Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
War Machine
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45
10 grudnia 2015, o 20:57
Ja też,dlatego postanowiłem zmienić to swoje życie

nie chce być takim typowym szarakiem,który nic nie osiągnie a do tego będzie dostosowywał się zawsze,żeby być dobrze postrzeganym przez ludzi,to nudne,normalne życie jest nudne a jakieś spektakularne imprezy,wypady,podróże,zabawy to jest coś wspaniałego,życie jest krótkie,ale jeszcze krótsza jest młodość,więc nie trać czasu Nelia

-
Nelia
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 275
- Rejestracja: 7 października 2015, o 18:10
10 grudnia 2015, o 21:21
Wiem wiem, dlatego podrozuje jak tylko moge, imprezuje normalnie itp, na szczescie nerwica w ogole nie wplywa na moje zycie towarzyskie i podrozowanie, w sumie to podroze mnie uspokajaja

jedynie ta praca jest denna, podzielam Twoje zdanie odnosnie niechcenia bycia szarakiem

http://www.zaburzeni.pl/konflikty-wewnetrzne-a-nerwice-przyczyny-czesc-2-t4071.html
Nie analizuj
Nie twórz katastroficznych wizji
Nie narzucaj sobie presji
Puszczaj kontrolę
-
War Machine
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45
10 grudnia 2015, o 21:59
najgorsze co może być jak to się mówi wariaci nie żyją wiecznie,nudziarze nie żyją w ogóle
