Też mam takie zaburzenia wzroku jak tu opisujecie , mrówki zamglony obraz itp. najbardziej odczuwalne jest to wieczorem.Do tego dochodzą szumy uszne,przymglona świadomość,problemy z koncentracją i wiele innych zaburzeń , list ich jest długa... Brałem Lek z grupy SSRI inhibilator wychwytu zwrotnego serotoniny ale przerwałem kurację bo po miesiącu czasu nie zauważyłem nawet minimalnej poprawy.Być może pani doktor postawiła błędną diagnozę albo moim problemem nie jest spadek poziomu serotoniny.
Dodam jednak że często mam doła i zupełną pustkę w głowie.Kiedyś budziły się we mnie jakieś emocje , pozytywne emocje a teraz nie ma nic..widzę tylko szarość , zaburzenia i nic po za tym.Dlaczego myślę że psychiatra mogła postawić złą diagnozę ? Ponieważ gdy się stresuję ręce zaczynają mi się trząś, nie potrafię logicznie myśleć i serce wali jak szalone.
Wiem że objawy nerwicy zarówno jak i depresji są bardzo podobne ale nie wiem jak mam sie za to wszystko zabrać ,od czego zacząć.Brałem już wszystkie suplementy świata i piłem zioła i robiłem takie rzeczy aby wyzdrowieć, że powiedzielibyście - Co za idiota, jak byście to usłyszeli

Chciałem dodać że jestem nowy na forum i miło was poznać a to mój 1 post..
