Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 194
- Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:45
To jak wychodzisz z zaburzenia skoro nadal głównym twoim celem jest upewnienie się? Na czym polega twoje wyjście?Witold pisze: ↑17 maja 2022, o 22:19Witam. Mógłby ktoś mi pomóc? Wydaje mi się, ze powoli wychodzę z tego całego zaburzenia, jeszcze przedemna długa droga ale i tak nie chce się poddawać. Ale aktualnie przez większość czasu nie mam myśli tylko wewnętrzną niepewność czy kocham czy nie. Nie mogę być pewny w 100% i czy to rzeczywiście jest ta nerwica tylko już na takim poziomie ze sam nie wiem co sie ze mną dzieje?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 14
- Rejestracja: 11 maja 2022, o 23:46
Może rzeczywiście przesadziłem ale chodzi o to, Że sam już nie wiem co się dzieje i co czuje, o ile wcześniej czułem te myśli i ogromy deskofort tak teraz nie myśle jakoś nad tym wszystkim tylko dałem to na bok ale dalej wiem Że mam w sobie niewyjaśniona sprawę. I nie potrafię się przekonać ze to jest to zaburzenie, mimo ze sobie cały czas to powtarzam ze to jest właśnie to zaburzenie, to i nie jestem pewny. Czasami mam już dość i gdy myśle Np o zerwaniu z moją dziewczyną to mam w sobie złość na siebie ze o tym myśle i ze nie czuje tego co kiedyś, a bym chcal cholernie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 101
- Rejestracja: 14 maja 2020, o 16:51
Mi nerwica podsuwa że gdy leżę z obecnym chłopakiem to widzę byłego czasem, czasem widzę jego twarz, czasem mój mi przypomina ex, jego dłonie. Od razu przestaje o tym myśleć i to wyrzucam ale jest to niekontrolowane. Czy ktoś ma tak bądź miał??
do ex już nic nie czuje. Jest dla mnie kimś z przeszłości. To obecnego chce kochać 🥺🥺
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 14
- Rejestracja: 11 maja 2022, o 23:46
Chyba już na tyle wyłączyłem się z myślenie i emocji ze nerwica szuka nowego zaczerwienienia i teraz mi mówi, a co jeśli zranisz swoją dziewczynę gdy się rozstaniecie, a cały czas mówisz ze ją kochasz, ale i tak nie jesteś do końca pewny.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 14
- Rejestracja: 11 maja 2022, o 23:46
Albo mam też obawy, ze a może jednak to nie to i ze już w przyszłości jak razem zamieszkamy to w mojej głowie się nic nie zmieni i ze będę się złe czuć. A ja wiem ze kochać moją partnerkę i z nią żyć, mam dość tej niepewności i tego ze nawet już zacząłem na sile zauważać jakieś rzeczy które mnie w niej denerwują
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
Mma bardzo podobnieWitold pisze: ↑17 maja 2022, o 23:22Może rzeczywiście przesadziłem ale chodzi o to, Że sam już nie wiem co się dzieje i co czuje, o ile wcześniej czułem te myśli i ogromy deskofort tak teraz nie myśle jakoś nad tym wszystkim tylko dałem to na bok ale dalej wiem Że mam w sobie niewyjaśniona sprawę. I nie potrafię się przekonać ze to jest to zaburzenie, mimo ze sobie cały czas to powtarzam ze to jest właśnie to zaburzenie, to i nie jestem pewny. Czasami mam już dość i gdy myśle Np o zerwaniu z moją dziewczyną to mam w sobie złość na siebie ze o tym myśle i ze nie czuje tego co kiedyś, a bym chcal cholernie
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
Ja tez tak mam, ze co jak mi sie odwidzi, boje sie tez zycia po wyjsciu z tego/Witold pisze: ↑18 maja 2022, o 07:53Albo mam też obawy, ze a może jednak to nie to i ze już w przyszłości jak razem zamieszkamy to w mojej głowie się nic nie zmieni i ze będę się złe czuć. A ja wiem ze kochać moją partnerkę i z nią żyć, mam dość tej niepewności i tego ze nawet już zacząłem na sile zauważać jakieś rzeczy które mnie w niej denerwują
-
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1179
- Rejestracja: 23 września 2019, o 00:43
Twoim problemem nie jest niepewność (ona jest naturalnym elementem życia), ale właśnie chęć posiadania 100% pewności, co jest nieosiągalne i przez co męczysz się tak niemiłosiernie. Gdybyś pozwolił sobie na czucie lęku, która tak usilnie próbujesz zablokować kontrolą, pozwolił sobie na brak 100% gwarancji, zostawił ten temat i przestał dążyć do rozwiązań, to skończyłby się Twoje męki.Witold pisze: ↑18 maja 2022, o 07:53Albo mam też obawy, ze a może jednak to nie to i ze już w przyszłości jak razem zamieszkamy to w mojej głowie się nic nie zmieni i ze będę się złe czuć. A ja wiem ze kochać moją partnerkę i z nią żyć, mam dość tej niepewności i tego ze nawet już zacząłem na sile zauważać jakieś rzeczy które mnie w niej denerwują
Ostatnio zmieniony 19 maja 2022, o 22:20 przez Katja, łącznie zmieniany 1 raz.
https://www.czlowiekczujacy.pl
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na wszystkie wiadomości na priv, dlatego zrobiłam bloga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
Mam pytanie,czy nerwica może tak poprostu minąć? Dziś czytałam stare rozmowy z koleżanką gdy dopiero poznawałam mojego chłopaka,i gdy sobie przypominam,jak bardzo byłam nim zafascynowana to mysle,że wtedy go naprawdę kochałam, a teraz już nie. Trochę płakałam,ale moje myśli mówiły,że to udawane i naciągane,że to nieszczery płacz i wymuszany. Teraz czuję się tak,jakbym go kochała tylko to nie jest uczucie takiej wielkiej miłości, ale poprostu małe uczucie kochania. Mam jakieś dziwne myśli, że będę się starala wyjść z nerwicy dla mojego następnego związku (a ja nie chce innego związku... Właśnie to poczułam, że nie chce innego związku i trochę boje się tej myśli,chce, żeby ona minęła i nie chce myśleć o innych związkach i tak dalej) jak i jestem obojętna na uczucie obojętności, boje się (albo i nie), że moje uczucia są słabsze i to tak poprostu przejdzie ... Najbardziej chyba teraz boje się tego innego związku i tego,że tak o nim myślę,czy to normalne? I normalne,że nie przejmuje się tak tymi myślami,już mi się nie chce przejmować. Poprostu i mam wywalone?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 300
- Rejestracja: 20 stycznia 2022, o 10:43
Czujesz obojętność i nie masz lęku? To tak jak ja ... Proszę pomóżcie czy to co napisałam u góry to neriwca jeszcze czy nie? Ja w ogóle się tym nie przejmuje, mówię sobie a wywalone... Jestem juzz aż tak tymm zmęczona?