Słuchajcie proszę was o radę bo czasami mam wątpliwości .Od dzieciństwa miałam bluźniercze myśli one znikały i pojawialy się co jakiś czas przez całe życie. Oczywiście myśli były w kierunku rodziców dziadków itd .potem tak spotegowaly ze zalamalam się do tego były objawy somatyczne itd następnie myśli seksualne w stosunku do rodziny ni stąd ni z owad siedzisz sobie a tu nagle jakiś obraz seksualny z rodzicem w roli głównej . Później to tez spotegowalo na maxa a bluźniercze odeszły na 2plan czasami też mam obrazy pedofilskie .... i założyłam sobie na początku nasilenia tych myśli ze jeśli coś odczuje na widok rodziców czy jakiegoś dziecka tzn ze mam pociąg seksualny później coś tam niby odczulam co w mojej głowie przestawilam na podnoecenie i się zaczęło koło kręcić .Na Mamę juz mam najmniej tych myśli i nic nie odczuwam bo jak miałam na Mamę to właśnie takie odczucia sztucznego podnoecenia dostawałam na Mamę się wyciszyly przeszło na Tate i ogrom takich myśli i odczuć sztucznego podnoecenia ...juz kilka razy było lepiej na urlopie się rozluzjilam byłam zajęta i dzięki tez pogadance wiem ze ja takich pociągów nie mam .Na początku miałam objawy somatyczne potem ciut mniejsze. Weszłam na leki i pracuje nad sobą lęku juz nie odczuwam ale to pewnie zasługa leków .ja tych myśli dla własnych przyjemności nie ściągam bo wiadomo ja tego nie chce u nikogo nigdy bym nie skrzywdził a ale jak to u nerwicowca znajdę zawsze jakieś ale i to mnie gnebi może wy mi odpowie cie na te pytania
-czasami z kimś rozmawiam no z rodzicami i nagle seksualna myśl taka pełna przychodzi do głowy i nie wiem czy mam wyrzuty sumienia czy lęk bo to niechciana myśl a obecnie lęku nie czuje bo jestem na lekach ale minimalnie coś się dzieje
-np.przed chwilą przeczytałam coś w necie ktoś napisał jakiś seksualny komentarz i ja juz sobie wyovrazilam głupi obraz seksualny z rodzicem
-czasami coś widze albo coś robię to mi się głupio cośkkojarzy no po prostu abstrakje seksualne....
czy to jest normalne bo te myśli są trochę nie halo inni mają bardziej przyziemne myśli a u mnie taki syf ... wiem treść nie jest ważna ale czasami czuje się z tym samotna .czy któreś z wymienionych rzeczy w tym poście nie odpowiada nerwicy ? Ktoś kiedyś napisał ze objawy i myśli w OCD nie znikają tylko się wyciszaja czy to prawda ? Bo patrząc po mnie to raczej tak skoro bluźnierstwa przewijają się już całe życie u mnie ...czasami myśli jakby zlorzeczace mimo że to nie są moje prawdziwe intencje i bardzo kocham swoją rodzinę vi nigdy w życiu na poziomie chcenia bym tak nie pomyslala.w natrectwach powinno być tak że te myśli się dobijaja i każą o tym myśleć a u mnie czasami jest tak ze na coś spojrzę i juz się kojarzy na myśl z rodzicem na tle seksualnym. Czasami ktoś oblize sobie usta i jak byłam w kole nerwicowym to potrafiłam vodczuc sztuczne podnoecenie mimo że to nie było moja chęcią a do tego plus seksualna myśl. Czasami potrafię coś robić na coś patrzeć i podpiąć to pod taką myśl ...to są natrectwa ? Ja nie mam takiego charakteru żeby tak myśleć ..i ja tego nie chce .i jak te myśli są to je ucinam jak mogę . Może mam coś z mozgiemm ? Czy to od tych początkowych myśli z powodu nadania temu wartości tak jest ? I do tego to przeszło ? Czasami wiadomo była
Głupia myśl przed tym epizodem ale się nie przejmowalam a teraz są
Takie że nie jeden z was poczuł by się jak zboczeniec jakby takie coś miał. ... ktoś pomoże ? I dodam jeszcze ze nawet jak miałam te myśli pedofilskie jeszcze czasami się zdarzają ale na początku jak mnie dziecko dotknęło to tez coś odczuwałam typu sztuczne podnoecenie. .. czy myśli które chcą wejść na chama są tylko natrectwa mi czy głupie skojarzenia bo od tych myśli już dostaje głupich skojarzeń są normą w takim czymś?czasami się czuje tak jak ja bym sama sciagala te myśli z automatu ...wiadomo że nie z chęci i od dziś stosuje zamianę wizualizwcyjna bo wcześniej nie miała
m pomysłu jak to zamienić.w divovicu chłopaki mówią ze ludzkim jest mieć głupie myśli no ale chyba o takie im nie chodziło bo to nie jest ludzkie. Jeszcze jak mi Divin powiedział ze w ciągu 2lat poznał tylko 6takich osób które miały ctakie sztuczne odczucia względem rodziny to całkiem zbladlam. To tak mało. .

