Tez robiłam ekg badania na tarczyce gastroskopie... I to jednak wszystko w głowierit pisze: ↑25 stycznia 2018, o 14:46Kurcze, dalej nie widzisz schematu? rozumiem, że cierpisz, ale przed chwilą byłaś PEWNA, że rezonans wyjdzie zły. Wyszedł dobry. Musisz przystopować, uwierzyć w to, ze nerwica daje naprawdę mocne objawy, póki ją tak pielęgnujesz w swojej głowie. Odpuść wreszcie. Daj sobie trochę wytchnienia od tych badań. Założę się, że choćbyś zrobiła jeszcze milion badań, to wszystko wyjdzie ok. Niestety, na nerwicę nie ma złotej tabletki, która nas wyleczy.. Trzeba w końcu odpuścićCeline Marie pisze: ↑25 stycznia 2018, o 14:30Mi najgorzej jest w domu właśnie,chodzę na terapię ale terapeutka nic nowego mi nie powie czego sama nie wiem,każdy mówi,żebym wyszła z toksycznego domu,miła cel w życiu ,w sumie sama sobie to zrobiłam ,zasiedziałam się w depresji ,kilkanaście lat bez zajęcia i mi padło na mózg,zmarnowałam życie,siadło zdrowie,teraz już się niczego nie odwróci ,zresztą jak.Biorę nasercowe bibloc,porpril na nadciśnienie,masę uspokajaczy ,nic nie daje rady a jak nie daje rady to sobie wkręcam wiadomo każdą chorobę
Dusi mnie tak strasznie ,nie mogę nawet ruszyć żuchwą ,piecze w mostku,a jak przystawię ręce obojętnie do jakiego miejsca na ciele czuję takie bzzzzzz ,ponadto całą noc miałam wydzielinę w gardle .Rezonans czysty,boreliozy jeszcze nie zrobiłam ,myślę o rezonansie całego ciała,całego kręgosłupa ale to kosztuje z 1000 zł ,kardiolog dopiero w kwietniu,neurolog za miesiąc i znowu żadnej pewnej diagnozy ,jutro robię przeciwtarczycowe z krwi,może te guzy mi tak dają w kośćCzęsto zdarzają mi się takie trudne noceDlaczego myślisz o SM? Robiłaś już rezonans głowy i np. testy na boreliozę? Moim najgorszym objawem są zawroty 24h na dobę. Ciągle mną buja :/
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22
Jeszcze zrobię kilka tych istotnych i odpuszczę,chłopaki w nagraniach też mówią o badaniach ,a ja nie badam 10 razy tego samego narządu co miesiąc,raz w życiu można dla pewności ,gdybym tylko tak koszmarne się nie czuła ciągle i ciągle wszystko byłoby inaczej .rit pisze: ↑25 stycznia 2018, o 14:46Kurcze, dalej nie widzisz schematu? rozumiem, że cierpisz, ale przed chwilą byłaś PEWNA, że rezonans wyjdzie zły. Wyszedł dobry. Musisz przystopować, uwierzyć w to, ze nerwica daje naprawdę mocne objawy, póki ją tak pielęgnujesz w swojej głowie. Odpuść wreszcie. Daj sobie trochę wytchnienia od tych badań. Założę się, że choćbyś zrobiła jeszcze milion badań, to wszystko wyjdzie ok. Niestety, na nerwicę nie ma złotej tabletki, która nas wyleczy.. Trzeba w końcu odpuścićCeline Marie pisze: ↑25 stycznia 2018, o 14:30Mi najgorzej jest w domu właśnie,chodzę na terapię ale terapeutka nic nowego mi nie powie czego sama nie wiem,każdy mówi,żebym wyszła z toksycznego domu,miła cel w życiu ,w sumie sama sobie to zrobiłam ,zasiedziałam się w depresji ,kilkanaście lat bez zajęcia i mi padło na mózg,zmarnowałam życie,siadło zdrowie,teraz już się niczego nie odwróci ,zresztą jak.Biorę nasercowe bibloc,porpril na nadciśnienie,masę uspokajaczy ,nic nie daje rady a jak nie daje rady to sobie wkręcam wiadomo każdą chorobę
Dusi mnie tak strasznie ,nie mogę nawet ruszyć żuchwą ,piecze w mostku,a jak przystawię ręce obojętnie do jakiego miejsca na ciele czuję takie bzzzzzz ,ponadto całą noc miałam wydzielinę w gardle .Rezonans czysty,boreliozy jeszcze nie zrobiłam ,myślę o rezonansie całego ciała,całego kręgosłupa ale to kosztuje z 1000 zł ,kardiolog dopiero w kwietniu,neurolog za miesiąc i znowu żadnej pewnej diagnozy ,jutro robię przeciwtarczycowe z krwi,może te guzy mi tak dają w kośćCzęsto zdarzają mi się takie trudne noceDlaczego myślisz o SM? Robiłaś już rezonans głowy i np. testy na boreliozę? Moim najgorszym objawem są zawroty 24h na dobę. Ciągle mną buja :/

