Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
Ja w ogóle nie czuje powiązania z moim partnerem,połączenia, nie czuje żadnych uczuć a on jest dla mnie bardzo kochany, mówi mi dużo miłych rzeczy a ja w środku nawet się z tego nie cieszę ... W ogóle jakoś się nie cieszę ... Nie mam ochoty robić dla niego nic milego i jak myślę że to nie nerwica tylko prawda to nic nie czuje
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 255
- Rejestracja: 1 września 2017, o 21:36
Hejka. Potrzebuje chyba słowa pokrzepienia. Moje zaburzenie to rocd. Od pół roku było super. Prakrycznie wszystko odeszlo. A od dwóch tygodni czuje jak to próbuje się znów do mnie przebić. Chochliki myślowe wracają i jeden z moich najbardziej uporczywych objawów rocd czyli irytacja partnerem. Łapie mnie to znów wszystko za kostki i próbuje się wspinać. Mam nadzieję że nie pochłonie mnie znów całej. Okropne to jest że przez pół roku miałam spokój i nornlane życie a teraz znów dobierają się do mnie te myśli..
"You are far too smart to be the only thing standing in your way"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 109
- Rejestracja: 5 września 2022, o 14:50
A kiedy w końcu zrozumiesz, z czym się zmagasz? Zamiast analizowania tego stanu, to poczytaj czym jest zaburzenie i co tu ludzie piszą, a nie użalasz się nad sobą, co Ci jest. Skoro zawierzasz zaburzeniu, to się nie dziw, że ono Cię pochłania i jest jak jest. Po co w ogóle mamy Ci odpisywać, jak Ty nic sobie z tego nie robisz? Głowa do góry i bierz się za materiały, a później działaj, działaj i jeszcze raz działaj! Pamiętaj, że zaburzenie to tylko iluzja, której można się pozbyć, tylko podejdź do tego racjonalnie, a nie zawierzaj temu, co Ci jest.

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 109
- Rejestracja: 5 września 2022, o 14:50
Teraz pytanie, czy przeszło Ci to, bo naprawdę zaczęłaś się odburzać, czy przeszło pozornie.natalia93 pisze: ↑19 września 2022, o 13:09Hejka. Potrzebuje chyba słowa pokrzepienia. Moje zaburzenie to rocd. Od pół roku było super. Prakrycznie wszystko odeszlo. A od dwóch tygodni czuje jak to próbuje się znów do mnie przebić. Chochliki myślowe wracają i jeden z moich najbardziej uporczywych objawów rocd czyli irytacja partnerem. Łapie mnie to znów wszystko za kostki i próbuje się wspinać. Mam nadzieję że nie pochłonie mnie znów całej. Okropne to jest że przez pół roku miałam spokój i nornlane życie a teraz znów dobierają się do mnie te myśli..
Jeśli się odburzałaś, to wiesz, jakie są schematy i jak działać, więc wiesz, co robić.

Jak temu nie zawierzysz, to nic się z tego nie urodzi, więc nie ma powodów do paniki, po prostu złapał Cię lekki kryzys, przyzwól sobie na niego. ;p
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
Juz mialam takje etapy że było dobrze może przez tydzień, pół miesiąca i wtedy wiedziałam co i jak ale te nawroty są najgorsze ... Po prostu czuje taka niechęć i nie chce nic miłego dla niego robić no po prostu te mysli się zmieniają jak w kalejdoskopie, teraz znów czuje odciecie i przez to czuje sie dziwnie jakbym przechodziła to pierwszy raz a jest to już x raz z kolei, po prostu zbyt bardzo przyzwyczajam sie do tego jak już mam ten "przebłysk" i potem jest coraz ciężej przy nawrotach,bardzo ciężko mi sobie cokolwiek uświadomić i jakoś nie moge odpuscicmalutenki pisze: ↑19 września 2022, o 13:58A kiedy w końcu zrozumiesz, z czym się zmagasz? Zamiast analizowania tego stanu, to poczytaj czym jest zaburzenie i co tu ludzie piszą, a nie użalasz się nad sobą, co Ci jest. Skoro zawierzasz zaburzeniu, to się nie dziw, że ono Cię pochłania i jest jak jest. Po co w ogóle mamy Ci odpisywać, jak Ty nic sobie z tego nie robisz? Głowa do góry i bierz się za materiały, a później działaj, działaj i jeszcze raz działaj! Pamiętaj, że zaburzenie to tylko iluzja, której można się pozbyć, tylko podejdź do tego racjonalnie, a nie zawierzaj temu, co Ci jest.![]()

