30 stycznia 2019, o 21:46
Witam, po okresie kilkuletniego pozostawania w domu i odkładania decyzji pójścia do pracy a to z powodu obowiązków domowych a to zbyt silnych objawów a to zajmę się tym jak będę bardziej gotowy, próbuję wrócić do roboty. Od jakiegoś czasu przeglądam ogłoszenia, od kilku tygodni umawiam się na rozmowy o pracę z założeniem znalezienia 1/2 mało stresującego etatu. Efektem jest że dostałem się do dwu. Jedna to sprzątanie magazynu w godz. od 6 do 9, trzy godziny dziennie fakt że bardzo rano ale z mały stresem i krótko, druga zaś to merchandising kilka godzin dziennie w kilkunastu lokalizacjach w dowolnych godzinach. No i oczywiście teraz od kilku dni dylemat co wybrać, jaką drogę wybrać wolniej i spokojniej czy od razu coś o z większym wyzwaniem i tak mnie to dręczy. I po co to piszę a no po to aby poprosić was o wasze opinie i wasze metody jakie stosowaliście przy powrocie do pracy będąc zaburzonym. Z góry dziękuję za wszelkie wpisy i opinie.
DESIDERATA
Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu,
Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć. Przyjmuj pogodnie to co lata niosą, rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.
Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa, masz prawo być tutaj i czy jest to dla ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki jaki być powinien. Ten świat jest piękny. Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Autor oryginału: Max Ehrmann
Każdego dnia bądź jak ŻUK ......... ciesz się z byle gówna