"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
3 siedzę i płacze czuje lek nie wiem przed czym ....
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
- Celine Marie
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 1983
- Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22


"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic
Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
Jadę do psychiatry chyba trzeba wrócić na antydepresanty...Ale to opóźni moje marzenie o dziecku
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
Dziękuję... Po 4 latach spokoju to jest szok JUŻ zapomniałam co to....A tu walnęło bez powodu nie mam problemow i boję się że nie może być tak dobrze fajny maz dobra praca dom że coś musi się zlego stac
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Widzisz sama sobie w tym momencie odpowiedziałaś przed czym jest ten lęk,jak sama napisałaś ze nie może być tak dobrze i musi się coś złego stać,właśnie tego się boisz


-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 505
- Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34
Megi, jak Cię to pocieszy, to ja czułam się stokroć lepiej w ciąży niż teraz po porodzie. Nigdy nie brałam leków, teraz ze względu na karmienie też niczego nie biorę. Mam lęki o wszystko:boję się śmierci swojej i bliskich, przemijania, starości. Nartęty/obrazy myślowe dotyczące siebie lub bliskich umierających itp. Zadręczanie się tym, co to będzie za 30 lat, czy będę sama, czy ktoś będzie ze mna mieszkał, czy to ja umrę wcześniej czy mąż itp ciekawe rozważania...Mało tego żyję w przekonaniu, że KAŻDY umrze na raka, i jak tu normalnie funkcjonować?:/Nikt ani nic nie jest w stanie odpowiedzieć na moje pytania/rozważania, bo nikt nie zna przyszłości.Mało tego zdaje sobie sprawę z tego, że to wszystko lęki, nerwica, pracuje nad sobą, ale myśli i lęki cały czas mi towarzyszą.
- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
Mam takie same lek kto mi pomoże jak mamy będzie czy będę sięzadreczac w ciąży co jak kiedyś zostanę sama że kiedyś nie poradzę sobie bez bliskich widzę jak przeżywają moje leki co jeśli moje dzieci będą się męczyć tak jak ja A było tak dobrze cieszyłam się życiem doceniają mnie w pracy ...wszyscy myślą że jestem super i chyba ta presja mnie zamecza wszystko chce zrobić sama . Mam nadzieję że dziecko da mi siłę by żyć A jeśli będę musiała brać antydepresanty to moje marzenie będzie musiało poczekacagnefka28 pisze: ↑25 stycznia 2018, o 17:25Megi, jak Cię to pocieszy, to ja czułam się stokroć lepiej w ciąży niż teraz po porodzie. Nigdy nie brałam leków, teraz ze względu na karmienie też niczego nie biorę. Mam lęki o wszystko:boję się śmierci swojej i bliskich, przemijania, starości. Nartęty/obrazy myślowe dotyczące siebie lub bliskich umierających itp. Zadręczanie się tym, co to będzie za 30 lat, czy będę sama, czy ktoś będzie ze mna mieszkał, czy to ja umrę wcześniej czy mąż itp ciekawe rozważania...Mało tego żyję w przekonaniu, że KAŻDY umrze na raka, i jak tu normalnie funkcjonować?:/Nikt ani nic nie jest w stanie odpowiedzieć na moje pytania/rozważania, bo nikt nie zna przyszłości.Mało tego zdaje sobie sprawę z tego, że to wszystko lęki, nerwica, pracuje nad sobą, ale myśli i lęki cały czas mi towarzyszą.
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
Wszystko eksplodowalo na tej delegacji z jednej strony czułam się doceniona A z drugiej strach że nie poradzę sobie i przez 5 dni brałam po 3x5 mg relanium i chyba mam jakiś syndrom odstawienia bo przecież jak jizbto mam za sobą miało być dobrze więc czemu nie jestNipo pisze: ↑25 stycznia 2018, o 17:21Widzisz sama sobie w tym momencie odpowiedziałaś przed czym jest ten lęk,jak sama napisałaś ze nie może być tak dobrze i musi się coś złego stać,właśnie tego się boiszgłowa do gory,domyślam się ze po takiej przerwie spokoju to jest dla Ciebie szok,ale wcześniej dałaś radę to i teraz dasz
![]()
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 116
- Rejestracja: 1 stycznia 2018, o 11:40
Tobie po 4 latach a mi po 'miesiacu wzglednego spokoju" boje sie ze od nowa bedzie to co na poczatku. Ale tak sobie mysle, ze to po prostu kryzys...jak kazdy czlowiek przecjodzi gorsze momenty i zle sie czuje tak bez powodu nawet...u nas niestety nerwica dziala na nasza niekorzysc ze wyolbrzymiamy po prostu zle samopoczucie pewnie..za kazdym razem wstajemy to i tym razem tak bedzie. Musi byc. Glowa do gory. Chociaz samej w tym momencie mi najgorzej, wierze, ze to tylko chwila kryzysu. Trzymaj sie i pisz jak cos

- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1549
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Według mnie ten błąd popełniasz jaki ki wszyscy popełniamy czyli po pierwsze nieakceptujesz tego zaburzenia i przez to z nią się szarpiesz,a po drugie robisz sobie presję bo jak sama piszesz „miało być dobrze wiec czemu nie jest”,daj sobie czas nie rób sobie presji,daj temu być,przeciez wiesz logicznie ze realnie Ci nic niezagrażaMegi.88 pisze: ↑25 stycznia 2018, o 17:41Wszystko eksplodowalo na tej delegacji z jednej strony czułam się doceniona A z drugiej strach że nie poradzę sobie i przez 5 dni brałam po 3x5 mg relanium i chyba mam jakiś syndrom odstawienia bo przecież jak jizbto mam za sobą miało być dobrze więc czemu nie jestNipo pisze: ↑25 stycznia 2018, o 17:21Widzisz sama sobie w tym momencie odpowiedziałaś przed czym jest ten lęk,jak sama napisałaś ze nie może być tak dobrze i musi się coś złego stać,właśnie tego się boiszgłowa do gory,domyślam się ze po takiej przerwie spokoju to jest dla Ciebie szok,ale wcześniej dałaś radę to i teraz dasz
![]()
![]()



- Megi.88
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 319
- Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30
Bede walczyc jutro ide do pracy bo miałam dwa dni zdalnej w domu i to mnie dobija sama bez ludzi wokół... gdy mam kogoś że mną staram się przekonuje innych i sama siebie że jest ok aż w to sama uwierzęNipo pisze: ↑25 stycznia 2018, o 17:52Według mnie ten błąd popełniasz jaki ki wszyscy popełniamy czyli po pierwsze nieakceptujesz tego zaburzenia i przez to z nią się szarpiesz,a po drugie robisz sobie presję bo jak sama piszesz „miało być dobrze wiec czemu nie jest”,daj sobie czas nie rób sobie presji,daj temu być,przeciez wiesz logicznie ze realnie Ci nic niezagrażaMegi.88 pisze: ↑25 stycznia 2018, o 17:41Wszystko eksplodowalo na tej delegacji z jednej strony czułam się doceniona A z drugiej strach że nie poradzę sobie i przez 5 dni brałam po 3x5 mg relanium i chyba mam jakiś syndrom odstawienia bo przecież jak jizbto mam za sobą miało być dobrze więc czemu nie jestNipo pisze: ↑25 stycznia 2018, o 17:21
Widzisz sama sobie w tym momencie odpowiedziałaś przed czym jest ten lęk,jak sama napisałaś ze nie może być tak dobrze i musi się coś złego stać,właśnie tego się boiszgłowa do gory,domyślam się ze po takiej przerwie spokoju to jest dla Ciebie szok,ale wcześniej dałaś radę to i teraz dasz
![]()
![]()
dasz radę
kryzysy tez są potrzebne
![]()
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
- Jagoda_a
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 160
- Rejestracja: 25 marca 2017, o 18:16
Kiedy ostatni raz robiłas badania na poziom żelaza? Moze niedobor powoduje u Ciebie taki stan? Niby niewiele ale tez ma wplyw na samopoczucie. Ja sie dowiedzialam ze mam anemie i teraz wiem skąd ten spadek.cyraneczka pisze: ↑25 stycznia 2018, o 09:11Trochę próbowałam rowerem jeździć, ale po 20 minutach wypluwam płuca. Na fitness żaden poza domem mnie nie stać w tym momencie. Chodziłam na takie 5-6 km spacery, ale za dużo miałam wtedy myśli, i chyba mi też nie pomagały zbytnio. Wczoraj skłądałam ubrania i pościel do szafy i mi się słabo robiło z wysiłkuJagoda_a pisze: ↑24 stycznia 2018, o 21:06Pojdziesz do pracy to się rozkręcisz. Zmęczona jestes tym polegiwaniem mozecyraneczka pisze: ↑24 stycznia 2018, o 16:24Dzisiaj i wczoraj nuta pod tytułem "zobacz, ledwo na nogach stoisz, w lustrze siebie nie poznajesz, gdzie ty do pracy chcesz iść". Wiem, że to lękowa myśl. Ale z drugiej strony ja naprawdę tak się czuję, skołowana, wyczerpana. Jak temu dać odpowiedź czy cokolwiek :///. Myslalas o cwiczeniach? Takich w jakims fitnesie bo w domu samemu nie zawsze sie chce. Pol godz szybkiego chodu tez duzo daje.
![]()