Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień z natrętami? Wyżal się swobodnie

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

20 kwietnia 2015, o 15:16

a mi znowu odnowiła się dosyć poważna kontuzja, do tego od jakiegoś czasu natręty sie umacniają. dzisiaj mnie w nocy dopadły, koszmary, ze coś widze słysze itp. rano standardowo na temat dziewczyny. Nie wiem czy to przez stres związany z tym ze znowu nie będę mógł uprawiać sportu ani normalnienie sie poruszać. Moze to przez stres związany z tym?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

20 kwietnia 2015, o 17:07

Jasne, ze tak, ze to moze byc od stresu, czemu by nie :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

20 kwietnia 2015, o 17:49

pewnie tak, tylko najgorsze wahania. Teraz jest ok a za 5 min znowu lęk :-O
Awatar użytkownika
żabkamała
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 15:28

24 kwietnia 2015, o 16:14

Od dwóch tygodni męczą mnie wkręty ze schizofrenią ;/.... czy ja jestem jakaś głupia, że mój mózg nie jest w stanie pojąć, że przez te dwa tygodnie nie dostałam żadnego epizodu psychotycznego i nie dostanę go raczej nigdy? :(( chodze codziennie do pracy z myślą,że napewno tam oszaleje ;/
" Największy Twój wróg właśnie jest Tobą, najlepszym przyjacielem wroga jesteś Ty sam "
https://www.youtube.com/watch?v=Grw-GamLedM
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

24 kwietnia 2015, o 16:28

Zabka nie jestes sama . Jantez sie mecze z ta schiza heh chodz nie boje sie ze jestem chory . ale mam natrety z jezeli chodzi o dzwieki kazdy poprostu wszystko . Irytuje sie bardzo tym . Nie wiem jak zlapac je za nogi i wyzucic . zaczelo sie ze przeczytalem co bylo bledem ze osobie chorej przeszkadzaja dzwieki . No i sie zaczelo a teraz zostaly mi te dzwieki nie piszczy mi w uszach czy cos takiego ale poprostu zmysly sa tak wyczulone i kazdy dzwiek odbieram mocniej . Dziwnie wolal bym ogluchnac hehe . poprostu mni3 strasznie frustruja . Ale coz przejdzie zanjakis czas . Wczesniej pomagaly mi wrecz sluchalem glosno muzyki itd i to mnie luzowalo. Pewnie bylobto wiazane z tym ze nie chcialem przypadkiem czegos uslyszec . A teraz zamienilo sie to na takie dziwne uczucie jak bym zlapal jakas odraze . I natrety caly czas w tym kierunku . Trudno jakos musi minac z czasem nie uciekne od tego jak zapominam zajme sie czyms swoj umysl to wszystko ok a zaraz jest zwrot i wszystko co slysze jak by mi bebenki drrzaly doslownie .

-- 24 kwietnia 2015, o 15:28 --
Jescze mam taka robote ze tu wszystko napierdala pasowalo by chodzic w jakis korkach . Ale jak zakladam korki to mnie odrealnia i takie bledne kolo
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
żabkamała
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 15:28

24 kwietnia 2015, o 16:35

Tak to jest z tym czytaniem właśnie...ja przeczytałam ostatnio, że schizofrenik często wypiera swoją chorobę i teraz jak się poczuję spokojniej to sobie wkręcam, że to wyparłam, że brak mi samokrytyki co do objawów i że to napewno schiza :shock: A co do dźwięków, często się zastanawiam czy to co ja słyszę to jest naprawdę czy może jednak nie. Ogólnie jak o tym piszę to mi się smiać chce troche z tej bezsilności już ;)
" Największy Twój wróg właśnie jest Tobą, najlepszym przyjacielem wroga jesteś Ty sam "
https://www.youtube.com/watch?v=Grw-GamLedM
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

24 kwietnia 2015, o 16:44

Tak dokladnie mam to samo jak nie czuje leku do schizy to zastanawiam sie czy wlasnie jej nie mam bo schizofrenik jej nie widzi i mysli ze jest ok . bledne kolo jak tralala . Ale nie mamy napewno schizy . Uwiez ze ta chorobe widac odrazu na pierwszy zut oka . Jestesmy zaleknieni tak bardzo sie boimy ze zachorujemy ze to poczatek ze poprostu to sie kreci w kolko
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
żabkamała
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 15:28

