bartek_lodzkie 1999 pisze:Cześć !
Mam na imię Bartek. Mam 17 lat. Obecnie jestem w drugiej klasie technikum mechatronicznego. Od początku maja 2016r. moje życie zmieniło się, byłem na imprezie, wiadomo, był alkohol, jak i marihuana. Pociągnąłem jednego bucha będąc pod wpływem alkoholu, jednak żadnego ataku paniki nie dostałem. Na drugi dzień jak się obudziłem czułem się jak we śnie, myślałem, że to kac, pytałem nawet kolegi, czy to normalne, jednak po 3-4 dniach zacząłem się niepokoić, googlować itd. W tym stanie trwam do dzisaj , nie mam już siły, mam wrażenie, że zniszczyłem swoje życie

Proszę o pomoc !

hej, nie zniszczyłeś sobie życia. idź do internisty i opowiedz o wszystkim, zrób morfologię krwi. jeśli nic nie będzie, to nie jest żaden objaw jakiegoś uszkodzenia organizmu. W ogóle wątpię, żeby to było w ogóle możliwe, więc spokojnie

Zaczynasz mieć początki lęku, że coś sobie zrobiłeś tym miksem alko i trawy, ale nic się nie stało. Powtarzaj to sobie. To dziwne uczucie to lęk, który w Tobie się rozwija.
Przestań googlować (serio, to podstawa, to nakręcanie lęku, musisz zrobić stop, ja ciągle googlałem sobie choroby i zrobiłem błąd zaczytując się w tych wszyzstkich opisach objawów), jeśli chcesz, idź do lekarza, potwierdź to, uciesz się dobrym wynikiem i żyj dalej.
Ja raz wziąłem narkotyki, ale przesadziłem i lęk przed tym co się ze mną dzieje i działanie narkotyku nałożyły się na siebie i to była masakra. ale nic mi się nie stało. to tylko lęk, który musisz w sobie zwalczyć.
Dasz radę, możesz dużo
-- 5 stycznia 2017, o 14:08 --
Jeszcze ważna rzecz - mamy styczeń 2017, od maja 2016 WSZYSTKIE substancje zostały wydalone z organizmu, na pewno nie doszło do uszkodzenia – gandzia i alko tak nie działają, musiałbyś naprawdę przesadzić z czymś mocniejszym, a to i tak nie jest reguła. To po prostu nerwica i lęk o własne zdrowie. Poczytaj sobie posty na forum. Nic się złego nie dzieje z Tobą jeśli chodzi o Twój mózg, umysł, myślenie – to nie wina narkotyku;) To jedynie reakcja na tę sytuację.