na tym i rozmyślam z lękiem, boję się, czuje się źle wobec partnera. Czy to są nerwicowe myśli? Strasznie nie chce ich mieć, już nie wiem co robić by o tym nie myśleć..