Emj masz nerwice w jednym poscie piszesz ze jest lepiej a tu nagle post czy aby na pewno . Sluchaj wszystko jest normalne u ciebie jak z ksiazkowego przykladu . Powiem ci to kolejny raz . Ty nie akceptujesz ze masz nerwice a to jest podstawa . Znasz mechanizm ale tylko teorytycznie to ma sie dziac na poziomie emocjonalnym . Nie mow ciagle ze wiesz ze to nerwica jak sama sie taplasz w watpliwosciach to skutkuje tylko twoja tak naprawde nie wiedza emocjonalna . Na to sklada sie czas cierpliwosc upor i przedewszystkim dzialanie . Normalne jest to ze cos ci sie moze z czyms skojazyc . Ty na same slowo sex pewnie dostajesz ciarek . I nie nie wyszlas z kola lekowego . Bo napisalas wyzej jak bylam w kole lekowym . Dlatego sadze ze myslisz ze nie jestes . A to guzik prawda . Akceptacja akceptacja akceptacja . Czytasz sluchasz ale nie dzialasz w nalezyty sposob . Zyjesz emocja co cie gubii.

Dzięki bart ja to napisalam żeby się umocnić i upewnić żeby już sobie głowy nie zaprzatac wątpliwościami. Chce poznać wasze zdanie na ten temat co wy o tym myślicie bo nie mam z kim o tym pogadać. Na słowo sex się nie trzęse spoko .To nie jest tak jak jeszcze 3tyg temu że dostaje odczucie lub myśl i cala w lęku zanim mój lek się rozkrecil ja juz obnizalam powoli wartośc tych myśli . Wczoraj pisaliśmy bart i sam na początku miałeś masę wątpliwości to jest normalne w znerwicowamym świecie. Twoja odpowiedz mnie podbudowala i dziękuję bo chce tego bezpieczeństwa pewności.

-- 13 sierpnia 2015, o 14:42 --
No i emocje przy myślach są coraz mniejsze bo jestem na lekach

Emj umacniaj sie umacniaj to dobrze . Ja tylko chce ci powiedziec ze juz troszke jestes na forum . I wcale nie musisz sie tak dlugo umacniac jak ja bo wiem co przechodzisz . Ja jestem tu od pomocy i konstruktywnej krytyki w celu wskazania bledu jezeli takowy zaowarzam w czyjejs postawie . Moze faktycznie zapomnial wol jak cieleciem byl . Ale z tylu glowy wiem jakie to ciezkie i mi szkoda poprostu kogos . Ja swoja pewnisc siebie zbudowalem na podstawie krytyki ktora mnie raczyli uswiadamiac inni uzytkownicy . Krotko i na temat . Brakuje ci wiary w to ze to zaburzenie . Brakuje ci tez dystansu do mysli . Moze sprobuj wejsc w te mysli nie ucinaj ich jezeli dostajesz wixualizacji tych seksualnych wejdz w nie odczuj czy cos tam sie dzieje dalej . Oprocz wiekszego leku bo to normalka . Sprobuj zaryzykowac . Nie bron sie przed myslami bo nie wygrasz . Postaraj sie nie zwracac uwagi na kazda mysl natretna . Rob to systematycznie a zobaczysz ze lek zacznie slabnac a wtedy juz jak przyjdzie ci taka mysl z dupy to ty nie zwrocisz na nia uwagi nawet i zniknie poprostu .