-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 101
- Rejestracja: 14 maja 2020, o 16:51
Mi za to na nowo ciągle chodzi po głowie ex.. nie kocham go, wiem to...zaczęłam czuć że kocham obecnego..zobaczyłam nagranie z ex i zrobiło mi się gorąco że strachu. Boję się go spotkać. Ciągle wszystko mi podpowiada o nim... było chwilę spokoju i na nowo. Czuje sie okropnie względem mojego chłopaka, bo to samo siedzi w głowie mimo że nie chce.. Boże tak bardzo bym chciała zapomnieć raz na zawsze.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
Cześć wszystkim jak się czujecie? Ja już nie daje rady,czuje się taka zmieszana. Ciągle myślę że nie kocham mojego chłopaka naprawdę bo myślę tylko o sobie i że to nie jest to i jestem z nim tylko tak po prostu i nie powinnam z nim być i to nie jest to bo nie czuje żadnych uczuć i z kimś właściwym bym je czuła ... Jestem bardzo zmieszana przez to i na myśl o tym że go nie kocham to czuje taki jakby spokój i nie czuje lęku
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
I boje się że o niego nie dbam bo kiedyś tak mi się wydaje że dużo się starałam a teraz wcale tak mi się wydaje i nie wiem czy to przez nerwice czy co w ogóle nie czuje się jakbym miała nerwice bo nie mam myśli ani leku tylko poczucie xe nie kocham
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 109
- Rejestracja: 5 września 2022, o 14:50
Przeczytaj tysiąc razy swoje posty, następnie przeczytaj tysiąc razy artykuły czym jest nerwica i czym jest ROCD, dodatkowo przeczytaj historie osób, które miały ROCD i znajdź w nich powiązania i różnice, może da Ci to do myślenia.
W swoim poście sama zadajesz sobie pytanie i sama na nie sobie odpowiadasz.
To boisz się (odczuwasz lęk) i nie wiesz, czy masz nerwicę? Nerwica nie objawia się tylko poprzez lęk. Sam lęk może objawić na wiele sposobów.I boje się że o niego nie dbam bo kiedyś tak mi się wydaje że dużo się starałam a teraz wcale tak mi się wydaje i nie wiem czy to przez nerwice czy co w ogóle nie czuje się jakbym miała nerwice bo nie mam myśli ani leku tylko poczucie xe nie kocham
Wróć do artykułów i czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj, czym jest zaburzenie lękowe, a później skończ się dziwić, że tak jest a nie inaczej.
No to go nie kochasz i co wtedy? Co to zmieni? Musisz zaakceptować czarne scenariusze i pogodzić się, że na chwilę obecną jest tak a nie inaczej. Tak samo z zaburzeniem, a co jeśli będziesz je mieć do końca życia? Pogodzisz się z tym, czy będziesz się z tym szarpać cały czas? Decyzję zostawiam Tobie, bo zamiast tracić czas na zbędne rozmyślania i powtarzanie ciągle tego samego, to wolałbym ten czas poświęcić na materiały odburzeniowe z forum, czy kanału na YouTube.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 101
- Rejestracja: 14 maja 2020, o 16:51
Ja mam dość tego ze ciągle mi chodzi były po głowie. Boże ostatnia rzecz jaka chce. Czasem odczuwam lęk a czasem nie... są dni gdzie nie myślę I wtedy się na tym lapie, wtedy zaczyna się id niwa jazda...nie kocham Go, a nie mogę się pozbyć go z głowy... czuje się strasznie wobec mojego obecnego chłopaka. Jakbym mogła to bym wymagała z pamięci tamtego.. niech ktoś mi odp8sze czy to nerwica..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 109
- Rejestracja: 5 września 2022, o 14:50
Nerwica, bo co innego?Zmeczona0 pisze: ↑28 września 2022, o 22:52Ja mam dość tego ze ciągle mi chodzi były po głowie. Boże ostatnia rzecz jaka chce. Czasem odczuwam lęk a czasem nie... są dni gdzie nie myślę I wtedy się na tym lapie, wtedy zaczyna się id niwa jazda...nie kocham Go, a nie mogę się pozbyć go z głowy... czuje się strasznie wobec mojego obecnego chłopaka. Jakbym mogła to bym wymagała z pamięci tamtego.. niech ktoś mi odp8sze czy to nerwica..

