Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
-
anetka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 września 2012, o 17:19
16 września 2012, o 14:32
Witam,trafiłam na to forum ponieważ szukam wsparcia,otuchy i czasem rady.Mam 25lat,i mam zaburzenia lękowe,które w znacznym stopniu utrudniają mi życie

Moja rodzina raczej mnie nie wspiera,wręcz jest po części przyczyną mojego stanu,znajomi nie rozumieją tej choroby i znikneli.Poza moim chłopakiem jestem z tym sama.
Pozdrawiam

-
Aneta
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 1255
- Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03
17 września 2012, o 07:10
Witaj na forum

Zazwyczaj znajomi sie odsuwaja a rodzina nie rozumie i lepiej sie tym nie przejmowac tylko zdrowiec

-
ata1920
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 września 2012, o 12:22
17 września 2012, o 13:05
Witam cię Anetko ,u mnie jest tak samo jak próbuje opowiedziec o mojej nerwicy lękowej moim jak mozna powiedziec przyjaciołom to patrzą na mnie jak na wariatkę.A ja naprawde mam juz dosyc . W tamtym tygodniu o mały włos a zeszłabym z tego swiata przez zle dobrane tabletki ,myslałam ze to juz koniec......cholerny Aciprex 10 mg ,miałam wrazenie ze rozerwie mi klatkę piersiową ,paliło tak jakbym jakiegos kwasu się napiła

mam juz dosyc tej nerwicy ,tylko juz sama się zastanawiam czy warto dalej walczyc .Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie

-
Wojciech
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
-
anetka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 września 2012, o 17:19
18 września 2012, o 08:22
ata1920 zawsze warto walczyć,ale wiem jak jest ciężko

ja juz ledwo daje rade.leków sie boje i nie umiem tego przełamac

.
Dziękuje Wam za przywitanie

-
sarna87
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 202
- Rejestracja: 12 sierpnia 2012, o 09:51
19 września 2012, o 13:35
Czesc Anetka:)witaj wsrod swoich..

ja tez sie zmagam z nerwica lekowa i z brakiem zrozumienia ze strony najblizszych,poza mama.Wiele razy probowalam zwrocic uwage na moj problem mojemu mezowi,podsylalam mu rozne linki,chcialam zeby zapoznal sie z moim zaburzeniem..Lecz stwierdzil ze on tego nie rozumie i nie zrozumie..Takze ludzie ktorzy tego nie przeszli nie maja pojecia o czym mowimy.Dlatego olalam uswiadamianie i opowiadanie o tym jak sie czuje moim najblizszym,sama musze stoczyc ta walke i zrobic to dla siebie,choc sa chwile gdzie juz nie daje rady;]Zycze wytrwalosci i szybkiego powrotu do zdrowia!
-
anetka
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 września 2012, o 17:19
21 września 2012, o 06:25
Witam Cie,u mnie też jak grochem o ściane.....ale fakt,jak ktos tego nie przeszedł,nie zrozumie nas do końca

tylko przykro mi bo czuje się samotna....nie znam nikogo z podobnymi zaburzeniami kto jest blisko.A na dodatek mam też inne problemy zdrowotene.Również życzę zdrówka

-
sarna87
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 202
- Rejestracja: 12 sierpnia 2012, o 09:51
21 września 2012, o 09:01
Tutaj nie jestes samotna:)ja rowniez nie znam nikogo bliskiego kto by przechodzil cos podobnego ale przykre jest to,ze czasem obcy mi ludzie bardziej sluza wsparciem niz bliscy.Jest nas(niestety)wielu z tym dziadostwem..

pozdrawiam Cie cieplo!