Wydaje mi się, że nie mam nerwicy jako takiej, ale strasznie nakręciłam się na brak snu. Rozregulowałam sobie rytm okołodobowy i aktualnie od ok miesiąca biorę ketrel 25mg, ale też nie śpię po nim najlepiej. Chciałabym go jak najszybciej odstawić i nie zwiększać już dawki, ale w międzyczasie wyrobić higienę snu. Co myślicie o CBT w tych zaburzeniach? Czy warto zaczynać już teraz czy dopiero jak zacznę odstawiać lek? Próbowałam się nie przejmować i żyć mimo wszystko, ale nauka przy tych zaburzeniach jest bardzo trudna. Może ktoś miał podobny problem?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Zaburzenia snu
-
Grotesque
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 5
- Rejestracja: 3 kwietnia 2020, o 13:55
Hej
Wydaje mi się, że nie mam nerwicy jako takiej, ale strasznie nakręciłam się na brak snu. Rozregulowałam sobie rytm okołodobowy i aktualnie od ok miesiąca biorę ketrel 25mg, ale też nie śpię po nim najlepiej. Chciałabym go jak najszybciej odstawić i nie zwiększać już dawki, ale w międzyczasie wyrobić higienę snu. Co myślicie o CBT w tych zaburzeniach? Czy warto zaczynać już teraz czy dopiero jak zacznę odstawiać lek? Próbowałam się nie przejmować i żyć mimo wszystko, ale nauka przy tych zaburzeniach jest bardzo trudna. Może ktoś miał podobny problem?
Wydaje mi się, że nie mam nerwicy jako takiej, ale strasznie nakręciłam się na brak snu. Rozregulowałam sobie rytm okołodobowy i aktualnie od ok miesiąca biorę ketrel 25mg, ale też nie śpię po nim najlepiej. Chciałabym go jak najszybciej odstawić i nie zwiększać już dawki, ale w międzyczasie wyrobić higienę snu. Co myślicie o CBT w tych zaburzeniach? Czy warto zaczynać już teraz czy dopiero jak zacznę odstawiać lek? Próbowałam się nie przejmować i żyć mimo wszystko, ale nauka przy tych zaburzeniach jest bardzo trudna. Może ktoś miał podobny problem?
