b12 zażywam w formie tabletek i jeszcze ten wyciąg z dziurawca i omega 3 ( takie combo sobie zapodałam) i też wyczytałam to z czyjegoś posta, powiem nawet więcej, chociaż się nawet nie znamy, może wezmę się za tą wątróbkę Mi właściwie trochę ulżyło po tych kilku postach, to jest dziwne - bo czasem mam fajny dzień i wtedy mogłabym sie śmiać z tego co tu napisałam i w ogóle zastanawiam się jak mogłam się tak czuć i jeszcze to opisać na forum, ale w momentach gdy to pisałam ja naprawdę się tak źle czułam. Jestem chyba niezrównoważona.... Ach racja!... postawa przyjacielska! także przyjmę że kobieta zmienną jest.
https://www.youtube.com/watch?v=11GYvfYjyV0

Pisałem długo i się skasowało Dużo konkretów ważnych info o b12 itd.

Koniec.

"w ogóle zastanawiam się jak mogłam się tak czuć i jeszcze to opisać na forum"
Akurat w tym wątku lubię pisać "o niczym". Merytoryczne dyskusje zrobiły się nudne i są jak polityka.. Ty - niezrównoważona, a poważne tematy są za poważne, dlatego moim, skromnym, zdaniem możesz pisać o czym chcesz ponieważ, gdyż 1) stan psychiczny usprawiedliwia cie 2) nikt poważny tego nie czyta 3) jestem wyrozumiały (dlatego tak szybko się odburzasz 4) rozumiem, że kobieta jest zmienną, ale biorąc pod uwagę rachunek prawdopodobieństwa powstaje oś (ć) która sugeruje że 2+2 = 5) efekty same się bronią..

https://www.youtube.com/watch?v=wqCpjFMvz-k

Mój wątek miał być poważny, przynajmniej w założeniu... w sumie był, do czasu... Nie żebym Cię obwiniała Ale myślę, że miałam szansę na wzbicie się na wyżyny powagi, no ale jak to mówią z ostatnich stopni zostałam zrzucona...
Teraz mnie trochę ciekawi co tam mądrego na temat B12 umieściłeś, no ale skoro się skasowało to najwyraźniej nie było takie ważne, co?
Podążając Twoim tokiem rozumowania Oś (ć) tak zwana czwarta oś ( zmienna) sugeruje istnienie zbioru punktów niespójnych i niezależnych, nie dających się określić w układzie współrzędnych, także oś "ć' nie daję rachunku 2 + 2 = 5, ale 2 + 2 = nieskończoność i odnosi się do kobiet zmiennych
dzięki za wyrozumiałość
https://www.youtube.com/watch?v=bQ1Jo3caCHA

Ale Ty rozpieszczona.. Dlatego powinienem twardo się ustawić, jak Cristiano Ronaldo przy wolnym w radykalnej opozycji!
Mój tok rozumowania. Zadziwia mnie, jak to odczytujesz ( sam bardziej określiłbym go jako Tok FM np

"myślę, że miałam szansę na wzbicie się na wyżyny powagi, no ale jak to mówią z ostatnich stopni zostałam zrzucona..."
Zawsze mogę się wycofać. Minie trochę czasu, który pozaciera ślady mojej niepoważnej obecności, i znów będziesz mogła sobie zanucić "jaki tu spokój na na na.."

https://m.youtube.com/watch?v=nuhfyKGij6I

Ależ wróóóóóóć!! Nie wolno się obrażać na osobę zaburzoną ( tzn... nie... wcale Ci nie wypominam )
Widzisz jak ciężko o samoakceptacje będąc mną? Jestem rozpieszczona a to tylko jedna z najlżejszych moich wad...
Właściwie ja tak serio nie nadążam za Twoim tokiem rozumowania, więc tak sobie piszę co mi wyskoczy spod klawiatury.
https://www.youtube.com/watch?v=OUUyS_Tfjls - piosenka na zgodę

Sam siebie często nie rozumiem i to dlatego też wpisałem się w wątku "zagubienie" W większości było żartem, jak i w poprzednim wpisie;) ale mi się wydaje że to było twórcze i w ogóle zapamiętam Cię

Kucyki jeśli czujesz się zagubiony, to zawsze możesz napisać o tym poważny post i poczekać na równie "poważną" odpowiedź... Wiesz u mnie się to sprawdziło, ale nie każdy ma takiego farta jak ja...

Wyświetla mi się, tak jak byś usunął konto ...
I nie wysłałeś mi piosenki!!
a spróbuj zapomnieć to Cię dopadnę , a wtedy.... coś wymyślę !!
I też Cię zapamiętam
https://www.youtube.com/watch?v=B4CRkpBGQzU