24 kwietnia 2015, o 16:49

Ja już miałam takie momenty, że się nawet pogodziłam z moją schizofrenią, tak byłam pewna, że ją mam :)) Wstrętny natręt.
" Największy Twój wróg właśnie jest Tobą, najlepszym przyjacielem wroga jesteś Ty sam "
https://www.youtube.com/watch?v=Grw-GamLedM
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

24 kwietnia 2015, o 16:56

Tez wielkim podnosnikiem dla mnie jest fakt ze choroba psychiczna nie ma tak ze jest lepiej lub gorzej chodzino to ze ona jest caly czas . A swiadectwem tego ze jej nie mamy jest chodzby jeden maly urywek ktory sobie przypominamy ze bylo juz ok . ja np mialem miesiac jakis taki spokoj od tej schizy ze moglem gadac na jej temat bezproblemu . wogole czulem sie wysmienicie a odnjakiegos czasu mialem natreta i tak mi nadupcaja teraz po glowie . Musze przyznac ze poczytalem wpisy naszej pani admin ciasteczka i wtedy mi przeszly natrety na jakis czas gdybsosowalem jej mapke ale zaprzestalem tego .i wrocili . Ale i tak jest niezle . Nie mam dd nie mam atakow paniki . Mam lek ktory zostal ale nie jest tez jakis mocny jak wczesniej . No i borykam sie w sumie z natretami musze nad nimi grubo popracowac
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

1 czerwca 2015, o 09:52

ale mam natręta dzisiaj :( słaby dzień się szykuje :-O trzymajcie kciuki!
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

1 czerwca 2015, o 09:58

Kurde nienqiem czy to poniedzialekntak dziala na ludzi czy co jak tez natrety od wczoraj wieczorem stan lekowy ciezkonwyprzec dziada .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
żabkamała
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 15:28

1 czerwca 2015, o 11:02

Ja też mam tak zawsze w poniedziałki...teraz miałam tydzień urlopu i jak pomyśle o tym, że jutro mam wracac do pracy to już czuję lęk. Jedyne co mnie podnosi na duchu to fakt, że te straszaki przestają powoli robic wrazenie na mnie chyba... jak wstaje rano to straszy mnie ze dzisiaj napewno cos sie stanie, ide do pracy boje sie ze tam sie cos stanie, wracam z pracy boje sie ze dostane psychozy w domu, klade sie spac boje sie ze bede miala atak paniki w nocy....a co najlepsze- NIC TAKIEGO SIE NIE DZIEJE. Te mysli wkurzają ale to ILUZJA! Nie słuchać jej i mieć wyje**** na to :evil:
" Największy Twój wróg właśnie jest Tobą, najlepszym przyjacielem wroga jesteś Ty sam "
https://www.youtube.com/watch?v=Grw-GamLedM
koki
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 186
Rejestracja: 4 marca 2015, o 15:33

1 czerwca 2015, o 11:13

ja w nocy to samo :( przed zaśnięciem jakieś dziwne stany lękowe i natręt okropny natręt!!!!!!1
Awatar użytkownika
żabkamała
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: 14 kwietnia 2015, o 15:28

1 czerwca 2015, o 13:28

Szczerze mówiąc ja nigdy nie sądziłam, że nerwica może być aż tak ciężka w przebiegu. Zawsze właśnie kojarzyłam to z nerwami, że ktoś jest nerwowy...a tutaj taki psikus :) masakryczne zaburzenie ale i tak chyba najmniej inwazyjne jak sie ma odpowiednie podejscie :)
" Największy Twój wróg właśnie jest Tobą, najlepszym przyjacielem wroga jesteś Ty sam "
https://www.youtube.com/watch?v=Grw-GamLedM
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

1 czerwca 2015, o 16:31

Norma, ze po weekendzi eznowu tydzien, i zmiany poweekendowe, czyli trzeba cos zrobic itd i to od razu rodzi niepokoj, ze z objawami, ze moze cos bedzie nie tak itd.
Nerwica tak straszy, juz podswiadomie tak sie dzieje i dlatego mozna sie gorzej czuc.
ODPOWIEDZ