Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
	1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Witam wszystkich, jestem nowym uczestnikiem forum
- 
				drdr
 - Zarejestrowany Użytkownik
 - Posty: 2
 - Rejestracja: 8 listopada 2021, o 09:44
 
Zaczęło się u mnie 3 lata temu od problemów z oddychaniem z uwagi na krzywa przegrodę nosową. W dniu kiedy miałem mieć operację przestałem praktycznie oddychać przez nos, przyszedł lęk przed uduszeniem i w efekcie dostałem pierwszego ataku paniki, który trwał z pół godziny. Później dobiły mnie problemy ze spaniem i tak już się kręci, objawy w postaci drżenia serca, ucisku w głowie i ogromnego lęku wolno płynącego czyli klasyka zaburzeń lękowych. Największy jednak mój problem z którym nie umiem sobie jak dotychczas poradzić do problemy ze spaniem. Nie przespane noce działają na mnie bardzo destrukcyjnie. W trakcie mojego zaburzenia miałem kilka miesięcy spokoju od objawów jednak dwa miesiące temu jedna nie przespana noc znowu je nakręciła.
			
									
									
						- eyeswithoutaface
 - Moderator
 - Posty: 1516
 - Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
 
Cześć! 
Przede wszystkim witaj na forum, ciesze się że jesteś z nami
 Czy podjąłeś do tej pory jakieś działania aby sobie pomóc np. psychoterapia lub konsultacja z lekarzem odnośnie problemów ze snem?
			
									
									Przede wszystkim witaj na forum, ciesze się że jesteś z nami
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
						Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
- 
				drdr
 - Zarejestrowany Użytkownik
 - Posty: 2
 - Rejestracja: 8 listopada 2021, o 09:44
 
W ciągu dnia jest jedna myśl odnośnie wieczoru i zasypiania, czy zasnę czy nie, czy jak zasnę to o której się wybudzę. Generalnie ciągłe rozmyślanie o tym jak to ja ciężko znoszę nieprzespane noce i jak ciężko jest mi funkcjonować co oczywiście powoduje ogromne napięcie i objawy szaleją. Chodzę na psychoterapię i sugestia jest jedna: starać się nie myśleć o tym w ciągu dnia w wieczorem nie wymuszać na siłę snu bo to i tak się nie uda. Siłą własnej woli nie da się zasnąć. Dać sobie przyzwolenie na to że w stanie zaburzenia takie noce mają prawo być. Generalnie nie kopać się z bezsennością. Staram się tak robić, zobaczymy może efekty przyjdą, nie jest to jednak proste.
			
									
									
						- grzeslaw
 - Zarejestrowany Użytkownik
 - Posty: 185
 - Rejestracja: 17 czerwca 2018, o 11:27
 
Też uważam, że trzeba na to przyzwolić, że noce mogą być nieprzespane. I faktycznie to nie jest proste. Z moich pomysłów to możesz próbować intencji paradoksalnej stosowanej w logoterapii. Polega to po prostu na wzbudzeniu w sobie przeciwnej intencji. W tym przypadku chodziłoby na przykład o to, żebyś pomyślał sobie, że jednak nie chcesz jeszcze iść spać i chcesz wytrzymać jak najdłużej.
Można też skoncentrować się na zmysłach, kiedy już się zbierasz spać - skupić się na dotyku, słuchu, zapachu
			
									
									
						Można też skoncentrować się na zmysłach, kiedy już się zbierasz spać - skupić się na dotyku, słuchu, zapachu