Stosuje od dziś zamianę wizualizacyjna jakby ciut lepiej nie chce wchodzić w te obrazy bo wiem ze jak mam taką jakby pełniejsza myśl to już dramat totalny .Właśnie raz przyszło takie coś i dlatego min. Zdecydowałam się na leki i wolę stosować zamianę wiz. .tylko wiesz to nie jest non stop ten sam obraz czasami tak było ze dreczylo mnie jedno i to samo ale to co chwila są różne obrazy są nagle ja ich nie zapraszam ale też nie czuje ze się wpychaja na chama tzn nie zawsze bo czasami jak utkwi mi jeden obraz to męczy i męczy a niektóre są różne bez przymusu ale nie z chęci to wiadomo i po jakimś czasie mam gdzieś i o to mi chodziło czy jeśli są obrazy bez wpychania na chama tylko od tak i chwile są i znikają to czy to tez nattrctwo to mnie zastanawia ?

W sumie tez mnie to ciekawi czy jak pojawi się cos.od tak na chwile to to tez natręt?

My tego nie chcemy ale to przychodzi bez wpychania na sile

-- 13 sierpnia 2015, o 15:50 --
I wiadomo ze jak nadam temu wartość to będzie natretem ale może mam coś z mózgiem skoro są takie myśli bez wpychania na sile nagle niechciane a wydają się chciane bo wiadomo nie zgadzam się z ich treścią. Dręczy mnie to bo nie wiem. To norma w zaburzenia ?

-- 13 sierpnia 2015, o 15:51 --
Trochę się boje ze napiszecie ze nie i się zalamie ze jestem chora

Prosze tu jest wszystko wyjasnione dobitnie .
segment-3-jak-sobie-radzic-z-myslami-le ... t5512.html

Dziwią to sluchalam..jest tam duzo o moich ze homo jestem...wystraszylam sie tylko Bart.tym ze.Divin mowil ze póki podniecenia nie ma silnego to ok a ja mam to sztuczne które miala tez.przy synu i moim psie:|...u juz soe nakrecilam ale to chyba im chodzilo o takie podniecenie które jest dla kogoś przyjemne u chce go .jak Bart myślisz?

Słuchałam tego nagrania kilka razy działa jak benzo ale po jakimś czasie wątpliwości znowu są bo człowiek się zastanawia... chyba jestem jakaś nieogarnieta i ci chwila się czegoś doszukuje ...tylko to jedno mnie trapi co napisalam wyżej. ..

-- 13 sierpnia 2015, o 16:21 --

kolorowa pisze:Dziwią to sluchalam..jest tam duzo o moich ze homo jestem...wystraszylam sie tylko Bart.tym ze.Divin mowil ze póki podniecenia nie ma silnego to ok a ja mam to sztuczne które miala tez.przy synu i moim psie:|...u juz soe nakrecilam ale to chyba im chodzilo o takie podniecenie które jest dla kogoś przyjemne u chce go .jak Bart myślisz?

Oni powiedzieli ze jest małe prawdopodobieństwo żeby coś się stało o czym myślimy w nerwicy .mną tez zattzeslo jak miałam lęki ale Divin mówił ze w ogóle nie ma prawdopodobieństwa Bart sam słyszał bo był obecny na pogadance .

Janemj to samo...jak cos czytam to drugie dno widze

Bart z takimi babami jak ja i kolorowa to byś zwariowal.bybyśmy Cię chłopie zajechaly pytaniami.

Szczerze musze was przeprosic . Ale tak kurde zwariowal bym . Ja nie mam cierpliwosci tyle co Vic czy Hew . I naprawde szacunek za to do nich . Co do podniecenia . Czy aby to nie jest taki impuls bardziej ze chyba czuje mocne . Czy macie w glowie taka watpliwosc ze to moze podniexenie czy raczej tak mam podniecenie bo tu mozna sie latwo pomylic . Sadze ze to bardziej jest ogromny impuls .

Oczywiście ze impuls i gadalam o tym z Hewadem i to nakreca kolo nerwicowe .Kolorowa gadalysmy o tym nie rozdrabniajmy tego na czynniki pierwsze bo to nie ma sensu. Wroc do moich wiadomości na pw. Jak ja mam myśli i się wkrecam to odczuwam takie coś a jak mam stan bardziej nastawiony na normalnośc i myśli olewam to tego nie mam . Czasami to już wynika z podświadomości . Będzie o tym na YouTube bo Hewadem ma wkrótce nagrać.

-- 13 sierpnia 2015, o 16:41 --
I nie ma co się zastanawiać czy na prawdę czuje mocne czy coś innego bo to nakreca nerwica wiec to sściema i tyle .

Trzymam cie za slowo emj